Ultra trasa Katowice-Hel

Opis trasy

Ta niezwykła wyprawa przez całą Polskę zaczyna się w sercu Śląska, czyli w Katowicach, i prowadzi na północ aż do Półwyspu Helskiego. Ultramaraton rowerowy pozwala odkryć nasz kraj z zupełnie innej perspektywy. Stanowi nie tylko wyzwanie fizyczne, a przede wszystkim wyprawę ku pięknym krajobrazom, historii i kulturze. 

Trasa liczy aż 705 kilometrów. Prowadzi przez cały kraj – z południa na północ. Może być świetną bazą treningową dla doświadczonych rowerzystów, chcących przygotować się do ultramaratonów rowerowych. Osoby decydujące się na jej przejechanie powinny wziąć pod uwagę swoje przygotowanie kondycyjne, bo taki dystans jest bardzo wymagający nie tylko fizycznie, ale też psychicznie. Na jego pokonanie potrzeba minimum 27 godzin jazdy. W tym czasie przyjdzie zmierzyć z kryzysem, zmęczeniem i brakiem snu. To wszystko powoduje, że trasa jest bardzo wymagająca.

Morze Bałtyckie (fot. Pyndalarz)

Jednocześnie ta opcja może stanowić ciekawą propozycję dla kochających długie dystanse turystów rowerowych. Mogą oni podzielić ją na mniejsze odcinki, zaplanować zwiedzanie oraz noclegi w wybranych przez siebie miejscach. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby wspomniany dystans przemierzyć w kilka dni.

Trasa rowerowa na Hel ma swój początek na południu kraju – w Katowicach. W 90% prowadzi po drogach publicznych, pozostałe 10% to drogi rowerowe. Z tego względu zalecanym typem roweru jest szosówka.

Malbork, jedno z miast na trasie ultra Katowice-Hel (fot. Pyndalarz)

Z ulicy Szopienickiej w Katowicach należy kierować się w stronę Sosnowca, przejeżdżając przez ul. Lwowską oraz Sosnowiecką. Po dotarciu do tej miejscowości musimy kontynuować podróż w kierunku północnym w stronę Dąbrowy Górniczej, a następnie dalej w stronę Wojkowic Kościelnych oraz węzła Podwarpie. Za Drogą Krajową nr 1, czyli popularną „gierkówką”, trzeba kierować się do Siewierza. Potem udajemy się do Janowa i Złotego Potoku, czyli rejonu Jury Krakowsko-Częstochowskiej. Stamtąd już prosta droga — przez Św. Annę — do miejscowości Kodrąb, gdzie należy wjechać na drogę nr 42. Zaraz potem skręcamy w ul. Leśną, by nią dojechać do Wólki Pytkowskiej. Należy minąć Gorzkowice, Rozprze. Ostatecznie docieramy do Piotrkowa Trybunalskiego.

Za Piotrkowem Trybunalskim trzeba jechać do Moszczenicy. Za Babami, przy sklepie spożywczym trzeba skręcić w lewo, w stronę Biskupiej Woli, a przy kolejnym sklepie spożywczym w prawo w stronę Czarnocina. Po minięciu Zalewu w Czarnocinie sugerujemy trzymać się lewej strony, aż do miejscowości Dalków. Stamtąd kierujemy się w stronę Wardzynia i Brójec. Następnie jedziemy do Brzezin przez Bukowiec, Kraszew oraz Wiączyń Dolny, gdzie na wysokości kapliczki należy skręcić w prawo. Później mijamy miejscowości Jordanów, Adamów i Małczew.

Za Brzezinami należy jechać drogą nr 708 w stronę cmentarzyska kiosków ruchu, dalej do miejscowości Marianów Kołacki. Stamtąd droga prowadzi do Głowna przez miejscowości Jabłonów, Wola Cyrusowa, Lubowidza. W ostatnim punkcie należy przeciąć autostradę A2, by kierować się w stronę miejscowości Dmosin, Dmosin Drugi i Osiny. Z Głowna wyjeżdżamy ul. Zgierską oraz Bielawską w kierunku Helenowa, następnie Zgody, które z kolei prowadzą do miejscowości Bielawy. Dalej do Soboty. Zmierzamy w stronę Płocka. Po drodze będą Przezwiska, a także Ernestynów, za którym fragment trasy pokryje się z drogą nr 92. Z niej należy skręcić w prawo do Marianki, Dobrzelina oraz Żychlina (tutaj przekraczamy granicę województwa łódzkiego i wkraczamy na Mazowsze). Trasa prowadzi cały czas drogą nr 583.

