Program
lojalnościowy
4,9/5 Nasza ocena
na Opineo
Punkty odbioru rowerów
Dostawa gratis w 24h
Region
Region przez który przebiega trasa.
Typ roweru
Polecany typ roweru, którym najłatwiej będzie pokonać całą trasę.
Czas
Czas jaki należy przeznaczyć na pokonanie całej trasy bez zatrzymywania się w punktach postojowych oraz przy atrakcjach.
Dystans
Liczba kilometrów do przejechania, począwszy od punktu startowego do punktu końcowego trasy.
Poziom trudności
Trasa familijna
Całą trasę, bez większych problemów, można pokonać z dziećmi na rowerach lub w przyczepkach/fotelikach rowerowych.
Pętla
Możliwość rozpoczęcia i zakończenia trasy w tym samym miejscu.
Rodzaj trasy
Nawierzchnia
Procentowy podział nawierzchni najczęściej spotykanej na trasie.
Autor trasy
Sama Zielona Góra słynie z corocznej imprezy o nazwie Winobranie oraz przepięknej starówki. Jednak warto poznać też jej okolice. Dobrym pomysłem jest wybranie się na wycieczkę rowerową z Zielonej Góry do Gubina.
Przejazd zajmie nie więcej niż jedno popołudnie, więc można na taką wyprawę zabrać dzieci. Trasa biegnie przez drogi i szosy. Nie jest wymagająca. To świetna okazja do zobaczenia Lubuskiego Muzeum Wojskowego, Jeziora Welmick, czy Pałacu z XIX wieku w Trzebule.
Wycieczka rozpoczyna się w Zielonej Górze. Łącznie trasa liczy sobie niewiele ponad 65 kilometrów. Jej przejechanie nie powinno zająć więcej niż cztery i pół – pięć godzin.
Nawierzchnia nie jest zła. Aż 85% stanowi asfalt, a tylko 15% to szuter. Większość trasy to drogi powiatowe. Jedynie 7 kilometrów to odcinek prowadzący drogą wojewódzką. Tutaj trzeba wyjątkowo uważać, bo może być większy ruch samochodowy, w szczególności w weekendy.
Z pokonaniem tej trasy poradzą sobie nawet dzieci. Najlepiej przejechać ją na rowerze trekkingowym lub MTB, ze względu na występujący miejscami szuter.
Trasa prowadzi przez następujące miasta: Zielona Góra i Gubin. Znajdują się również na niej dwie większe wsie – Bobrowiec i Kosierz.
Wycieczka rozpoczyna się w Zielonej Górze, do której można dojechać prosto własnym samochodem lub autobusem PKS. W tym mieście warto przed wyjazdem w trasę zrobić jeszcze zakupy, bo nie brakuje tutaj sklepów. Najbardziej znane to: Carrefour, Biedronka, E-Leclerc oraz Lidl.
Z Zielonej Góry należy kierować się na Rybno, a następnie na Wikanowo. W tej ostatniej miejscowości znajduje się pierwsza atrakcja wycieczki, czyli głaz narzutowy z tablicą upamiętniającą upadek meteorytu Wilkanówko. Po jej obejrzeniu trzeba jechać prosto do dużego ronda, a następnie skręcić w lewo na Słonem. Tuż przed skrętem może być krótki odcinek z o wiele gorszą nawierzchnią.
Kolejna miejscowość za Słonem na trasie to Radomia, a następnie Drzonów. W tej ostatniej warto zobaczyć Kościół Rzymskokatolicki pw. św. Mikołaja oraz Lubuskie Muzeum Wojskowe LWM. Zaraz za nimi zaczyna się znacznie pogorszenie nawierzchni na kilkukilometrowym odcinku. Kończy się ono dopiero w Trzebulach. W nich można obejrzeć takie zabytki, jak na przykład: Pałac z XIX wieku, czy Winnicę Pod Wieżą.
Następnie dwie miejscowości na trasie to Lubiatów i Kosierz. Zaraz przed każdą z nich może być gorsza nawierzchnia, ale tylko przed chwilę. W Kosierzu warto wyjąć aparat, bo są tutaj aż trzy miejsca z pięknymi widokami. Na sfotografowanie z pewnością zasługują lipa kościelna i ruiny pałacu Knobelsdorffa.
Po tych atrakcjach należy skręcić w drogę numer 287. Przy skrzyżowaniu jest sklep, więc można w nim ewentualnie uzupełnić zapasy. Później cały czas trzeba się trzymać tej ścieżki, po drodze mija się most na Bobrze (okazja do zrobienia pięknych zdjęć). Dalej są jeszcze dwa ciekawe mosty: drogowy oraz kolejowy na Kanale Dychowskim. Ewentualne pogorszenie nawierzchni może występować przed Janiszowicami.
W dalszej kolejności trzeba się kierować na Przychów i zrobić sobie zdjęcie przy jeziorze. Teraz już tylko ostatni przystanek, czyli Gubin.
