Niebieskie tło - informacja o otwarciu sklepu stacjonarnego

Odwiedź nasz salon w Gdańsku. Dowiedz się więcej

Program
lojalnościowy

4,9/5 Nasza ocena
na Opineo

Punkty odbioru rowerów

Dostawa gratis w 24h

< Wróć do listy wyszukanych tras

Rowerem przez śnieżne Sudety – Śnieżnik okiem podróżnika

Region Dolny Śląsk
Typ roweru MTB
Czas 4 h
Dystans 17,7 km
Poziom trudności Trudna
Trasa familijna Nie
Rodzaj trasy Trasa
Pętla Tak
Nawierzchnia Asfalt 28%, Piach 20%, Szuter 44%, Kamienie 1%, Bruk 7%
Co oznaczają parametry trasy?

Opis trasy

Autor trasy

Robert Jamróz, znany pod pseudonimem Roweromaniak



Miłośnik dwóch kółek i pasjonat fotografii. Najbliższą, ale również nieco dalszą okolicę, przemierza zarówno w siodełku rowerowym, jak i pieszo. 
Swoje poszukiwania najciekawszych atrakcji z Polski oraz innych zakątków Europy, dokumentuje na blogu:
roweromaniakk

Trasa rowerowa przez Masyw Śnieżnika to propozycja dla pasjonatów górskich wyzwań, którzy szukają adrenaliny i niezapomnianych widoków, zwłaszcza w zimowej scenerii. Oferuje połączenie wymagających odcinków z pięknymi krajobrazami Sudetów i niesamowitym widokiem ze szczytu. Unikalne atrakcje, takie jak Jaskinia Niedźwiedzia, dopełniają program tej intensywnej wycieczki. Żwirowe ścieżki i strome podejścia sprawiają, że trasa jest prawdziwym testem dla kondycji i przygotowania, szczególnie w najchłodniejszych miesiącach roku.

Masyw ŚnieżnikaZimowe górskie krajobrazy to esencja Masywu Śnieżnika.

Wybierając tę trasę, warto mieć do dyspozycji sprawdzony rower MTB – należy bowiem liczyć się z koniecznością pokonania trudnego terenu, kolein, a w sezonie zimowym także dużych połaci śniegu. Szlak ma długość niespełna 18 km, a nawierzchnia to głównie żwirowe ścieżki urozmaicone odcinkami asfaltu. Na pokonanie całej trasy (podjazd, wejście na szczyt oraz zjazd) należy przeznaczyć około 4–5 godzin. Wycieczka polecana jest głównie zaawansowanym rowerzystom, ze względu na liczne strome podejścia i trudny teren. Wymaga też ona dobrej kondycji fizycznej.

Punktem startowym wyprawy jest miejscowość Kletno. Dalej trasa prowadzi pod górę, na południe. Po drodze mija się położone nieopodal źródło Marianny oraz jaskinię Niedźwiedzią – najdłuższą w całych Sudetach. Następne kilka zakrętów i strome podejście prowadzą aż do schroniska, w którym można zregenerować siły.

Schronisko na trasie rowerowej w SudetachZlokalizowane niedaleko szczytu schronisko to świetne miejsce na odpoczynek.

Dalej szlak wiedzie wzdłuż polsko-czeskiej granicy i dociera do celu podróży, czyli samego szczytu Śnieżnik, położonego na wysokości 1 423 m n.p.m. Droga powrotna położona jest bardziej na wschód od wyjściowej trasy i kończy się w punkcie startowym – Kletnie.

Warto wiedzieć

Opisana trasa pokrywa się fragmentami ze szlakiem turystycznym dla pieszych w Masywie Śnieżnika. Trzeba więc zwracać baczną uwagę na otoczenie.

Mapa i ślad GPX

Dojazd do trasy

Do Kletna najlepiej i najwygodniej dojechać samochodem, to 2 godziny drogi od Wrocławia. W okolicy znajduje się sporo miejsc do pozostawienia auta. Najbardziej polecany jest Parking przed Jaskinią Niedźwiedzią. Cena postoju na nim to zaledwie 13 zł za cały dzień.

