Trasa Opole-Góra Świętej Anny na weekendową przejażdżkę

Opis trasy

Wybierając się na Opolszczyznę nie sposób nie odwiedzić jednego z ciekawszych miejsc tego regionu – Góry Świętej Anny. Przybywa tam co roku sporo turystów i to niekoniecznie autem. Wielu z nich decyduje się na satysfakcjonującą podróż rowerem z Opola, wytyczoną specjalnie trasą.  

Amfiteatr na Górze Świętej Anny.

Trasa Opole-Góra Świętej Anny – opis trasy

Trasa z Opola w kierunku Góry Świętej Anny jest pętlą, więc zaczynamy i finiszujemy w stolicy województwa opolskiego. Przebiega ona przez następujące miejscowości:

Opole–Groszowice–Kosorowice–Kamień Śląski–Siedlce–Sprzęcice–Ligota Dolna–Oleszka–Żyrowa–Góra Świętej Anny–Ligota Górna–Niwki–Poznowice–Wapienniki–Tarnów Opolski–Groszowice–Opole.

Do przejechania jest 76 kilometrów, ale po drodze mamy możliwość zatrzymania się, by choć na chwilę odetchnąć. Zwłaszcza na Górze Świętej Anny warto zrobić dłuższy przystanek. Trasa na niektórych odcinkach prowadzi przez niebieski oraz żółty szlak rowerowy. Trzeba być uważnym, aby nie zboczyć z drogi.

Stawy w Groszowicach.

Wycieczkę na Górę Świętej Anny rozpoczynamy w centrum Opola na Placu Wolności. Będziemy kierować się na południe do Groszowic. Dotrzeć tam możemy na dwa sposoby – albo jadąc obok wysypiska śmieci, albo skręcając tuż przed nim w ulicę Popiełuszki. Decyzja, którą opcję wybierzemy, należy do nas. Minusem pierwszego wariantu może być towarzystwo miejscowego zakładu komunalnego, a drugiego ruch samochodowy.

Z Groszowic kierujemy się w stronę Kosorowic. Prowadzić nas będzie droga przez Lasy Grudzickie, w których to znajdują się skrzyżowanie ze słynnym szlakiem pielgrzymkowym św. Jakuba do Santiago de Compostella w Hiszpanii oraz głaz upamiętniający leśniczego Hugo von Ehrensteina. W tym miejscu stoją też ławki, więc można zrobić sobie pierwszy przystanek i nieco odpocząć. Od tego momentu podróżować będziemy niebieskim szlakiem rowerowym.

 Lasy Grudzickie, głaz upamiętniający leśniczego Hugo von Ehrensteina.

Koniec lasu i piaszczystej drogi to znak, że znajdujemy się we wsi Kosorowice. Dobra nawierzchnia nie będzie towarzyszyć nam długo, ponieważ po około 2 kilometrach i skręcie w lewo wjedziemy na polną drogę, prowadzącą aż do Kamienia Śląskiego. W tejże miejscowości warto zwiedzić Sanktuarium św. Jacka, stojące na terenie urokliwego parku. Niecodzienną atrakcją jest niewątpliwie możliwość obserwacji z altany na łące siedliska susłów. Wyjeżdżając ze wsi, będziemy mijać po drodze pole golfowe „Karolinka Golf Park” oraz tor wyścigowy „Silesia Ring” i lotnisko sportowe. 

Gdy dotrzemy do skrzyżowania, skręcimy w prawo. Przejedziemy przez miejscowości Siedlec, Sprzęcice, aż do Ligoty Dolnej. Tam znajdziemy zabytkowy piec wapienniczy z płaskorzeźbą Ikara z Ligoty, a nieopodal rezerwat przyrody z roślinnością ciepłolubną. Stamtąd na Górę Świętej Anny jest już naprawdę niedaleko. We wsi Żyrowa jedziemy kawałek żółtym szlakiem rowerowym, a następnie zmierzamy w stronę lasu, w którym to znajdują się ukryte tunele Hamburgi. Prawdopodobnie są to dawne schrony przeciwlotnicze, ale niestety nie można do nich wejść, gdyż są zasypane i ogrodzone.

Pałac w Żyrowej.

Poruszając się dalej leśną drogą, dojedziemy do malowniczego parku i Góry Świętej Anny. Ta niewielka miejscowość jest celem podróży wielu turystów i prawdziwą perełką regionu opolskiego. Tutaj z pewnością zatrzymamy się na dłuższy postój, aby zwiedzić tamtejsze atrakcje – amfiteatr, letni tor saneczkowy, rezerwat geologiczny, bazylikę św. Anny czy kalwarię składającą się z ponad 30 kapliczek.

Jedna z kapliczek należąca do kalwarii na Górze Świętej. Anny.

Kierując się ulicą Strzelecką w kierunku Ligoty Górnej, wyjedziemy z Góry Świętej Anny. Będziemy znów jechać niebieskim szlakiem rowerowym w otoczeniu leśnych drzew, aż do samej wsi. Mijana Jaskinia Chełmska to znak, że poruszamy się w dobrą stronę. Teraz czeka nas kilka kilometrów asfaltowej nawierzchni do Niwek, a stamtąd do Poznowic. W tej ostatniej miejscowości kierujemy się ulicą Dworcową prosto do tamtejszego lasu, który będzie nam towarzyszył do drogi przecinającej tory kolejowe w kierunku Tarnowa Opolskiego. Po lewej stronie miniemy jeszcze kopalnię odkrywkową wapnia i znajdziemy się już w Tarnowie. Tam warto zobaczyć tężnię solankową, przy której można nieco odpocząć. Zielony szlak rowerowy, prowadzący przez tę wieś zaprowadzi nas do lasu. 

