Program
lojalnościowy
4,9/5 Nasza ocena
na Opineo
Punkty odbioru rowerów
Dostawa gratis w 24h
Region
Region przez który przebiega trasa.
Typ roweru
Polecany typ roweru, którym najłatwiej będzie pokonać całą trasę.
Czas
Czas jaki należy przeznaczyć na pokonanie całej trasy bez zatrzymywania się w punktach postojowych oraz przy atrakcjach.
Dystans
Liczba kilometrów do przejechania, począwszy od punktu startowego do punktu końcowego trasy.
Poziom trudności
Trasa familijna
Całą trasę, bez większych problemów, można pokonać z dziećmi na rowerach lub w przyczepkach/fotelikach rowerowych.
Pętla
Możliwość rozpoczęcia i zakończenia trasy w tym samym miejscu.
Rodzaj trasy
Nawierzchnia
Procentowy podział nawierzchni najczęściej spotykanej na trasie.
Autor trasy
Rafał, autor kanału Cykloop na serwisie Youtube. Jak sam przyznaje, filmy i relacje ze swoich wypraw tworzy po to, aby pokazać innym rowerzystom mniej znane, ale bardzo ciekawe wycieczki po okolicy
Dzika przyroda, puste drogi i powiew ożywczego powietrza znad Sanu – przejazd trasą rowerową przez Pogórze Przemyskie to idealny pomysł na spędzenie wolnego dnia. Atrakcji oraz wrażeń wystarczy dla każdego! Zobacz relację z podróży przez piękne, ale wciąż mało popularne wśród turystów tereny.
Przez jakie miejscowości przebiega trasa?
Dubiecko – Sufczyna – Bircza – Roztoka – Trzcianiec – Tyrawa Wołoska – Tyrawa Solna – Dobra – Ulucz – Temeszów – Siedliska – Dynów – Słonne – Dubiecko
Trasa zaczyna i kończy się w Dubiecku. Jeżeli planujemy zwiedzić tamtejsze atrakcje – pałac, park oraz zamek – to warto zrobić to przed startem, ponieważ po przejechaniu 120 kilometrów i około 1200 metrów przewyższeń możemy nie mieć ochoty na spacerowanie po okolicy. Wyjeżdżając z miejsca startu, kierujemy się asfaltowymi drogami na południowy wschód, w stronę Iskania i Brzuski. Na tej lokalnej trasie panuje mały ruch samochodowy, dlatego brak ścieżek rowerowych czy szerokiego pobocza zupełnie nie przeszkadza w podróży.
Za Brzuską kierujemy się prosto na południe, przez Nową Wieś w stronę Birczy. Po drodze musimy podjechać pod kilka górek, jednak nie są to podjazdy, które sprawią problemy nawet średnio wytrenowanej osobie. Trudniejsze ścianki zaczynają się dopiero za Birczą, gdy czerwonym szlakiem ostro pojedziemy w górę.
Następnie czeka nas zjazd lasem przez Kamienną Górę w kierunku Kiczerki i podróż piękną drogą wzdłuż Drogi Krzyżowej. Gładki asfalt, ciekawe okoliczności przyrody oraz panujący w okolicy spokój – wszystko to sprawia, że aż chce się tędy jechać.
Długi i dosyć kręty zjazd doprowadzi nas do zielonego szlaku. Tam skierujemy się na wschód, przez Łomną w stronę Grąziowej. Pod Kozinami skręcamy na południe, a gładki asfalt momentalnie zamienia się w starą, bardzo dziurawą drogę. Może ona nieco wytrząść, ale na rowerze trekkingowym lub gravelu da się ten fragment w miarę komfortowo i bezpiecznie pokonać. Warto jedynie uważać na zjazdach!
Po paru kilometrach droga zmieni się w najpierw w piaszczystą, a następnie w zbudowaną ze starych betonowych płyt. W międzyczasie przez rzekę Wiar kierujemy się na zachód do Trzciańca. Nawierzchnia znowu staje się asfaltowa, co zdecydowanie ułatwia pokonywanie kolejnych kilometrów. Dalej przez Roztokę główną drogą docieramy do Tyrawy Wołoskiej. Stamtąd przez Siemuszkową do Tyrawy Solnej.
Przed Mrzygłodem z powrotem zbliżamy się nad San, czyli główny motyw wycieczki. Cała reszta trasy przebiega wzdłuż rzeki. Za Uluczem warto zwrócić uwagę na piękną dębową aleję, która ciągnie się wzdłuż drogi. W okolicy Jabłonicy Ruskiej mijamy kilka stawów. Ustawione przy nich drewniane budki mogą okazać się dobrym miejscem na chwilę odpoczynku.
