Rodzaje korb rowerowych – poradnik doboru
19-04-2022Program
lojalnościowy
4,9/5 Nasza ocena
na Opineo
Punkty odbioru rowerów
Dostawa gratis w 24h
Korba to jeden z elementów w rowerze, które z biegiem lat ulegają wyeksploatowaniu. Jazda ze zużytym mechanizmem staje się mało komfortowa, a czasem wręcz niemożliwa. Wówczas koniecznie trzeba zmienić go na nowy. Wielu rowerzystów nie podejmuje się tego działania w obawie o uszkodzenie jednośladu. Tymczasem proces wcale nie jest aż tak bardzo skomplikowany. W naszym artykule przeczytasz, jak to zrobić krok po kroku!
Wymiana korby to czynność znacznie łatwiejsza, niż mogłoby się wydawać. Należy jednak pamiętać, że potrzebne są do niej odpowiednie narzędzia. Umożliwiają one zdjęcie mechanizmu bez ryzyka uszkodzenia ramy, co w przypadku zastosowania improwizowanych przyrządów, np. młotka, byłoby bardzo prawdopodobne. Samodzielny demontaż komponentu i zamocowanie nowego pozwolą zaoszczędzić pieniądze na wizycie w serwisie, a przede wszystkim uniknąć długiego czekania, które na dłużej pozbawiłoby nas możliwości jazdy.
Kiedy z korbą zaczyna dziać się coś złego, nie sposób tego przeoczyć. Pojawiają się trzaski bądź stukanie w okolicach suportu. Utrudnione może być również samo pedałowanie, co negatywnie wpłynie na komfort i płynność jazdy. Niejednokrotnie zdarza się, że zużyciu ulegną same zębatki. Wypustki przybierają wtedy kształt tzw. zębów rekina i nie są w stanie prawidłowo utrzymać łańcucha. Jeżeli to stary model, wymiana samych blatów może być niemożliwa, ze względu na całkowite wycofanie ich ze sprzedaży. Czeka nas wtedy zakup całego mechanizmu.
Często powodem wymiany korby jest również zwykła chęć modernizacji roweru. Cykliści, którzy mocno zaangażowali się w kolarstwo, potrzebują lepszych i bardziej wydajnych rozwiązań. Dlatego często decydują się na wymianę grupy osprzętu na modele z wyższej półki.
Zależnie od systemu, który stosujesz, wymiana korbowodu będzie wymagała odpowiednich narzędzi. Jeżeli w naszym rowerze zamontowany jest mechanizm mocowany na kwadrat lub wielowypust, potrzebne będą klucze imbusowe 5 bądź 8mm. W tym wypadku konieczny jest również specjalny ściągacz do korb. Pomocne okazać się mogą także klucze nasadowe albo oczkowe. Jeśli natomiast dysponujemy systemem ze zintegrowaną osią, oprócz imbusów niezbędny będzie również klucz wielowypustowy.
Kiedy wszystkie narzędzia są już przygotowane, możemy przejść do działania!
Pierwszą czynnością, od której należy rozpocząć proces wymiany korby, jest odkręcenie pedałów. Znacznie ułatwi to dalszą pracę. Warto je przy okazji przeczyścić oraz nasmarować, żeby uniknąć ich zapieczenia i trudności w zdejmowaniu w przyszłości.
Kolejny krok to odkręcenie śrub imbusowych, mocujących korbę do osi. O ile nie zapiekły się one we wnętrzu, będzie to proste działanie, które zajmie dosłownie chwilę.
Następną czynność stanowi odkręcenie obu ramion przy użyciu ściągacza do korb. To niewielkie narzędzie, które warto posiadać. Pomoże w prosty sposób prawidłowo zdemontować komponent. Wkręcamy jego ruchomą część do oporu, po czym obkręcamy ramię narzędzia tak, aby wypchnąć korbę z suportu. Warto pomóc sobie kluczem płaskim, ponieważ siła dokręcenia może być dość znaczna. Teraz trzeba po prostu zdjąć korbowód, założyć nowy model na oś oraz zamocować śrubami imbusowymi. Przy zakładaniu musimy pamiętać o odpowiednim przełożeniu łańcucha i ustawieniu pedałów przeciwlegle do siebie – jeden musi być na górze, drugi na dole.
Istnieją różne systemy wielowypustowe – są to np.: Octalink od Shimano lub ISIS od SRAM. Zarówno montaż, jak i demontaż odbywają się podobnie, jak w przypadku modeli mocowanych na kwadrat, jednak w tym przypadku, nie będzie potrzebny ściągacz do korb, a jedynie klucze imbusowe. Aby ściągnąć cały mechanizm, wystarczy odkręcić śrubki mocujące go do osi.
Wymiana mechanizmu korbowego w rowerze w tym przypadku trochę różni się od dwóch wcześniej opisywanych. Odkręcić musimy tylko jedno ramię, ponieważ drugie jest zintegrowane z osią. Aby tego dokonać, najpierw trzeba wykorzystać specjalny klucz wielowypustowy do zdjęcia śruby łączącej z osią. Nie powinna ona być dokręcona mocno, więc proces raczej nie będzie sprawiał problemu. Kolejnym krokiem będzie demontaż śrubek imbusowych zaciskających ramię na osi oraz odsunięcie blaszki zlokalizowanej w szczelinie otworu na oś. Następnie po prostu zdejmujemy korbę z ramy i mocujemy nową, powtarzając wszystkie czynności w odwróconej kolejności.