Trudności na trasie
W Zielonej Górze znajduje się dworzec PKS. Można do niego dojechać na przykład z Babiegomostu, Czerwieńska, Krosna, Lasek, czy Kołobrzegu. Niektóre połączenia są nawet dwukrotnie w ciągu dnia. W zależności od ilości kilometrów do przejechania ceny biletów kształtują się od 3 złotych do 30 zł.
W autobusie nie można przewozić rowerów, ponieważ pojazdy nie są wyposażone w bagażniki przystosowane do tego celu. Jednak w Zielonej Górze można skorzystać z wypożyczalni rowerów. Maksymalna cena wypożyczenia (miejsce prywatne) na 5 godzin to 159 złotych. Zielonogórskie Rowery Miejskie są o wiele tańsze, bo koszt wypożyczenia roweru na godzinę to tylko 2 złote.
Trasa jest na tyle krótka, że nie ma potrzeby wcześniejszego rezerwowania noclegu. Miejsc noclegowych na tym odcinku jest stosunkowo mało. Głównie są to obiekty agroturystyczne oraz pokoje do wynajęcia.
Po wysiłku fizycznym można zgłodnieć. Restauracje i punkty oferujące fast-foody są przede wszystkim w większych miejscowościach. Dlatego najpewniejszy będzie własny prowiant. Na szczęście na trasie nie brakuje większych i mniejszych sklepów. Jednak lepiej nie wybierać się na tę wycieczkę w niedzielę, gdy większość z nich jest zamknięta.
Jedynym obiektem gastronomicznym, który naprawdę warto odwiedzić na tej trasie jest Winnica pod wieżą w Trzebule. Obejmuje obszar dwóch i pół hektara. Funkcjonuje od 2015 roku. Obecnie rośnie tutaj ponad 8000 sadzonek. Najważniejsze szczepy winogron to Riesling, Chardonnay, Regent oraz Solaris. W winnicy można kupić lub skosztować jednego z 12 win. Na stronie internetowej znajduje się dokładny opis każdego z nich.
Dodatkowo ten obiekt prowadzi gospodarstwo agroturystyczne z niepowtarzalnym klimatem. Stoją na nim dwa domki, w których może łącznie przenocować maksymalnie 12 osób. Na terenie agroturystyki znajduje się basen, staw z rowerkiem wodnym, miejsce do zrobienia grilla, wypożyczalnia rowerów, sprzęt sportowy, oraz huśtawki i ślizgawki. To odpowiedni punkt na przystanek na trasie.
Na wycieczkę dobrze jest wziąć ze sobą ciepłą bluzę, czapkę z daszkiem. Może być przydatny również zestaw do łatania opon rowerowych. Warto mieć ze sobą trochę większy zapas prowiantu, bo sklepy są od siebie mocno oddalone.
W sezonie letnim jest kilka takich miejsc, w których można odpocząć i spędzić trochę czasu. To na przykład most na Bobrze oraz Jezioro Welmick.
Sklepy lub serwisy rowerowe są tylko w Gubinie i w Zielonej Górze. Dlatego warto poza zestawem naprawczym i telefonem zabrać ze sobą drugą osobę. Zawsze wspólnie łatwiej poradzić sobie z usterką, czy znaleźć kogoś, kto udzieli pomocy.
Jeżeli zdecydujesz się jechać tą trasą, pamiętaj by sprawdzić takie zmienne jak aktualne warunki pogodowe, drogi zamknięte z powodu remontów, zmiany w ruchu. Opisana trasa jest tylko inspiracją i może być podstawą do planowania wyjazdu, gdy zostaną zachowane wszelkie środki ostrożności po stronie planującego. CentrumRowerowe.pl oraz twórcy tras nie są w żaden sposób odpowiedzialni za uszczerbki na zdrowiu i mieniu, powstałe podczas pokonywania danej trasy rowerowej.
Trasa prowadzi głównie asfaltem, więc jest przejezdna o każdej porze roku. Jednak ze względu na niewielką liczbę miejsc noclegowych, restauracji i większych miast, w razie awarii, można nie spotkać nikogo, kto mógłby poratować. Dlatego niezbędne jest zabranie ze sobą podstawowego zestawu naprawczego do roweru i powerbanku do telefonu.
Możliwe utrudnienia na trasie
Jeżeli zdecydujesz się jechać tą trasą, pamiętaj by sprawdzić takie zmienne jak aktualne warunki pogodowe, drogi zamknięte z powodu remontów, zmiany w ruchu. Opisana trasa jest tylko inspiracją i może być podstawą do planowania wyjazdu, gdy zostaną zachowane wszelkie środki ostrożności po stronie planującego. CentrumRowerowe.pl oraz twórcy tras nie są w żaden sposób odpowiedzialni za uszczerbki na zdrowiu i mieniu, powstałe podczas pokonywania danej trasy rowerowej.