Program
lojalnościowy
4,9/5 Nasza ocena
na Opineo
Punkty odbioru rowerów
Dostawa gratis w 24h
Region
Region przez który przebiega trasa.
Typ roweru
Polecany typ roweru, którym najłatwiej będzie pokonać całą trasę.
Czas
Czas jaki należy przeznaczyć na pokonanie całej trasy bez zatrzymywania się w punktach postojowych oraz przy atrakcjach.
Dystans
Liczba kilometrów do przejechania, począwszy od punktu startowego do punktu końcowego trasy.
Poziom trudności
Trasa familijna
Całą trasę, bez większych problemów, można pokonać z dziećmi na rowerach lub w przyczepkach/fotelikach rowerowych.
Pętla
Możliwość rozpoczęcia i zakończenia trasy w tym samym miejscu.
Rodzaj trasy
Nawierzchnia
Procentowy podział nawierzchni najczęściej spotykanej na trasie.
Autor trasy
Prowadzi bloga znajkraj.pl. Podróżuje nie tylko po Polsce, ale także po całej Europie.
Leśne ostępy, tajemnicze kamienie upamiętniające niezwykłe wydarzenia, malowniczy klasztor i podróż kolejką wąskotorową - to wszystko i jeszcze więcej znajdziesz podczas wycieczki rowerowej, na którą możecie wybrać się całą rodziną.
Jeśli szukasz pomysłu na jednodniowy wypad za miasto i wpisujesz w wyszukiwarkę “trasy rowerowe Śląsk” lub “atrakcje na Śląsku”, to nasz propozycja przypadnie Ci do gustu.
Trasa Lasy Rudzkie przeznaczona jest dla cyklistów na każdym poziomie zaawansowania. Można na nią zabrać dzieci, bo jest bezpieczna - pojedziecie przede wszystkim leśnymi drogami bez uciążliwego towarzystwa samochodów.
Szlak wiedzie przez Górnośląski Okręg Przemysłowy, a dokładnie przez jego zielone płuca. To również teren, na którym w 1992 roku wybuchł jeden z największych pożarów znanych w historii Europy. Możesz zaobserwować, jak przyroda leczy rany zadane przez płomienie.
Trasa Lasy Rudzkie to pętla o długości 41 km, start i meta: miejscowość Ruda. Wycieczka nie zajmie dłużej niż jeden dzień, choć można ją podzielić na krótsze odcinki i przejechać np. w sobotę i niedzielę (z biwakiem lub noclegiem w gospodarstwie agroturystycznym). Nasz szlak wiedzie przez lasy, nieutwardzonymi drogami, dlatego dedykowanymi środkami transportu są rowery: trekkingowe, górskie czy też crossowe. Trasa nie jest szczególnie wymagająca - może być świetnym pomysłem na rodzinny wypad za miasto.
Dogodnym punktem startowym jest parking przy klasztorze cystersów w miejscowości Rudy. Ruszamy na południe, po chwili skręcamy na dużym skrzyżowaniu na wschód, w ulicę Rogera, a potem łapiemy szlak rowerowy im. Jana Pawła II (początek w parku, przy skrzyżowaniu dwóch potoków i rzeki Ruda).
Oznakowany na czarno szlak doprowadzi nas do stacji kolejki wąskotorowej w Rudzie. Po obejrzeniu kolejowych atrakcji - można też wybrać się na krótką przejażdżkę pociągiem - wracamy papieskim szlakiem do kościoła Świętej Marii Magdaleny, a potem ulicą Rogera i innymi uliczkami w stronę lasu i tzw. Góry Wiktorii.
Tam, na niewielkim wzniesieniu znajdziemy lipę i rząd kamieni. Na jednym z nich wyryto napis, informujący, że drzewo posadziła w 1866 roku księżniczka Wiktoria Koburg, najstarsza córka królowej Wielkiej Brytanii i Irlandii Wiktorii Hanowerskiej i księcia Alberta, późniejsza cesarzowa Niemiec.
Teraz trasa wiedzie przez las, aż do Jankowic. Miniemy nieczynny amfiteatr, a potem wiatę z pomostem na niewielkim stawie (Uroczyska Hubertus) - to malownicze miejsce, w którym można zrobić przerwę na odpoczynek i posiłek.
Przecinamy Jankowice (w miejscowości jest sklep) i ponownie zanurzamy się między drzewa (na skraju lasu odbija w lewo czerwony szlak Sławków - Krzanowice). Dalej czekają na nas atrakcje: stara leśniczówka Krasiejów, kamień Zepa (dedykowany robotnikowi leśnemu) oraz kapliczka ufundowana przez myśliwych św. Hubertowi (Góra Zamkowa - Schlossberg). W pobliżu Góry Zamkowej możecie poszukać ukrytych w lesie pięciu stawów.
