Program
lojalnościowy

4,9/5 Nasza ocena
na Opineo

Punkty odbioru rowerów

Dostawa gratis w 24h

Deuter Superbike 18 – czy to plecak idealny?

Data aktualizacji: 23-07-2024

Miałem okazję przetestować ostatnio plecak od firmy Deuter. Już sama nazwa Superbike bardzo mi się spodobała, no bo przecież rower to moja pasja, a dodając to tego jeszcze przedrostek „super”, otrzymujemy czytelną informację, że to będzie świetna przygoda.

Super plecak rowerowy od Deutera.

Czy tak było? Czy to jedynie z nazwy – „super” plecak rowerowy? No i najważniejsze, czy w ogóle tak duży plecak może być komfortowy podczas jazdy na rowerze? Musiałem to sprawdzić, a swoje najważniejsze obserwacje ująłem w kilku poniższych akapitach.

Podróże małe i DUŻE

Jak sama nazwa wskazuje, plecak ma pojemność 18 litrów. Zapewnia to całkiem sporo miejsca na bagaż. Mnie udało się bez problemu zapakować do niego zarówno na krótki dojazd do pracy, jak i na dłuższą, niespełna 60-kilometrową podróż.


Podróżowanie z plecakiem do niedawna kojarzyło mi się z dyskomfortem i mokrą koszulką na plecach. Tu pierwsze, miłe zaskoczenie. System Airstripes – DZIAŁA. W magiczny sposób czuje się wyraźny powiew powietrza pod plecakiem, który szczególnie w te letnie dni zmienia pogląd na jeżdżenie rowerem w plecaku.

Superbike 18 w całej okazałości.

Do pracy zazwyczaj zabieram ze sobą buty na zmianę, komplet ubrań do przebrania i kilka drobnych gadżetów takich jak słuchawki, telefon itp. Niekiedy zdarza mi się też zabierać ze sobą laptop. Z zapakowaniem oczywiście nie miałem żadnego problemu. Boczne kieszonki, organizer na drobne przedmioty, przegródka na dokumenty, siatka do przytroczenia kasku. To wszystko powoduje, że plecak sprawia wrażenie bardzo pojemnego i dającego komfort posiadania wszystkiego w jednym miejscu.

Miałem pewne obawy co do spakowania się w dalszą podróż, ale jak się okazało, Deuter Superbike 18 po raz kolejny miło mnie zaskoczył. Na wyprawę wybrałem się z żoną. Postanowiłem zabrać do plecaka również kilka jej „drobiazgów”. TAK – to była nasza wspólna decyzja. Pakując się rozsądnie, śmiało można pomieścić w nim to, co potrzeba na tego typu wyjazdy.

Laptop? Żaden problem, proszę bardzo.

Zupełnie inny wymiar noszenia plecaka

Przy moich dawnych wycieczkach plecak zwisał sobie swobodnie na plecach i musiałem go co jakiś czas poprawiać, wtedy czułem, jak bardzo mokre są moje plecy, a po kilku kilometrach moje mięśnie były już zmęczone.

Tu Deuter znowu wyszedł naprzeciw moim obawą. Superbike 18 wyposażony jest w piankę stabilizującą system nośny, a tym, co zmieniło moje pojmowanie noszenia plecaka, okazały się: pasek łączący szelki na wysokości mostka oraz dolne szelki zapinane w pasie. Żeby zrozumieć, ile lekkości dodają te elementy, trzeba założyć plecak i spędzić w nim przynajmniej godzinkę. Nie minę się z prawdą, jeżeli powiem, że w pierwszym momencie po założeniu, zapięciu szelek i dostosowaniu ich długości miałem wrażenie, że wręcz nie mam plecaka na plecach. To było bardzo miłe uczucie.

Bezpieczeństwo i ochrona

Mam bzika na punkcie bezpieczeństwa rowerzystów. Doradzam wszystkim znajomym, aby nie ważyli się wyjechać bez kasku. Zakupiłem rodzicom kamizelki odblaskowe. Jak się pewnie domyślacie dzisiejszy SUPER plecak i na tej płaszczyźnie miło mnie zaskoczył, bo został wyposażony w zestaw odblasków, które późnym wieczorem i w nocy doskonale poprawiają naszą widoczność. Jak mawia mój kolega „odblasków nigdy dość, bezpieczeństwo ponad wszystko”.

Zintegrowana osłona przeciwdeszczowa.

Bardzo ciekawym elementem ochronnym dołączonym do plecaka jest też osłona przeciwdeszczowa. Nie udało mi się przetestować jej w deszczu, ale na potrzeby recenzji postanowiłem, sam – za pomocą węża ogrodowego – sprawdzić, czy działa. I co? Nie uwierzycie. DEUTER pozytywnie zaskoczył mnie po raz kolejny. Nie dość, że działa to dodatkowo jest w jaskrawym, neonowym kolorze co powoduje, że zwiększa nasze bezpieczeństwo. Zdarzyło mi się nawet kilka razy założyć tę osłonę późnym wieczorem tylko po to, aby poprawić swoją widoczność. Samo zakładanie jest dziecinnie proste i trwa kilka sekund. Wystarczy rozpiąć specjalny zamek, gdzie schowany jest materiał i naciągnąć go na plecak. Tak więc kolejny plus dla SUPERBIKE18.

Mówiąc o ochronie, muszę wspomnieć jeszcze na koniec o jeszcze jednym gadżecie, który producent dodał do wyposażenia. Jest to wyjmowana pianka stabilizująca plecak. Może ona również posłużyć jako podkładka do siedzenia. Kiedy przyszło nam usiąść na nie do końca czystej leśnej ławeczce, żona była bardzo zadowolona, kiedy pokazałem jej ten patent. TAK – to była nasza wspólna decyzja, ja postanowiłem postać.


Zmieściłem wszystko, co chciałem.

Warto kupić ten plecak?

TAK! Jeżeli szukasz plecaka do codziennych aktywności, czy też na okazjonalne dłuższe kilkudziesięciokilometrowe wycieczki.  Albo chcesz zabrać ze sobą potrzebne rzeczy i z łatwością zorganizować dla nich miejsce oraz miło zaskoczyć się innowacyjnymi funkcjonalnościami, jakie przewidział producent to plecak dla Ciebie. Już od pierwszego z nim kontaktu, można odnieść wrażenie, że jest to produkt solidny i zmyślnie zaprojektowany.


Tester – Adam