Z terminalu portowego przez Nättraby, Brömsebro, i Lyckeby z powrotem na prom – rowerowe atrakcje w Szwecji

Opis trasy

Świetnie wytyczone i utrzymane ścieżki rowerowe, urokliwe wioski z kolorowymi domami, rezerwaty przyrody, wydmy, ruiny twierdz i piękne sosnowe lasy - to wszystko czeka na nas podczas jednodniowej wycieczki rowerem do Szwecji. Jeżeli dodamy do tego rejs promem przez Bałtyk, to mamy wypad, który zadowoli najbardziej wymagających rowerzystów. Zapraszamy, Szwecja rowerem czeka!

Prom do Szwecji z Gdyni płynie 10,5 godziny. Wycieczka zaczyna się w porcie w Karlskronie. Po zejściu z pokładu od razu można wsiąść na rower.

Trasa rozpoczyna się ścieżką rowerową w kierunku centrum Karlskrony. Ulica Verkövägen prowadzi przez przedmieścia, po prawej mija się warte obejrzenia pozostałości zamku Lyckå Slottsruin.

Nieco dalej szlak odbija od ulicy i skręca w lewo, trzeba przekroczyć tory kolejowe, potem przejechać pod ulicą Österleden. Warto zachować czujność i nie zgubić trasy, aby dotrzeć do ulicy Sunnavägen, potem trzymać się ścieżki rowerowej, żeby opuścić Karlskrone. Po drodze będzie okazja zrobić zakupy w jednym z licznych sklepików.

Kierunkowskazy na trasie

Na dużym rondzie za mariną warto skręcić w lewo, w ulicę Ronnebyvägen, aby 10 minut później dotrzeć do drogi E22. Ścieżka rowerowa odłącza się od asfaltu.

W Nättraby trasa prowadzi przez drogę E22 i kieruje się na północ (na skrzyżowaniu Gamla Landsvägen z Stationsvägen). Celem jest oddalona od tego miejsca o ok. 7 kilometrów miejscowość Björkeryds z ciekawym muzeum traktorów i innych maszyn.

Krajobraz jest zmienny: najpierw towarzyszą rowerzyście pola, a potem lasy, elementem charakterystycznym są też kolorowe domki ukryte między drzewami: czerwone, białe, błękitne i fioletowe.

W Björkeryds szosa i trasa odbija w prawo. Muzeum ciągników jest natomiast po lewej stronie przy ścieżce rowerowej – kierunek wskaże tabliczka z rowerem.

Po obejrzeniu traktorów trasa wiedzie w kierunku drogi nr 122. Miłośnicy piwa mogą zatrzymać się przy sklepie z artykułami browarniczymi Bryggaöl.

Na szosie 122 trzeba skręcić w lewo (na Eringsboda), a po niespełna 400 metrach w prawo, na Höryda. Przed rowerzystami jeden z najbardziej męczących odcinków wyprawy. Największe podjazdy czekają między miejscowościami Höryda i Askunga - różnica wysokości wynosi ok. 50 metrów. W sumie na całej trasie pokonuje się ponad 500 metrów w górę.

W Höryda trzeba trzymać się asfaltu, drogę pokazuje kierunkowskaz na Spjutsbygd. Ten fragment trasy wiedzie wśród lasów, na wąskiej szosie tylko z rzadka przejeżdża samochód czy ciężarówka. W Askunga można napić się kawy i zjeść w sklepie z lokalnymi, ekologicznymi wyrobami spożywczymi.

Szlak prowadzi lasami do trasy nr 28, a potem w lewo na Spjutsbygd. Po 450 metrach ponownie trzeba opuścić główną drogę i na skrzyżowaniu wybrać szosę w prawo, aby wjechać do zadbanej wioski. Kierunek: wschód.

Trasa przecina teraz tory kolejowe i na zbiegu ulic trzeba skręcić na Rödeby. Na kolejnych rozstajach należy wybrać odcinek prowadzący w kierunku Ledja, a po 350 metrach odbić na Bergtorp.

Za wioską Nettleryd rowerzysta staje na skrzyżowaniu o dość dużym ruchu. Trzeba wybrać kierunek w lewo, na Torsås. Niespełna 10 kilometrów dalej trasa dociera na brzeg urokliwego jeziora Allsjön. Będzie okazja popływać, jeżeli pogoda dopisuje i ma się ochotę schłodzić się po trudach rowerowej wspinaczki.