W Skrzeszewach należy skręcić w prawo, przy sklepie „Fiolecik”. Jedziemy dalej drogą 583 przez miejscowości Model, Janówek. Dopiero w Lwówku musimy kierować się w lewo, by dotrzeć do miejscowości Lipińskie. W Gąbinie trzeba jechać ul. Warszawską i Dobrzykowską. Stamtąd drogą 575 do Płocka. Jeśli trasa nie jest częścią treningu, a jedynie ultra rekreacją to można zatrzymać się na chwilę, by zwiedzić liczne atrakcje w Płocku, na przykład Wzgórze Tumskie.

Płock, widok ze Wzgórza Tumskiego (fot. Pyndalarz)

Z Płocka drogą nr 60 należy dojechać do miejscowości Bielsk, a tam skręcić na drogę 560, która doprowadzi do Sierpca. Kawałek trasy prowadzi drogą nr 10, by później wrócić drogą 560 w stronę Szczutowa, Rypina i Brodnicy. Tam 15-stką musimy dojechać do Tywola, by skierować się w prawo na drogę nr 543. Ona doprowadzi — przez Grzybno, Czekanowo, Kamień — do Jabłonowa Pomorskiego. Następnie droga skręci w prawo w bardziej lokalne drogi. Prowadzą do miejscowości Świecie nad Osą, Mędrzyce, Bogdanki oraz Łasina.

Z Łasina trzeba jechać do Starego Błonowa i Szembruka. W Kalmuzach rozpoczyna się województwo pomorskie. Dalej 532-ką docieramy do miejscowości Dziwno, gdzie na skrzyżowaniu trzeba skręcić w prawo. Trzymamy się tej drogi, by dotrzeć nią aż do Kwidzynia. Dalej należy jechać 525-ką do Szkaradowa Wielkiego. Tam kierujemy się na Malbork (drogą nr 605) przez Białą Górę, Sztumskie Pole i Sztum (tam rozpoczyna się 55-ka).

Hel, ostatni punkt ultra trasy rowerowej z Katowic (fot. Pyndalarz)

Z Malborka drogą 55 należy jechać do Czerwonych Stogów i odbić w lewo na Kościeleczki, Tralewo, Laski oraz Nowy Staw. Tam trzeba skręcić na drogę nr 7, która doprowadzi do Ostatniego Grosza. Teraz już prosta droga do Gdańska. Stamtąd przez miejscowość Brzeźno i Dolny Sopot drogą wzdłuż plaży docieramy do Gdyni. Dalej należy jechać do Rumi, Redy. We Władysławowie zaczyna się półwysep. Potem jeszcze mijamy tylko Chałupy, Jastarnię i docieramy do celu podróży, czyli Helu.

Dojazd do trasy

W zasadzie jedyną możliwością dojazdu do trasy jest pociąg z tego względu, że trasa ma swój początek na południu kraju, a kończy się na północy. Warto sprawdzić możliwość przewozu roweru w pociągu Inter City i pamiętać o konieczności rezerwacji miejsc w niektórych składach.

Atrakcje na trasie

Jeśli wypad nie będzie miał dla Ciebie charakteru treningowego, a wyłącznie turystyczny, dobrze jest zaplanować zwiedzanie. Jednymi z ciekawszych punktów są:

• Cmentarzysko kiosków Ruchu — w województwie łódzkim, tuż przy wjeździe do Dąbrówki Małej (gm. Brzeziny) na nieogrodzonym placu mieści się nietypowe cmentarzysko – kiosków Ruchu. Znajdziemy tu obiekty, które kojarzą się z latami 90., początkiem nowego tysiąclecia, a nawet modele współczesne. Nie lada gratkę stanowią najstarsze budki – drewniane. Teren należy do osoby prywatnej, jednak obecnie może wejść tu każdy.
  
