Kellys Soot 70 to najwyższy model roweru gravelowego z portfolio słowackiego producenta. Jest to także jedna z najciekawszych propozycji, dostępnych na rynku.
Przeznaczeniem roweru są szutry. Soot 70 może służyć w weekendy podczas długich wycieczek w nieznane. Na co dzień można nim pokonywać drogę do pracy lub szkoły. Rower nie boi się także asfaltowych wypadów. Zresztą na pierwszy rzut oka wygląda, jak klasyczna szosówka.
Nie dajmy się zwieźć pozorom. Atutem Soota 70 jest opuszczana sztyca, która pozwala obniżyć siodło w razie potrzeby. Na przykład przed trudnym zjazdem. Do niedawna rozwiązanie to było stosowane jedynie w rowerach w pełni zawieszonych. Żwirówka ma jednak znacznie więcej zalet.
- Napęd oparty jest na osprzęcie SRAM Apex. Jedna tarcza z przodu i 11 biegów z tyłu znacznie ułatwiają wybór odpowiedniego przełożenia. Kaseta ma zakres 11-42T, co zapewnia wystarczający zakres.
- Rower zatrzymuje się dzięki hydraulicznym hamulcom tarczowym, także SRAM Apex. To gwarantuje krótką drogę hamowania.
- Koła mocowane są do ramy i widelca za pomocą sztywnych osi. To przekłada się na większą sztywność.
- Atutem modelu Kellys Scoot 70 jest są także opony. Schwalbe G-One Allround zapewniają świetną trakcję w trudnym terenie i niskie opory toczenia na asfalcie.
- Ramie także nie można niczego zarzucić. Wykonana jest ona z aluminium wysokiej jakości, ma poszerzaną główkę sterową i wewnętrzne prowadzenie linek.
- Widelec jest karbonowy. To duża zaleta – drgania są lepiej tłumione.
Kellys Soot 70 waży masę 10,7 kg dla rozmiaru M. To przyzwoita masa, choć porównywalna z wyrobami konkurencji. Model ten doskonale nadaje się do bikepackingu, czyli wypraw „na lekko”. Do ramy można przypiąć sporo bagażu. Nawet krótki wyjazd za miasto może się zamienić w fascynującą przygodę.