Do plaży można dojechać od zachodniego lub wschodniego brzegu. To drugie rozwiązanie jest łatwiejsze – wystarczy, że na skrzyżowaniu zjedzie się z głównej drogi w kierunku na Fjärdsjömåla. Dojazd do kąpieliska wskaże tabliczka informacyjna.

Po odpoczynku nad wodą trzeba wrócić na trasę wycieczki. Teraz kierunek to południe, na skrzyżowaniu skręcić trzeba na Kättilsmåla. Dojazd do tej miejscowości – szosą przez las – zajmuje ok. 20 minut.

W Kättilsmåla warto skręcić w lewo na Giseryd. Kręta droga wiedzie na wschód, a po 1,6 km odbija na północ. Celem jest jezioro Ulvasjön. Taflę wody widać z szosy. Wystarczy znaleźć ścieżkę prowadzącą na brzeg i można zorganizować piknik.

W wiosce noszącej taką samą nazwę jak jezioro, jedzie się wzdłuż domów nad brzegiem zbiornika. Teraz przed rowerzystą 11 kilometrowy odcinek do Juanslycke. Cały czas trzeba trzymać się głównej, choć rzadko uczęszczanej drogi. Dobra wiadomość: czas na postój, dzisiaj to już koniec wspinaczki.

Na skrzyżowaniu za Juanslycke należy skręcić w lewo – trasę wskazuje kierunkowskaz na Torsås. Po nieco ponad kilometrze odbija się w prawo. Znak informuje, że do Brömsebro pozostało 10 km. Ten odcinek to również fragment szlaku rowerowego Cykelspåret (3).

Szwecja to nie tylko atrakcje turystyczne i przyrodnicze. Warto pamiętać o regionalnej kuchni. W Brömsebro można zajrzeć do wędzarni ryb Blomlöfs Rökeri, obok jest też sklep i kawiarnia (trzeba zjechać ze szlaku kilkadziesiąt metrów w głąb osady).

Przecinając drogę międzynarodową E22, dojeżdża się do leśnego rezerwatu przyrody Björkelycke Naturreservat. Trzy kilometry dalej jest okazja podziwiać wydmy w innym rezerwacie przyrody – Högasand.

Rezerwat przyrody, chwila na odpoczynek

Kolejny etap wycieczki to Kristianopel, senna lecz urokliwa wioska nad morzem z kawiarniami, przystanią jachtową i pozostałościami po murach obronnych pamiętających wojny Szwedów z Duńczykami. Po odpoczynku nad Bałtykiem czas na powrót na trasę.

Z Kristianopel można wyjechać skręcając w lewo na skrzyżowaniu, w kierunku na drogę międzynarodową E22. Po 2,1 km trzeba odbić w lewo, a drogę wskazuje kierunkowskaz na Torkham. Trasa wiedzie na południe przez wiejskie tereny, kilkaset metrów na wschód znajduje się linia brzegowa.

Na zbiegu dróg w Klakebäck trzeba wybrać kierunek w prawo na Jämjö. To jedna z większych miejscowości, przez które się przejeżdża na tej trasie. Ulica Klakebäcksvägen doprowadza do E22, a potem skręca się w lewo w Torhamnsvägen (na wysokości kościoła z cmentarzem). Tuż przed skrzyżowaniem jest spory sklep spożywczy i okazja do uzupełnienia zapasów picia i jedzenia.

 Wioska w Szwecji

Przy wyjeździe z Klakebäck należy zachować czujność, żeby się nie zgubić. Na niewielkim skrzyżowaniu za szkołą, trzeba skręcić w prawo, w gruntową drogę na Byfallet. Trasa bez asfaltu ciągnie się przez niespełna 3 km. To fragment dobrze już znanego szlaku rowerowego Cykelspåret 3.

Aby „gruntówka” złączyła się z szosą – trzeba skręcić w lewo. Po 11 kilometrach asfalt doprowadza do miejscowości Lösen. Tuż za kościołem trasa  odbija w lewo, a po 1500 metrach, przed mostem w ulicę Knösövägen, a potem w Bengstavägen. Po kilku minutach odcinek dociera do ruchliwej drogi dojazdowej do terminalu promowego. Do mety wycieczki pozostało niecałe 4 km.