  
• Płock— zwiedzanie miasta warto rozpocząć od zabytkowego Starego Rynku. Przed kilkoma wiekami w jego centralnym punkcie mieścił się plac targowy. Obecnie stanowi miejsce odpoczynku, a w okolicy znajduje się wiele ciekawych knajpek. Okolica była światkiem wielu wydarzeń historycznych. Najstarsze zabudowania pochodzą z XVII w. Jednym z wyjątkowych miejsc jest Sanktuarium Bożego Miłosierdzia.
  
  
  • Ratusz — wzniesiony w 1825 roku, odgrywał znaczącą rolę w historii Królestwa Polskiego. To w jego murach, 23 września 1831 roku, odbyło się ostatnie posiedzenie Sejmu Królestwa Polskiego przed wybuchem powstania listopadowego.
  • Bazylika Katedralna Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny — pierwotnie wzniesiona w XII wieku, stanowi najcenniejszy zabytek Płocka i jedną z najstarszych budowli sakralnych w Polsce. W jej wnętrzach przechowywany jest sarkofag ze szczątkami władców Polski — Władysława Hermana i Bolesława Krzywoustego. To właśnie w Płocku odbyło się pasowanie Krzywoustego na rycerza. Pod kaplicą mieści się krypta, która pełni funkcję miejsca pochówku dla 15 książąt mazowieckich.
  • Most Legionów Piłsudskiego — łączy oba brzegi Wisły w okolicach Płocka, to imponująca konstrukcja wzniesiona w latach 1937-1938. Warto dodać, że Most ten został odbudowany i przywrócony do ruchu w 1943 roku, jednak niestety, dwa lata później, w trakcie odwrotu Niemców na zachód, znów uległ zniszczeniu w wyniku wysadzenia.
  • Wzgórze Tumskie w Płocku — malownicza 53-metrowa skarpa, z której roztacza się wspaniały widok na Wisłę i lewobrzeżną część miasta. Zarówno mieszkańcy, jak i turyści zachwycają się panoramą Radziwia, gdzie cumują portowe dźwigi stoczni rzecznej oraz stoi ogromny elewator. Wzgórze Tumskie poprzecinane jest urokliwymi alejkami spacerowymi, którymi można dojść od ZOO aż do parku za Domem Technika.
  • Wzgórze Dominikańskie – tutaj znajduje się dom, w którym urodził się i mieszkał poeta Władysław Broniewski.
  • Kościół na Górkach – ufundowany przez znanego księcia Konrada Mazowieckiego (tego samego, który sprowadził do Polski Krzyżaków) w latach 1227-1237.
    
    
• Zamek w Brodnicy — przed laty stanowił siedzibę komturów brodnickich. Murowany zamek został wybudowany dopiero w latach 30. XIV, na miejscu dawnej, drewnianej warowni. Na przestrzeni lat był regularnie niszczony. Podczas zaboru pruskiego został częściowo rozebrany. Ocalono 54-metrową wieżę, fundamenty i piwnice. Obecnie budynek pełni rolę muzeum. Można tu oglądać wystawy stałe i czasowe, a także wspiąć się na wieżę, aby zobaczyć panoramę miasta. Zwiedzanie jest płatne. Bilet normalny kosztuje 8 zł, ulgowy 5 zł.
  
  
• Zamek w Kwidzyniu — wyjątkowa warownia gotycka, która stanowi charakterystyczny element krajobrazu w sercu Żuław. Zamek Kapituły Pomezańskiej to imponujący kompleks katedralno-zamkowy, który istnieje od XIV wieku. Stanowi jeden z najpiękniejszych obiektów na Szlaku Zamków Gotyckich w północnej Polsce. Bilety na Zamek Kwidzyń kosztują 26 zł za normalny, 20 zł ulgowy. Istnieje też bilet rodzinny (2+2) za 86 zł. Dzieci do lat 7 mają wstęp darmowy.
  