Do wsi nie dojeżdża kolej ani inny transport publiczny. Nie mając więc samochodu do dyspozycji, najlepiej jest dotrzeć do Kłodzka, w którym można przesiąść się w autobus jadący do Stronia Śląskiego. Stamtąd pozostaje już zaledwie 30 minut jazdy rowerem do punktu startowego wycieczki.

Atrakcje na trasie

Okolice Kletna i Masywu Śnieżnika przyciągają turystów niesamowitymi krajobrazami, wyjątkową florą i fauną, czy tworzącymi się tam przez miliony lat naciekami skalnymi. Miejsce to miało na tyle szczęścia, że uniknęło walk podczas II Wojny Światowej. Leżące na uboczu, pozostało niemal nietknięte przez dramatyczny bieg dziejów w tamtym czasie. Nie oznacza to jednak, że nie znajdują się tam ślady równie interesującej, a przy tym bardzo tajemniczej historii, która toczyła się trochę później.

Droga na szczyt ŚnieżnikaCharakterystyczna pokryta śniegiem przyroda Śnieżnika.

Jaskinia Niedźwiedzia

W 1966 roku podczas wydobywania marmuru, pracującym więźniom oraz ich przełożonym ukazał się otwór w skale. Wiedzeni ciekawością weszli do środka komory i odnaleźli mnóstwo kości. Wezwano milicję, geologa oraz kierownictwo kopalni i zaczęto przygotowania do profesjonalnych badań. Szkielety przypominały masowy grób. Po analizie znaleziska stwierdzono, że odkryto szczątki zwierząt plejstoceńskich. Były to głównie niedźwiedzie jaskiniowe. Przerwano więc wydobywanie surowca i zaczęto prace nad dalszym odkrywaniem jaskini i pozostałości pradawnych stworzeń.

Ostatecznie okazało się, że korytarze mają 4,5 km długość i są one rozłożone na kilku poziomach. Sama jaskinia ma głębokość ponad 100 metrów! Podczas wieloletnich robót odkryto jeszcze więcej pozostałości po dawnej faunie Sudetów, było to kości między innymi wymarłych już lwów czy hien jaskiniowych. Można by się zastanawiać skąd w jednym miejscu tyle pozostałości różnych gatunków, jednak warto wiedzieć, że kości nie należały jedynie do mieszkańców jaskini. Były one też znoszone przez drapieżników, a także przez wodę. Dzisiaj miejsce nie powiększa już swojej kolekcji szkieletów, jest za to otwarte dla zwiedzających i zachwyca swoim rozmiarem. Imponują jednak przede wszystkim różnorodne stalaktyty, stalagmity i przeróżne nacieki o skomplikowanych, fachowych nazwach. Nie trzeba jednak być speleologicznym ekspertem, by podziwiać i doceniać piękne dzieła, tworzone mozolnie przez działanie wody podczas milionów lat historii.

Schronisko na Śnieżniku im. Zbigniewa Fastnachta

Znajduje się na wysokości 1218 m n.p.m., więc naprawdę blisko szczytu Śnieżnika. Schronisko może poszczycić się bogatą historią – pełni ono swoją turystyczną rolę od 1871 roku. Z jego dziejami wiążę się postać Marianny Orańskiej, królewny niderlandzkiej. Kobieta ta była posiadaczką okolicznych ziem i mocno dbała o ich rozwój, mądrze gospodarując swoimi dobrami. Dzięki rozważnemu planowaniu oraz swojemu umiłowaniu dla regionu była i nadal jest szanowana przez lokalnych mieszkańców, niezależnie od zmieniającej się sytuacji politycznej. Ma to swoje odbicie w nazewnictwie, np. niedaleko znajduje się Źródło Marianna, a tablica jej poświęcona umieszczona jest na ścianie obiektu goszczącego turystów na Hali pod Śnieżnikiem.

Schronisko FastnachtaSchronisko Fastnachta z bliska.

