Program
lojalnościowy
4,9/5 Nasza ocena
na Opineo
Punkty odbioru rowerów
Dostawa gratis w 24h
Region
Region przez który przebiega trasa.
Typ roweru
Polecany typ roweru, którym najłatwiej będzie pokonać całą trasę.
Czas
Czas jaki należy przeznaczyć na pokonanie całej trasy bez zatrzymywania się w punktach postojowych oraz przy atrakcjach.
Dystans
Liczba kilometrów do przejechania, począwszy od punktu startowego do punktu końcowego trasy.
Poziom trudności
Trasa familijna
Całą trasę, bez większych problemów, można pokonać z dziećmi na rowerach lub w przyczepkach/fotelikach rowerowych.
Pętla
Możliwość rozpoczęcia i zakończenia trasy w tym samym miejscu.
Rodzaj trasy
Nawierzchnia
Procentowy podział nawierzchni najczęściej spotykanej na trasie.
Autor trasy
Rustykalny krajobraz Liswarciańskiego Szlaku Rowerowego to tylko jeden z wielu atutów tej wyprawy. Niewielki ruch podczas jazdy pozwala odpocząć od wielkomiejskiego pędu i docenić piękne krajobrazy dorzecza Liswarty. Lokalny folklor i stare zabudowania wiejskie nadają trasie niezwykłego kolorytu. Oto kilka wskazówek dla tych, którzy sami zdecydują się na tę wyprawę.
Trasa prowadzi wzdłuż rzeki Liswarty, liczy 108 kilometrów i można ją przejechać w dowolną stronę, opisany tu wariant zakłada przejazd z południa na północ. 79% nawierzchni stanowi asfalt i drogi publiczne, jednak na nich ruch samochodowy jest mały, spokojnie nadają się do podróży z dziećmi. Dodatkowo poziom trudności tego szlaku został oceniony na dość łatwy, choć trudnościami są niektóre wymagające odcinki (ze względu na gruntową, momentami piaszczystą nawierzchnię) oraz długość, której nie warto lekceważyć i trzeba dobrze rozłożyć siły na całą wyprawę.
Początek trasy został wyznaczony w miejscowości Woźniki, pierwsze kilometry prowadzą na północ, aż do ul. Kwiatowej, tam należy przeciąć autostradę A1 w kierunku zachodnim.
Na pierwszym skrzyżowaniu z drogą gruntową, trzeba skręcić w prawo i kierować się na Lubszę. Rzeka, od której wzięła się nazwa szlaku, zaczyna swój bieg zaraz za Babienicą, reszta drogi została poprowadzona wzdłuż rzeki, aż do okolic Wąsosza, gdzie wpada do Warty. Jadąc dalej na północ, po około 5 kilometrach znajduje się pierwsze miejsce, gdzie można odpocząć, jest to parking i plac zabaw w środku pól i łąk, blisko brzegu rzeki.
Za Boronowem szlak zaczyna prowadzić przez las, jest to początek terenu parku krajobrazowego z rezerwatami i użytkami ekologicznymi. Na całości trasy przeważa płaski teren, a pola uprawne oraz łąki przeplatają się z leśnymi odcinkami.
Miejscami można spotkać drogi szutrowe, piaskowe (odcinek między Troninami a Rębielicami Szlacheckimi) lub kamieniste, ale stanowią one jedynie 21% całości, więc nie są większym problemem, nawet podczas mniej sprzyjającej pogody.
Trasa do końca prowadzi przez mniejsze i większe miejscowości, w których można zobaczyć ciekawe obiekty historyczne i odpocząć.
Ani do początku, ani końca wyznaczonej trasy nie można dojechać, korzystając z pociągu. Najbliższe stacje oddalone są o 14 kilometrów od Woźnik i 8 kilometrów od Wąsosza Górnego.
Dojazd samochodem do Woźnik jest bardzo wygodny, ponieważ zaraz obok miejscowości biegnie autostrada A1. Z Wąsosza Górnego wyjazd lub dojazd również jest najwygodniejszy samochodem.
Region Górnego Śląska wzdłuż Liswarty związany jest z działalnością Józefa Lompy, działacza i poety, który przyczynił się do procesu budowania i umacniania tożsamości śląskiej. Pomnik wybitnego działacza i etnografa stoi w Lubszy, na początku trasy. Dalej atrakcji jest już tylko więcej, oto niektóre z nich:
Szacowany czas na pokonanie szlaku, to około 4 godziny, dlatego też noclegi nie są konieczne. Niektóre drogi terenowe mogą jednak wydłużyć ten czas.
Miejsca postojowe są wyznaczone w cichych i spokojnych miejscach, zazwyczaj wyposażone w wiaty turystyczne, stoły i ławki.
Dodatkowo kilka atrakcji turystycznych znajduje się w miejscach, gdzie również można odpocząć (okolice parku krajobrazowego czy Krzepice).
W okolicy przejazdu, zwłaszcza poza sezonem, restauracje i dyskonty są dostępne jedynie w większych miasteczkach jak Woźniki czy Krzepice, dlatego należy zabrać ze sobą prowiant oraz napoje na cały przejazd.
Każda pora roku jest dobra do przejechania Liswarciańskiego Szlaku Rowerowego, jednak trzeba mieć na uwadze, że odcinki piaszczyste, szutrowe i leśne po obfitych deszczach mogą być słabo przejezdne, a gminne drogi, gdzie panuje mały ruch, nieodśnieżone zimą.
Trasa prowadząca przez powiat lubliniecki i kłobucki jest dobrze oznaczona za pomocą znaków R1 i R3, może jednak się zdarzyć, że jakieś oznaczenie ulegnie zniszczeniu, warto więc mieć ze sobą urządzenie z GPS.
Niektóre wiaty zostały wyposażone w stojaki rowerowe, niestety nie ma tam stacji naprawczych z najpotrzebniejszymi narzędziami, więc należy je zabrać ze sobą.
Liswarciański Szlak Rowerowy to nie jedyna trasa rowerowa w Śląskim, na którą warto zwrócić uwagę, region jest pełen turystów na dwóch kołach, a okolica ma wiele do zaoferowania.
Jeżeli zdecydujesz się jechać tą trasą, pamiętaj by sprawdzić takie zmienne jak aktualne warunki pogodowe, drogi zamknięte z powodu remontów, zmiany w ruchu. Opisana trasa jest tylko inspiracją i może być podstawą do planowania wyjazdu, gdy zostaną zachowane wszelkie środki ostrożności po stronie planującego. CentrumRowerowe.pl oraz twórcy tras nie są w żaden sposób odpowiedzialni za uszczerbki na zdrowiu i mieniu, powstałe podczas pokonywania danej trasy rowerowej.