Elektroniczne przerzutki Sram – bezprzewodowa zmiana biegów
28-02-2019Program
lojalnościowy
4,9/5 Nasza ocena
na Opineo
Punkty odbioru rowerów
Dostawa gratis w 24h
W ciągu ponad 35 lat działalności SRAM wprowadził do świata rowerów wiele pomysłów. Rozwiązania z czasem podchwycili inni producenci, pchając do przodu globalną ofertę osprzętu rowerowego. Zasługę firmy stanowi między innymi przechodzenie na napędy pozbawione przedniej przerzutki. Dzięki takim innowacjom marka zza oceanu próbuje wyprzedzić inne przedsiębiorstwa, w tym Shimano, dodając nowe, nieraz zaskakujące grupy napędów. Jak jednak połapać się we wciąż rozbudowywanej hierarchii osprzętu SRAM? Przeczytaj wpis, a zrozumiesz klasyfikację grup.
Spis treści:
Obecny rozwój amerykańskich napędów dotyczy przede wszystkim bezprzewodowego osprzętu. Elektroniczne grupy osprzętu w różnych odmianach trafiają do MTB XC, rowerów szosowych oraz do e-bike’ów, w tym oczywiście do modeli eMTB. Na elektronice jednak świat się nie kończy, dlatego dzisiaj opiszemy wszystkie grupy marki SRAM, porównując je z odpowiednikami Shimano.
Amerykański koncern skupia się na dwóch filarach marki: komponentach MTB i szosowych. To z nich pochodzący osprzęt niejako ewoluował w propozycje dla fanów kolarstwa przełajowego i rowerów gravelowych. Wyposażony w napęd SRAM gravel ma więc w nazwie „jedynkę” – to Apex 1, Rival 1 oraz Force 1.
Dobrym przykładem specjalizacji SRAM-a są też manetki obrotowe, które znajdziesz nawet w zaawansowanych grupach MTB, takich jak NX i GX. Jednak amerykańska marka odpuszcza wiele segmentów, np. w dużej mierze osprzęt miejski czy najniższe serie szosowe (podstawowy Apex to w końcu odpowiednik grupy Shimano Tiagra). Istotny jest także kierunek rozwoju firmy. SRAM robi wszystko, aby mieć coś śmiałego do powiedzenia w elektronicznym osprzęcie szosowym, szutrowym i – przede wszystkim – MTB.
Istnieją tylko 4 grupy osprzętu SRAM przeznaczone do kolarstwa szosowego. To mało w porównaniu z aż 7 oferowanymi przez Shimano. Warto przypomnieć datę debiutu pierwszej generacji japońskiego Dura-Ace. Był to rok 1973. Pierwsze grupy szosowe SRAM zaprezentowano dopiero w roku 2006. Jednak amerykanie od razu błysnęli unikatowymi rozwiązaniami technicznymi, z których do dzisiaj zresztą kojarzymy markę SRAM. Grupy szosowe omówmy jednak po kolei, zaczynając od najniższej.
Nazwa | Apex | Rival | Force | Red |
---|---|---|---|---|
Poziom | Podstawowa | Zaawansowana | Wyścigowa | Topowa |
Odpowiednik u Shimano | Tiagra | 105 | Ultegra | Dura-Ace |
Liczba rzędów | 2x10 lub 3x10 | 2x10 lub 2x11 (Rival 22) | 2x11 | 2x11, 2x12 |
Przerzutki | Krótki lub długi wózek | System EXACT ACTUATION | Tylna wykonana z użyciem karbonu i magnezu | Technologia Yaw |
Materiały | Aluminium | Aluminium, karbon | Aluminium, karbon, tytan, magnez | Aluminium, karbon, tytan, magnez |
Manetki | DoubleTap | DoubleTap, karbonowa dźwignia | DoubleTap, elementy karbonowe, tytanowe, magnezowe | DoubleTap, elementy karbonowe, tytanowe, magnezowe |
Korba | 53/39, 50/34, 48/34 | 48/35, 46/33, 43/30 lub 46/40 (Rival 22) | 50/37, 48/35; karbonowe ramiona | 50/37 46/33, 48/35; karbonowy pająk zintegrowany z ramieniem; puste ramiona |
Kaseta | 11-32 | 10-36, 10-30 | 10-36, 10-33, 10-30, 10-28 | 10-33, 10-28, 10-26 |
Wersja elektroniczna | Brak | Tak – Rival AXS (2x12) | Tak – Force AXS (2x12) | Tak – Red AXS (2x12) |
Podstawowa grupa szosowa SRAM Apex to osprzęt klasy Shimano Tiagra – ze średniej lub niższej półki. Już w grupie Apex dostępny jest system zmiany biegów DoubleTap z pojedynczą dźwignią zmiany przełożenia. Lekkie wciśnięcie zrzuca łańcuch, a mocniejsze – ustawia go wyżej. Kaseta rowerowa z dziesięcioma koronkami może być w ramach grupy sparowana z korbą wyposażoną w 2 blaty o zębach 53/39, 50/34 lub 48/34. Przerzutki mają krótki lub długi wózek, który umożliwia obsługę kasety 11-32, co w połączeniu z mechanizmem 50/34 daje szeroki zakres przełożeń.
Omawiana seria w wydaniu trzyrzędowym wydaje się być w odwrocie, ale wciąż ją znajdziesz w wielu rowerach. Ciężko powiedzieć, czy niedługo zostanie zaprezentowana odświeżona linia z tej półki cenowej. Zapowiedziano za to grupę SRAM Apex eTap AXS. Elektroniczna zmiana przełożeń trafi więc w końcu do podstawowego osprzętu szosowego amerykańskiej firmy.