Na początku XIX w. na miejsce dzisiejszego schroniska ściągnięto specjalistę ze Szwajcarii, zajmującego się hodowlą krów. Polecono mu opiekę nad bydłem oraz owcami i wybudowanie tam domu w stylu przypominającym jego rodzime strony. W tamtym okresie dominował romantyzm i popularne było adaptowanie w architekturze wzorców alpejskich. Idealizowano je jako symbol prostego, idyllicznego życia w harmonii z naturą. Poza tym, taki budynek po prostu dobrze komponował się z górskim krajobrazem. Na polecenie królewny Marianny, w 1871 roku, dobudowano kolejny obiekt, który gości turystów do dzisiaj. W bieżącym stuleciu miejsce przyjęło imię jednego ze swoich zarządców. Zbigniew Fastnacht był działaczem turystycznym i kierownikiem schroniska przez 18 lat – aż do swojej śmierci w 2001 roku. Wprowadził liczne udogodnienia i dzięki niemu obiekt zyskał swój dzisiejszy kształt.

Drzewa i Szczyt ŚnieżnikaMalowniczo zaśnieżone drzewa blisko szczytu Śnieżnika.

Szczyt Śnieżnika

Jest to najwyższy punkt Masywu Śnieżnika, który leży na pograniczu Polski i Czech. Na jego szczycie stykają się także trzy historyczne krainy: Śląsk, Czechy i Morawy. Wysokość szczytu to 1425 metrów n.p.m.

Od 1899 do 1973 roku na górze znajdowała się wieża widokowa, została jednak wysadzona przez wojskowych saperów ze względu na jej zły stan techniczny. Na szczęście, w 2022 r. na szczycie góry zainstalowano nową wieżę widokową, która stanowi obecnie popularną atrakcję turystyczną, oferując niezapomniane widoki na okoliczne pasma górskie. Z wieży można zaobserwować nawet część Alp! Przy dogodnych warunkach atmosferycznych da się ujrzeć Masyw Schneeberg, leżący w Alpach Styryjsko-Dolnoaustriackich. Z punktu obserwacyjnego dobrze widać też Śnieżkę, Jezioro Nyskie czy Zieleniec.

Szczyt ŚnieżnikaSzczyt Śnieżnika.

Kopalnia Uranu Kletno

W okolicy znajduje się podziemna trasa turystyczno-edukacyjna na terenie starej kopalni uranu. Górnictwo w Masywie Śnieżnika rozwijało się już w XV wieku. Przez stulecia wydobywano tam liczne rudy żelaza oraz miedzi. W 1947 na miejsce dotarli eksperci ze Związku Radzieckiego. W mrocznym okresie Zimnej Wojny poszukiwali oni złóż uranu. Działania te były sekretem, w oficjalnych dokumentach nie używano nazwy „uran”, zastąpiono ją bardziej tajemniczym określeniem „metal”.

Pożądany surowiec udało się szybko zlokalizować. W późniejszych latach wydobyto z tego miejsca znaczne ilości radioaktywnego minerału – około 20 ton. Całość urobku trafiała bezpośrednio do ZSRR pod wojskową eskortą. Uzbrojeni rosyjscy mundurowi obsadzali okoliczne posterunki i strzegli kopalni, której okolica była niedostępna dla osób postronnych. Do pracy przy wydobyciu wykorzystywano więźniów z obozów pracy czy poborowych żołnierzy. Warunki były bardzo trudne, robotnicy nabawiali się pylicy, a także ulegali częstym wypadkom. Po kilku latach zakończono eksploatacje kopalni z powodu wyczerpania zasobów. Jeszcze przez dwa lata wydobywano fluoryt.

Obecnie zwiedza się jedną z wcześniej używanych sztolni. Na miejscu oglądać można liczne pamiątki po czasach świetności kopalni, przewodnicy ciekawie opowiadają o sposobach eksploatacji złóż i tworzeniu tuneli. Cena za zwiedzanie z przewodnikiem to 50 zł w przypadku biletu normalnego i 35 zł za wejściówkę ulgową. Możliwe jest też nocne oprowadzanie, które jest niesamowicie klimatyczne. Na trasie spotyka się też bardzo interesującą kolekcję szkła uranowego, jest podświetlone i mieni się na ładny, fioletowy kolor. Dzięki temu przywodzi na myśl bajkowe, czarodziejskie naczynia.
 Warto pamiętać, że w środku jest zdecydowanie zimniej niż na powierzchni, warto więc wyposażyć się w ciepłą odzież. Wejście możliwe jest tylko o określonych godzinach. Rekomendowane jest wcześniejsze zarezerwowanie godziny zwiedzania, ze względu na dużą liczbę odwiedzających.