Leśna droga doprowadzi nas do szosy łączącej Rudę Kozielską z Kuźnią Raciborską. Asfaltem pojedziemy zaledwie 200 metrów i skręcimy w prawo, tuż przed tablicę informującą, że Kuźnia to miasto monitorowane.
Jedziemy przez młody las - zasadzony po olbrzymim pożarze, który szalał tutaj w 1992 roku. Potem przemierzamy kilka kilometrów leśnym asfaltem do skrzyżowania z drogą szutrową odbijającą w lewo, do Kaplicy Świętej Marii Magdaleny.
Z kaplicy jedziemy na południe, wzdłuż żółtego, pieszego Szlaku Okrężnego Wokół Gliwic. Możecie zatrzymać się przy niewysokiej, zadaszonej platformie widokowej (stoi ona w miejscu dawnego pożarzyska, ma ławki i stojaki na rowery).
Nieco dalej mijamy drewnianą ławkę z kamieniem ozdobionym i napisem “Ławka zakochanych”.
Warto pamiętać, że odcinek od kaplicy - tzw. droga Kotlarska - jest jednym z najchętniej odwiedzanych w Lasach Rudzkich. W weekendy może być na drodze sporo rowerzystów i piechurów.
Przy wysokiej wieży obserwacyjnej (dostrzegalnia pożarów), skręcamy w prawo, w drogę asfaltową. Na pierwszym skrzyżowaniu po przejechaniu torów, kierujemy się w lewo. Miniemy obok urokliwą Kapliczkę Słupowej, a potem Kamień Ostatniego Niedźwiedzia z 1771 roku, upamiętniającego upolowanie ostatniego misia w tej okolicy.
Nieco dalej przy skrzyżowaniu leśnych dróg dostrzeżemy krzyż, pamiątkę tragicznej śmierci stangreta postrzelonego przypadkowo podczas polowania w 1927 roku. My jedziemy nadal na południe, aż do miejscowości Ruda Kozielska. Przy budynku OSP skręcamy w prawo, żeby zobaczyć charakterystyczną leśniczówkę Wildek (Wildeck).
Pod leśniczówką zaczyna się ostatni etap wycieczki Lasy Rudzkie - droga zwana Aleją Lipową zawiedzie nas do Rudej (pieszy Szlak Husarii Polskiej oznakowany na czerwono).
Do Rudy, czyli na początek naszej trasy, nie prowadzi żadne połączenie kolejowe. Dlatego dobrym rozwiązaniem jest przewiezienie rowerów samochodem - w miejscowości nie brakuje parkingów.
Auto możesz zostawić m.in. w pobliżu opactwa cystersów na wyłożonym kostką, obszernym parkingu (latem 2021 roku był bezpłatny).
Nasza wycieczka przewidziana jest również dla początkujących rowerzystów, jednak jeśli czujesz się na siłach, to możesz dojechać pociągiem do Gliwic lub Rybnika i z tych miejscowości dojechać do Rudy.
Trasa Gliwice - Rudy zajmie ok. 75 minut , a Rybnik - Rudy - ok. 45 minut. W obu przypadkach pojedziesz szosą.
Warto też pamiętać, że w rejonie naszej wycieczki kursują autobusy Zarząd Transportu Metropolitalnego, w których można wozić rowery (pojazdy nie docierają do samej Rudy).
Trasa Lasy Rudzkie łączy dwie atrakcje: możliwość spędzenia całego dnia z dala od cywilizacji z opcją obejrzenia dzieł ludzkiej ręki.
Opactwo cystersów w Rudach - to najstarsze sanktuarium w okolicy, a początek klasztoru cystersów sięga XIII wieku. Budynek opactwa uchodzi za jeden z najcenniejszych średniowiecznych zabytków na terenie Górnego Śląska.
Zespół klasztorno-pałacowy w Rudach składa się z bazyliki (Sanktuarium Matki Boskiej Pokornej), jest wniosek o wpisanie świątyni na listę światowego dziedzictwa UNESCO), średniowiecznego klasztoru pocysterskiego oraz później dobudowanych skrzydeł barokowej rezydencji pałacowej.
Opactwo znajduje się na europejskim Szlaku Cysterskim.
Siedziba Nadleśnictwa Rudy Raciborskie Lasów Państwowych - ulica Rogera 1A, centrum “dowodzenia” kompleksem leśnym, po którym odbywa się nasza wycieczka. W pobliżu wytyczone są ścieżki dydaktyczne, w tym rowerowa (16 km, 35 tablic informacyjnych). W Nadleśnictwie można uzyskać informacje o atrakcjach turystycznych Lasów Rudzkich.