Dojazd do trasy

Proponowana trasa jest pętlą – start i meta została wyznaczona w terminalu promowym w Karlskronie. Prom do Szwecji z Gdyni obsługuje firma Stena Line, bilety można kupić online. Jedna z opcji przewiduje wypłynięcie wieczorem z Polski, dotarcie do Karlskrone rano następnego dnia i powrót wieczornym kursem.

Kupując bilet trzeba uwzględnić zabranie na prom roweru.

Trasa wycieczki przewidziana jest na ok. 8 godzin. W razie potrzeby – wyprawę można skrócić np. znad jeziora Ulvasjön pojechać do Flyeryd, a potem skręcić na Karlskronę.

Atrakcje na trasie

• Ruiny zamku Lyckå Slottsruin – o dawnej świetności średniowiecznego miasta świadczą pozostałości szarych kamiennych murów obronnych, można również wypatrzeć ślady fosy obronnej.
• Muzeum Traktorów w Björkeryd – kilkanaście budynków, w których można obejrzeć traktory i park maszyn wykorzystywanych m.in. w tartaku w latach 30 - 50 - tych XX wieku. 
• Jezioro Allsjön – urokliwie położony pośród lasów zbiornik z małą plażą, molo i miejscem na grilla.
• Jezioro Ulvasjön – piękne jezioro, jego zachodni brzeg porasta las, a wschodni jest zagospodarowany, można zorganizować odpoczynek, piknik lub urządzić grilla.
• Rezerwat przyrody Björkelycke – obszar chroniony obejmuje 14,4 ha starych lasów sosnowych, niektóre drzewa mają po 150 lat, zwiedzanie ułatwiają wytyczone szlaki.
• Högasand Wydmy – rezerwat o pow. 95 ha chroniący wydmy i rosnące na nich lasy, przy odrobinie szczęścia można wypatrzyć rzadkie gatunki np. ptaków.
• Ruiny twierdzy i murów w Kristianopels – pozostałości po dawnych umocnieniach w nadmorskiej osadzie, w pobliżu kawiarnie, pole kempingowe, przystań jachtowa. 

Noclegi lub miejsca postojowe

Wyprawa zaplanowana jest na jeden dzień. Można ją przedłużyć i podzielić na dwa lub więcej dni. Nocleg warto szukać np. w okolicach Kristianopel.

Ciekawym pomysłem na spędzenie nocy, będzie wybranie spania w namiocie. W Szwecji przyjęte jest zwyczajowe prawo publicznego dostępu do terenów otwartych, czyli Allemansrätten. Na jego mocy można biwakować przez jedną noc nawet w prywatnym lesie - w odległości przynajmniej 70 metrów od zabudowy. Podstawowa zasada to „Nie przeszkadzaj, nie niszcz”. Warto też korzystać z darmowych kempingów rozsianych wzdłuż lokalnych dróg.

Gdzie zjeść

Prowiant i wodę na cały dzień należy zabrać ze sobą, ponieważ na trasie nie ma dostępnych sklepów z artykułami spożywczymi aż do docelowej miejscowości – Kristianopel. Na miejscu warto poszukać sklepów z jedzeniem od lokalnych producentów, a w zlokalizowanym w pobliżu Brömsebro odwiedzić wędzarnie ryb Blomlöfs Rökeri.

Praktyczne wskazówki

Warto przygotować się na zmiany pogody i spakować do plecaka/sakwy kurtkę przeciwdeszczową. Jeżeli planowana jest kąpiel w jeziorze, to warto zabrać ze sobą strój kąpielowy. Z myślą o nocowaniu w lesie lub na kempingu należy zaopatrzyć się w namiot/hamak i sprzęt biwakowy.

Ze względu na bezpieczeństwo trzeba jeździć w kasku na głowie. W trasę zabieramy nawigację (wystarczy w telefonie), żeby nie zgubić drogi (oraz powerbank, który uchroni przed rozładowaniem urządzenia).

W Karlskronie działają warsztaty rowerowe, niemniej dobrze mieć przy sobie łatki, zapasową dętkę i podstawowe narzędzia.

Warto zapakować do bagażu dodatkowy prowiant i napoje. Przydadzą się na odcinkach trasy oddalonych od cywilizacji.

Ile płynie prom do Szwecji? Podróż trwa 10,5 godziny. Rejs do Szwecji spędza się w kabinie (jej wykupienie jest obowiązkowe).

Najlepsze pory roku do przejechania proponowanej trasy to wiosna, lato i jesień. Jednak wiosna w Szwecji zaczyna się nieco później niż w Polsce, a chłody przychodzą szybciej.