Noclegi lub miejsca postojowe

Śnieżnik jest fantastycznym punktem widokowym. Zachód słońca podziwiany ze szczytu jest naprawdę zapierający dech w piersiach. Warto rozłożyć wycieczkę na dwa dni i przenocować na trasie, by zobaczyć zarówno zachodzące, jak i wschodzące słońce w tym pięknym miejscu. Dobrym miejscem postojowym podczas przejażdżki będzie przestrzeń na Hali pod Śnieżnikiem. Oferuje ona widok na okoliczne góry.

Zachody słońca na szczycie ŚnieżnikaZachody słońca na szczycie Śnieżnika to niezapomniane przeżycie.

Krótki postój w tak dogodnych warunkach krajobrazowych będzie nieoceniony. Ze względu jednak na zimowe temperatury nie jest to optymalne miejsce na długi odpoczynek, ten można znaleźć między innymi w schronisku.

Schronisko na Śnieżniku im. Zbigniewa Fastnachta 
 
Będzie ono zdecydowanie najbardziej dogodnym noclegiem podczas trasy, ze względu na świetną lokalizację. Noc na wysokości 1218 m n.p.m. pozwoli cieszyć się zarówno zachodem, jak i wschodem słońca na szczycie bez konieczności dwukrotnego podjazdu. W obiekcie można przenocować w cenie 100 zł za łóżko w pokoju dwuosobowym. Co ciekawe, na miejscu brak jest linii energetycznej, a zasilanie pochodzi z dedykowanej schronisku elektrowni wodnej oraz paneli fotowoltaicznych. Warto zarezerwować swój pobyt wcześniej, ponieważ obiekt jest tłumnie odwiedzany przez turystów i może zabraknąć miejsc.

schronisko, ŚnieżnikWidok z lotu ptaka na schronisko.

Agroturystyka Wacówka
 
 Jeśli wyprawa wymaga więcej czasu na zgłębianie korytarzy jaskiń i historii regionu, warto skorzystać z tej agroturystyki jako bazy wypadowej. Położenie pozwala na łatwy dostęp do głównych atrakcji: 10 minut jazdy rowerem dzieli ją od Jaskini Niedźwiedziej, a zaledwie 5 minut od pobliskiej kopalni uranu. Dzięki dogodnej lokalizacji możliwe jest wygodne zwiedzanie okolicy i odpoczynek wśród spokojnej, malowniczej scenerii. Pokoje dostępne są od 70 zł za noc.

Gdzie zjeść


„Nad Stawami”
 
Pierwsza propozycja jest położona w Kletnie. Jak sama nazwa wskazuje – można z niej obserwować życie ryb w stawach. Restauracja specjalizuje się w daniach z pstrąga, którego można nawet samodzielnie złowić w zbiornikach wodnych przy lokalu. W menu znajdują się różnorodne wariacje potraw rybnych, np. pstrąg grillowany, w sosie czosnkowo-koperkowym, pieczony czy wędzony, a także inne lokalne specjały. Ceny za dania rybne kształtują się w okolicy 30 zł. Można też zamówić pizzę, zupy czy typowe polskie dania obiadowe. Goście chwalą miejsce za duże porcje oraz interesujące otoczenie obiektu.


„Pod Jaskinią”
 
Ta restauracja również znajduje się w Kletnie, niedaleko od Jaskini Niedźwiedziej. Ceniona jest za miłą obsługę i atmosferę oraz przystępne, jak na turystyczną lokalizację, ceny. W menu można znaleźć typowe polskie dania, z akcentami regionalnymi. Rozgrzewającą zupę można zjeść za około 15 zł, natomiast kotlet schabowy w zestawie kosztuje 46 zł.