Teraz będziemy zmierzać do trzeciego skrzyżowania dróg leśnych (około 1,5 kilometra), by następnie skręcić w lewo. Po pewnym czasie ujrzymy znane nam już ławki i głaz, które mijaliśmy, jadąc w drugą stronę. Z tego miejsca tą samą drogą wracamy do Opola, by finiszować przy Placu Wolności.

Dojazd do trasy

Opole jest miastem dobrze skomunikowanym, do którego kursują nie tylko pociągi. Możemy tam też dotrzeć za pomocą połączeń PKS. Wystarczy sprawdzić w Internecie godziny odjazdów z naszej lokalizacji oraz uwzględnić ewentualne przesiadki. Jeśli zdecydujemy się na podróż własnym autem, w mieście z pewnością znajdziemy miejsce na bezpieczne pozostawienie samochodu na jednym z wielu parkingów. Ponadto do Góry Świętej Anny można łatwo dojechać także PKS, kursującym ze Strzelec Opolskich.

Atrakcje na trasie

Trzeba przyznać, że podróżując trasą z Opola na Górę Świętej Anny i z powrotem mijamy po drodze wiele atrakcji i ciekawych miejsc.

Opole:

• centrum miasta,
• Most Groszowy,
• Bulwary nad Kanałem Młynówka,
• kąpielisko Kamionka Bolko-Opole.

Most Groszowy nad Kanałem Młynówka.

Groszowice: 

• Kościół św. Anny Aleksandryjskiej,
• miejscowe stawy,
• szlak pielgrzymkowy św. Jakuba,
• głaz leśniczego Hugo von Ehrensteina.

Kamień Śląski:

• Sanktuarium św. Jacka w dawnym Pałacu Odrowążów,
• park krajobrazowy na terenie pałacu,
• siedliska susłów.

Sanktuarium św. Jacka w Kamieniu Śląskim.

Muzeum Sztuki Sakralnej za Sprzęcicami

Ligota Dolna:

• piec wapienniczy z płaskorzeźbą Ikara z Ligoty,
• kamieniołomy z rezerwatem roślinności kserotermicznej,
• zabytkowa kaplica nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny we wsi Oleszka,
• Pałac w Żyrowej.

Góra Świętej Anny:

• amfiteatr na Górze Świętej Anny,
• pomnik Czynu Powstańczego,
• letni tor saneczkowy,
• rynek w centrum miasta,
• Sanktuarium św. Anny.

Jaskinia Chełmska

Tężnia Solankowa w Tarnowie Opolskim

Noclegi lub miejsca postojowe

Trasa Opole-Góra Świętej Anny nie jest wymagająca ani bardzo męcząca. Pierwszy przystanek możemy zrobić sobie w lesie, gdzie znajduje się głaz leśniczego Hugo von Ehrensteina. Są tam ławki oraz trochę wolnej przestrzeni, by na chwilę zsiąść z siodełka i rozprostować kości. To też dobry czas, by coś przekąsić lub nawodnić organizm. Kolejny odpoczynek warto zaplanować w miejscowości Góra Świętej Anny. Znajduje się ona nieco na wzniesieniu, dlatego podjazd może nieco zmęczyć. Z powrotem niezłym pomysłem będzie znów pauza w lesie przed wjazdem do Opola.

Widok z Góry Świętej Anny.

Jeśli ktoś jednak myśli o noclegu, to Opole posiada bogatą bazę noclegową, więc z przespaniem się nie powinno być problemów. Ponadto na Górze Świętej Anny znajduje się m.in. schronisko młodzieżowe, w którym również istnieje szansa na znalezienie zakwaterowania.

Gdzie zjeść

Smakosze tradycyjnej kuchni śląskiej odnajdą ją w restauracji mieszczącej się w dawnej wozowni w Kamieniu Śląskim. Ze znalezieniem lokalu gastronomicznego nie będzie także problemu na Górze Świętej Anny. Oczywiście, jeśli chcemy, możemy zaopatrzyć się też w swój prowiant.

Las w okolicach Góry Świętej Anny.

Dobrze wiedzieć

Trasa jest przejezdna przez cały rok, jednakże planując jej przejechanie, musimy wziąć pod uwagę warunki atmosferyczne. Droga miejscami zmienia się z asfaltowej na gruntową czy leśną, stąd, gdy popada deszcz, może być nieco trudniej dla niektórych rowerzystów.

Praktyczne wskazówki

Na wyjazd najlepiej zaopatrzyć się w nawigację GPS, aby nie zboczyć z drogi. Trasy rowerowe opolskie w niektórych miejscach pokrywają się z odcinkami na Górę Świętej Anny – zwłaszcza niebieski, zielony i żółty szlak. Przyda się też powerbank, aby podładować urządzenia mobilne.

Jeśli chodzi o wyposażenie roweru, do sakwy lub torby nie zaszkodzi spakować zapasowej dętki, narzędziownika czy pompki, ponieważ próżno po drodze szukać serwisów rowerowych. W razie awarii i braku odpowiednich akcesoriów możemy poprosić o pomoc miejscowych.

Nie zapomnijmy o odpowiednim ubiorze, dostosowanym do pory roku. Zapakujmy też coś cieplejszego i odzież na zmianę, a w razie niesprzyjającej pogody przydatne mogą okazać się ochraniacze na buty. Na głowie obowiązkowo powinien znaleźć się kask.