Opinie - OXFELD - strona 15

jak na razie Ok

Rower ok, jak za te pieniądze. Daje 3 za incydent z łańcuchem. Po tygodniu używania przez córkę roweru rozpiął się jej łańcuch, córka spadła przez to z roweru i się potłukła, bo to było podczas podjaz Więcej du pod górkę. Mam nadzieje, że to jednorazowy incydent. Spiąłem go ponownie, ale kto wie czy się to nie powtórzy. Mniej

Słaby tylni hamulec.

Jak za tą cenę to ok. Mógłby mieć szersze opony, ponieważ po błotnistej drodze zarzuca na boki zbyt wąskie opony.

Kiedy dostałem ten rower to byłem bardzo pozytywnie zaskoczony. Ładny, markowe części, fajnie się jęździ, cichutko, lekko pracuje itd, generalnie byłem bardzo zadowolony z zakupu. Problemy, póki co Więcej drobne, zaczęły się po przejechaniu ok. 40km. Dystans nie wielki, a już odpadły mi plastikowe maskownice śrub przy pedałach, jedna maskownica przy siodełku, oraz jeden element, który w sumie nie jestem pewny skąd odpadł. Nie są to części potrzebne do czegokolwiek innego niż estetyki, na szczęście mechanika działa jak trzeba. Pozostaje tylko pytanie, co będzie za kolejne 40km. Szkoda tylko, że nieświadomie jadąc rowerem, zaśmiecam środowisko plastikiem, bo co chwila coś odpada. Mniej

Trzeba przeprowadzić parę regulacji.

Rower solidny, ale nie zadowolił mnie bo po 5 dniach mechanizm hamulca przedniego uszkodził się, w serwisie uznali że to wina słabego wykonania zacisków oraz tarczy. Po za tym rower jest w porządku j Więcej ako dojazdówka do pacy sprawdza się Mniej

Szkoda że w opinii nie można dodać zdjęć bo obraz nie kłamie i mówi więcej niż tysiąc słów. Generalnie dostajesz to za co płacisz, jakość wykonania i poskładania typowo chińska. Spawy wyglądają bardzo Więcej brzydko z małymi dziurkami pomiędzy smarkami, rama się trzyma, nie jest to na pewno niebezpieczne ale mega nieładnie wygląda. uchwyt tylnego błotnika przykręcony krzywo jak i sam błotnik bez możliwości wyprostowania bez gięcia uchwytu. W pewnych miejscach małe odpryski farby i widoczna już rdza od spodu, sam lakier bardzo miękki i łatwy do zdrapania, zachowuje się trochę jak nie do końca wyschnięta farba. Końcówki na linkach zaciśnięte byle jak tak że można się pokaleczyć, Oryginalne hamulce hamują ale trzeba włożyć sporo siły i piszczą głośno oraz gumki na końcach przy wyjściu linki pomiażdżone i uszkodzone, wymieniłem klocki na takie za kilka zł z allegro i już nie piszczą oraz hamują duuużo lepiej (nasmarowałem tez linki i pancerze od środka). Przerzutkę trzeba było wyregulować ale po tym zabiegu działa poprawnie. zacisnąłem też sobie nowe końcówki na linkach, rozpiłowałem uchwyt błotnika tak by dało się go wyprostować do osi koła. Generalnie główna mechanika, ośki, wolnobieg, przerzutka, rama, mimo brzydkich spawów i kiepskiego lakieru wydają się być ok. Po poprawkach rower jest używalny, młody jeździ i się cieszy. Serwisując i dbając go powinien posłużyć. Jeśli nie przeszkadzają ci wymienione wady to kupuj. Jeśli chcesz kupić, dać dziecku i zapomnieć to polecam jednak poszukać coś droższego. Mniej

Po jednym dniu jazdy poszła dętka, wiec musiała być z tych najtańszych lub uszkodzona od początku. Hamulce to plastikowa zabawka, która rozwala się w ręku. Ogólnie wizualnie ok, jest lekki. Kontakt ze Więcej sklepem, gdy coś nie wyjdzie, u mnie dostarczenie uszkodzonego zamówienia, jest tragiczny. Mniej

Regulacja roweru w opcji ze złożeniem pozostawia trochę do życzenia (np. linki od hamulców były na tyle słabo napięte, że jakakolwiek siła hamowania pojawiała się na ostatnich 10 - 20% dźwigni hamulca Więcej ). Przedni błotnik co chwilę przesuwa się na boki i ociera o oponę. Mniej

Dostałem rower, gdzie okazało się, iż musiałem koło przednie wycentrować w pobliskim serwisie. Stopka była przykręcona starymi śrubami z widoczną rdzą. Klucz imbusowy ręcznie zeszlifowany nadaje się d Więcej o wyrzucenia. Mniej