 
Schronisko na Śnieżniku im. Zbigniewa Fastnachta
 
Zdecydowanie największym plusem tego lokalu są okoliczności, w jakich można spożyć posiłek, a więc bardzo blisko szczytu. Z okolic schroniska jest już całkiem dobry widok na panoramę Sudetów. Warto mieć na uwadze, że miejsce to bywa dość zatłoczone, zwłaszcza w weekendy i dni wolne od pracy. Dlatego czasem trzeba będzie trochę poczekać na swój posiłek. Kuchnia czynna w godzinach 08:00-18:00 oferuje typowe polskie dania jak: bigos, żurek czy kotlet schabowy, ale też fasolkę po bretońsku czy jajecznicę na śniadanie. Za kotleta schabowego trzeba zapłacić 50 zł, za jajecznicę 12 zł, a duża porcja bigosu to wydatek rzędu 40 zł. Na miejscu można wypić piwo z czeskiego browaru Opat, szczycącego się bogatą historią.

Dobrze wiedzieć

Ze względu na piękne, śnieżne krajobrazy trasę najlepiej jest pokonać zimą, ale podczas stabilnej pogody. Widoki są jedyne w swoim rodzaju i zdecydowanie dobrze byłoby zabrać ze sobą wysokiej jakości sprzęt fotograficzny.  Przy planowaniu wycieczki warto wcześniej sprawdzić, czy Jaskinia Niedźwiedzia jest akurat dostępna do zwiedzania. Przykładowo w 2024 r. jest ona regulaminowo zamknięta od listopada do grudnia.

panorama górskaZapierająca dech w piersiach panorama górska

Praktyczne wskazówki

Zaśnieżone górskie stoki i drzewa, złociste zachody słońca oraz biały puch odbijający jego promienie – wszystko to sprawia, że zimowy Śnieżnik pozostaje niezapomnianym doświadczeniem.

Zimowa aura w Sudetach to jednak nie tylko cudowne krajobrazy, ale też trudne warunki, na które trzeba się odpowiednio przygotować. Najważniejsze jest oczywiście bezpieczeństwo. Należy upewnić się, czy rower ma odpowiednie opony zimowe i czy hamulce dostosowane są do warunków panujących w górach – jednoślad będzie musiał poradzić sobie z oblodzeniem i śniegiem.

rowery na śnieguNa zimową trasę wysokogórską trzeba być odpowiednio przygotowanym.

Pełną widoczność na szlaku zapewni lampka z mocnym światłem, na kierownicę lub czołówka. Żeby móc cieszyć się wycieczką i w pełni doceniać walory miejscowej natury bez tracenia komfortu cieplnego, trzeba zaopatrzyć się w wysokiej jakości bieliznę termiczną oraz ocieplane ubrania wierzchnie i kurtkę przeciwwatrową. Rękawiczki, komin i czapka też będą niezbędne.

Przy okazji takiej trasy zawsze warto mieć przy sobie powerbank, żeby w razie potrzeby naładować urządzenia elektroniczne. Na Śnieżniku nie ma oczywiście sklepu rowerowego, koniecznością będzie więc spakowanie podstawowego zestawu narzędzi na wypadek awarii oraz zapasowych dętek czy nabojów CO2.

Trasa wymaga sporo aktywności fizycznej, przydatny może być więc pożywny prowiant, żeby posilić się podczas niełatwego wjazdu, podejścia czy zjazdu.

Jeżeli zdecydujesz się jechać tą trasą, pamiętaj by sprawdzić takie zmienne jak aktualne warunki pogodowe, drogi zamknięte z powodu remontów, zmiany w ruchu. Opisana trasa jest tylko inspiracją i może być podstawą do planowania wyjazdu, gdy zostaną zachowane wszelkie środki ostrożności po stronie planującego. CentrumRowerowe.pl oraz twórcy tras nie są w żaden sposób odpowiedzialni za uszczerbki na zdrowiu i mieniu, powstałe podczas pokonywania danej trasy rowerowej.