  
• Trójmiasto — Trójmiasto to malowniczy region w północnej Polsce, który skupia trzy główne miasta: Gdańsk, Gdynię i Sopot. To miejsce, które łączy piękne wybrzeże Bałtyku z bogatą historią, współczesnością i różnorodnymi atrakcjami.
  
  
  • Gdańsk — znany ze swojego urokliwego Starego Miasta, zabytkowych kamienic, Długiego Targu oraz Żurawia Nad Motławą. Warto odwiedzić Westerplatte, czyli miejsce rozpoczęcia się II Wojny Światowej.
  • Gdynia — miasto z nowoczesnym portem, plażami i wyjątkowym Akwarium Gdyńskim. Skansen Morski w Gdyni to fascynujący spacer po historii żeglugi.
  • Sopot — słynie z pięknej plaży i najdłuższego w Europie molo. Tu również znajduje się tętniący życiem deptak Bohaterów Monte Cassino z licznymi restauracjami i sklepami.
    
    
• Hel — rozpocznij zwiedzanie od Cypla Helskiego. To miejsce, gdzie Bałtyk łączy się z Zatoką Gdańską. Wygląd okolicy zmienia się regularnie, ponieważ działają na nią wysokość poziomu wody i prądy morskie. Nie możesz ominąć także lasów Nadmorskiego Parku Krajobrazowego, gdzie znajdziesz latarnię morską – najwyższy punkt obserwacyjny w okolicy. Dla turystów wejście udostępniane jest sezonowo. Aby dotrzeć do latarni, wystarczy udać się z centrum miasta ulicą Bałtycką, wędrując przez malowniczy las. Po dotarciu na miejsce czeka na pokonanie ponad 200 schodów w spiralnej klatce schodowej.

Noclegi lub miejsca postojowe

Osoby przygotowujące się do ultra maratonów rowerowych zwykle samodzielnie planują miejsca na odpoczynek, co jest związane z bardzo indywidualnym podejściem do organizacji trasy. Zawody tego typu są przeważnie opracowywane w regule samowystarczalności, co oznacza, że uczestnicy na trasie decydują o punktach przystankowych, bez pomocy zewnętrznej.

Planujesz wyprawę rekreacyjną? Bez trudu na drodze Katowice – Hel znajdziesz dobre miejsce na odpoczynek. Trasa biegnie w pobliżu dużych miast i rozwijających się miejscowości, dzięki czemu bez trudu znajdziesz dogodny dla siebie punkt noclegowy. Możesz skupić się odkrywaniu mało znanych atrakcji turystycznych w Polsce i pod zwiedzanie zaplanować postoje.

Gdzie zjeść

Wzdłuż trasy jest wiele miejsc, w których można zjeść. Prowizorycznie zapasy można uzupełniać na stacjach benzynowych, których po drodze jest niezliczona ilość. Bez trudu znajdziesz także restauracje i bary szybkiej obsługi, gdzie posilisz się i uzupełnisz spalone kalorie.

Dobrze wiedzieć

Z uwagi na długość trasy i fakt, że prowadzi ona drogami publicznymi — często o sporym natężeniu ruchu — nie jest przewidziana dla dzieci. Najlepiej sprawdzi się rower szosowy. Trasę dobrze zaplanować na lato. Wtedy dni są długie, a noce ciepłe. Przygotowujący się do wyścigów na pewno będą jechali również po zmroku.

Praktyczne wskazówki

Taka trasa wymaga od kolarza samowystarczalności — rower powinien być w idealnym stanie, żeby nie mieć większych niespodzianek na trasie. Oczywiście podstawowym wyposażeniem są narzędzia, dętki oraz łatki, ewentualnie zestaw naprawczy do systemów bezdętkowych. Do tego trzeba pamiętać o sprawnym i mocnym źródle światła, które poradzi sobie w nocy. Trzeba też zabrać dodatkową odzież – w tym przeciwdeszczową, w razie opadów deszczu.

Warto pomyśleć o jakimś powerbanku, który naładuje lampki, licznik, czy telefon. Elektroniki jest coraz więcej na rowerze, więc trzeba mieć też zapas prądu, który doładuje te urządzenia podczas jazdy.