Poruszając się wzdłuż Sanu na północ, kierujemy się w stronę Dubiecka. W międzyczasie mijamy Gdyczynę, Siedliska i Dół. Następnie Dynów, czyli jedną z większych miejscowości na trasie. To dobry moment na uzupełnienie zapasów lub posiłek w jednej ze zlokalizowanych tam knajpek. Dalej jedziemy na wschód przez Radonówki i Przedsielnicę. Za Słonnymi możemy przeprawić się wąską kładką na drugi brzeg Sanu. Co ciekawe, to już dziesiąty most, który mijamy na trasie.
Ostatni etap naszej podróży to domknięcie pętli, czyli droga prosto do Dubiecka – mety.
Na start trasy, czyli do Dubiecka można dojechać samochodem lub PKS-em. Druga opcja może okazać się dosyć problematyczna przy przewożeniu roweru, dlatego lepiej pozostać przy aucie. Pewną alternatywę stanowi PKP, którym dojedziemy do Przemyśla. Jednak miasto jest oddalone od przebiegu trasy o dobre 30 kilometrów. Dystans ten wpłynąłby znacznie wydłużenie zaplanowanej wycieczki.
Pogórze Przemyskie nie słynie z wielu zabytków, muzeów czy starych miasteczek. Wszystko rekompensują jednak cudowne krajobrazy, puste drogi i bliskość dzikiej natury.
Wybraliśmy kilka najciekawszych atrakcji:
Noclegi | icoMiejsca do przechowywania rowerów | icoMożliwość umycia rowerów na miejscu | icoMożliwość zakwaterowania na jedną noc | icoMożliwość zameldowania się wieczorem |
---|---|---|---|---|
Zielona PolanaŁączki 2 37-750 Dubiecko +48 16 651 24 70 | ok | ok | ok | ok |
Zakole WiaruGraziowa 17 38-712 Wojtkowa +48 604 451 632 | ok | ok | ok | ok |
W okolicach wyznaczonej przez nas trasy „nad Sanem” znajduje się kilka punktów dobrze nadających się chwilę odpoczynku lub dłuższy postój. Można podzielić je na dwie kategorie. Z jednej strony są to większe miejscowości – Dubiecko, Bircza, Ulów czy Dynów. Z drugiej strony są to miejsca zlokalizowane na łonie natury – ławki lub wiaty przy lasach, stawach czy rzece.
Osoby poszukujące noclegu powinny znaleźć kilka propozycji w Dubiecku, Dynowie oraz Birczy.
Trasa nie jest oznakowana. Jej przebieg zrodził się z doświadczeń autora oraz analizy mapy. Z tego względu przemierzający ją rowerzyści nie mogą liczyć na oficjalne znaki. Aby uniknąć kłopotów z nawigowaniem, warto z tego względu zabrać ze sobą komputerek GPS lub telefon z mapami zgranymi na wypadek braku dostępu do internetu. Zwolennicy tradycyjnych rozwiązań mogą oczywiście wyposażyć się w papierową mapę.
W serwisie YouTube Cykloop zamieścił filmową relację z przejazdu trasy nad Sanem, dlatego przed wyruszeniem w drogę da się z tego źródła dosyć dokładnie poznać jej przebieg.
Po drodze nie ma co liczyć na znalezienie warsztatu lub sklepu rowerowego, dlatego przed podróżą koniecznie dokonaj przeglądu swojego sprzętu, a na sam wyjazd zabierz multitool i zapasowe dętki.
Większość trasy przebiega przez lokalne drogi o małym lub znikomym ruchu, ale mimo wszystko warto wyposażyć się w dobrej jakości lampkę oraz zestaw elementów odblaskowych.
Jeżeli zdecydujesz się jechać tą trasą, pamiętaj by sprawdzić takie zmienne jak aktualne warunki pogodowe, drogi zamknięte z powodu remontów, zmiany w ruchu. Opisana trasa jest tylko inspiracją i może być podstawą do planowania wyjazdu, gdy zostaną zachowane wszelkie środki ostrożności po stronie planującego. CentrumRowerowe.pl oraz twórcy tras nie są w żaden sposób odpowiedzialni za uszczerbki na zdrowiu i mieniu, powstałe podczas pokonywania danej trasy rowerowej.