Leśniczówka Wildek (Wildeck) w Rudzie Kozielskiej - dawna leśniczówka ulokowana na skraju lasu, uwagę zwraca niezwykła, fantazyjna architektura budynku z połowy XIX wieku (malownicza, murowana wieża z tzw. murem pruskim). O leśniczówce opowiada legenda - miał w mniej mieszkać leśniczy Eliasz, który zabijał nieproszonych gości chodzących po lesie. Obiekt jest własnością prywatną.
Kapliczka św. Marii Magdaleny w Goszycach - ukryta w północnej części lasów rudzkich kaplica z końca XVIII wieku (zachowała się wyryta na belce data 1784). Kaplica znajduje się pod drewnianą wiatą, to miejsce modlitw pielgrzymów idących do Częstochowy. W każdą trzecią niedzielę lipca odbywają się w kaplicy nabożeństwa z okazji odpustu św. Marii Magdaleny, a w pierwszą niedzielę września odprawiana jest msza za poległych strażaków.
O kapliczce opowiada wiele legend - m.in. miała być miejscem schronienia w czasach epidemii inne podania twierdzą, że założył ją bogacz, który zabłądził na pobliskich bagnach i cudem uszedł z życiem.
Stacja kolejki wąskotorowej w Rudach - stacja na dawnym “żelaznym szlaku” prowadzącym z Gliwic do Raciborza. Odcinek w Rudach uruchomiono w 1899 roku. Stacja jest największa na całej linii. Niestety dawny budynek stacji został zniszczony, do naszych czasów pozostały jedynie piwnice (ocalała natomiast lokomotywownia). Cała linia kolejowa z Gliwic do Raciborza Markowic jest wpisana do wojewódzkiego rejestru zabytków.
Na stacji co roku organizowana jest Industriada, czyli święto Szlaku Zabytków Techniki.
Stacja leży na Szlaku Zabytków Techniki województwa śląskiego oraz Europejskiego Szlaku Dziedzictwa Przemysłowego.
Trasa Lasy Rudzkie przeznaczona jest na jeden dzień, ale jeśli chcesz ją podzielić np. na dwa dni, to bez problemu znajdziesz w okolicy gospodarstwa agroturystyczne oraz pensjonaty.
Miłośnicy biwaków mogą sprawdzić miejsca, w których leśnicy pozwalają legalnie rozbić namiot (m.in. fragment lasu między Kuźnią Raciborską a Rudą Kozielską).
Z uwagi na to, że trasa w dużej mierze prowadzi przez las, w wielu miejscach brakuje sklepów i restauracji, dobrze więc jest zaopatrzyć się we własny prowiant i napoje.
Zawartość sakw bez problemu uzupełnimy w sklepach w Rudzie, Jankowicach czy Kuźni Raciborskiej (trzeba nieco zjechać z naszego szlaku).
Lasy rudzkie są częścią leśnego pasa ochronnego Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego, który powstał w latach 60. ubiegłego wieku i miał pełnić rolę „zielonych płuc” województwa śląskiego.
Jadąc przez las dostrzeżemy ślady pożaru, który szalał tu w 1992 roku - pożar uchodzi za jeden z największych w historii Polski i Europy w powojennej historii. Zniszczone tereny porasta teraz młodniak posadzony na pogorzelisku.
Walka z ogniem trwała przez kilka dni, płomienie strawiły ponad 90 kilometrów kwadratowych lasu. Z ogniem walczyło ok. 10 tysięcy osób, wykorzystano ok. 1000 samochodów i 20 samolotów oraz 50 cystern kolejowych do przewozu wody.
Podczas walki z ogniem zginęło dwóch strażaków.
Co zabrać ze sobą na wycieczkę? To trasa leśna zatem dobrze spakować preparaty przeciwko komarom i innym insektom.
Szlak Lasów Rudzkich wiedzie przede wszystkim leśnymi duktami, dlatego wędrówka z przyczepkami z dziećmi może być uciążliwa.
Warto zabrać ze sobą łatki, zapasowe dętki oraz narzędzia - na wszelki wypadek, bo warsztaty rowerowe są daleko (w Gliwicach i Rybniku). Nie zapomnijcie o kaskach!
Jeśli lubicie pikniki, to spakujcie akcesoria - zjeść można na jednej z leśnych polan lub w dość licznych wiatach.
Zawsze przyda się nawigacja (GPS), w pełni naładowany telefon oraz power bank.
Jeżeli zdecydujesz się jechać tą trasą, pamiętaj by sprawdzić takie zmienne jak aktualne warunki pogodowe, drogi zamknięte z powodu remontów, zmiany w ruchu. Opisana trasa jest tylko inspiracją i może być podstawą do planowania wyjazdu, gdy zostaną zachowane wszelkie środki ostrożności po stronie planującego. CentrumRowerowe.pl oraz twórcy tras nie są w żaden sposób odpowiedzialni za uszczerbki na zdrowiu i mieniu, powstałe podczas pokonywania danej trasy rowerowej.