Średnia półka szosowa SRAM występuje w odmianie mechanicznej z podstawową konfiguracją 2x10. Inne serie to: HRD z hydraulicznymi hamulcami tarczowymi oraz Rival 22, czyli napęd 2x11. Wiele technologii w Rival’u pochodzi od droższych grup, a korzystna cena jest wynikiem wykorzystania aluminium. Seria 22, tak jak wszystkie wyższe grupy SRAM, ma przerzutkę przednią niewymagającą trymowania podczas jazdy na wykrzyżowanym łańcuchu. Dla porównania – takie udogodnienie w japońskiej kolekcji występuje tylko w przerzutkach elektronicznych Di2.
Amerykańska firma proponuje grupę Rival także w wersji eTap AXS. Póki co, to najbardziej przystępny cenowo bezprzewodowy osprzęt SRAM do rowerów szosowych. Serie eTap nie mają kabli łączących manetek z przerzutkami, a każdy komponent ma własną baterię. Dodatkową zaletę stanowi to, że Rival eTap AXS jest oferowany w wersji 2x12.
Force jest bardzo udanym rywalem Shimano Ultegra, a więc świetnie się nada do wyścigów szosowych. Osprzęt w wersji 2x11 to właściwie lekko zmieniona poprzednia generacja topowego napędu SRAM Red (10-biegowego) z dodaną koronką na kasecie. Zachowano karbonowe ramiona mechanizmu korbowego, co zmniejszyło masę osprzętu. Również klamkomanetka SRAM Force 22 posiada element wykonany z włókna węglowego – jest nim dźwignia. Dodatkowo zastosowano w niej również drogie materiały, takie jak magnez i tytan.
Ciężko o lepszy niż Force wybór osprzętu w kategorii napędu dla zaawansowanego amatora jazdy szosowej. W ramach ciekawostki można wspomnieć, że to w omawianej grupie SRAM obok klasycznych rozwiązań dodał także hydrauliczne hamulce szczękowe (sic). Serię Force 22 z poszerzoną o akronim HRD nazwą znajdziesz też w wersji z tarczami.
Komponenty Red to oprócz Dura-Ace jedne z najlżejszych komponentów szosowych 2x11/2x12 na rynku. Z karbonowo-tytanowego osprzętu korzysta wielu zawodników profesjonalnego peletonu. Najnowsza grupa SRAM Red AXS 2x12 zawiera 12-rzędową kasetę oraz suport, który można wyposażyć w pomiar mocy DZero.
Marka zza oceanu rzuciła Shimano wyzwanie dotyczące także topowego osprzętu bezprzewodowego. W odpowiedzi na grupę elektroniczną Dura-Ace Di2 pojawił się SRAM Red eTap – łatwy w obsłudze i błyskawiczny w działaniu. Podobnie jak w grupie Force 22, również w „czerwonej” grupie masz do dyspozycji hydrauliczne hamulce tarczowe HRD.
Mówiliśmy już o względnie małej liczbie grup szosowych SRAM w stosunku do propozycji od Shimano. Cóż – w przypadku osprzętu gravelowego sytuację można określić jako wręcz przeciwną. Pojedyncza grupa Shimano GRX, z różnymi co prawda seriami, staje naprzeciw trzem konkurentom – Apex 1, Rival 1 i Force 1. Nazwy brzmią znajomo? Nic dziwnego – jedynkę dodano do oznaczeń znanych z omówionych już szosówek. Cyfra świadczy oczywiście o jednym blacie z przodu. Brak przedniej przerzutki to cenione rozwiązanie w gravelach, ale nie tylko – przyda się również w ciekawszych wariacjach rowerów szosowych czy w modelach CX.
Nazwa | Apex 1 | Rival 1 | Force 1 |
---|---|---|---|
Poziom | Podstawowa | Zaawansowana | Bardzo zaawansowana |
Odpowiednik u Shimano | - | GRX | |
Liczba rzędów | 1x11 | 1x11 | 1x11 |
Przerzutka | Sprzęgło, Exact Actuation | Sprzęgło, Exact Actuation, X-SYNC, X-Horizon, CAGE LOCK | Sprzęgło, Exact Actuation, X-SYNC, X-Horizon, CAGE LOCK, Krótki wózek |
Materiały | Aluminium, stal | Aluminium, stal | Aluminium, stal, karbon |
Manetka | Klamkomanetka Double Tap lub manetka | Klamkomanetka Double Tap lub manetka | Klamkomanetka Double Tap z karbonową dźwignią lub manetka |
Korba | 44T, 42T, 40T | 50T, 44T, 42T, 40T | 50T, 46T, 42T, 40T, 38T; karbonowe ramiona |
Kaseta | 11-42, 11-36, 11-32, 11-28, 11-26 | 11-42, 11-36, 11-32, 11-28, 11-26 | 10-42, 11-36, 11-32, 11-28, |
Wersja elektroniczna | - | Rival 1 AXS (korba z pomiarem mocy) | Force 1 AXS (korba z pomiarem mocy) |
Grupa Apex z numerem 1 została wykonana specjalnie do rowerów przełajowych i gravelowych. Seria raczej nie ma odpowiednika z tej półki cenowej. Omawianą grupę spotkasz w większości modeli adventure i szutrowców za około 5-8 tysięcy złotych. Osprzęt tej klasy oferuje 11-biegową przerzutkę tylną ze sprzęgłem, kasetę o zakresie do 11-42, a także 1-rzędową korbę Narrow Wide. Do dyspozycji masz również klamkomanetkę lub manetkę i hamulce hydrauliczne.
Poznaj różnice między rowerem przełajowym a gravelem
Drugą grupę gravelowego osprzętu znajdziesz w rowerach przełajowych i szutrowcach oferowanych w cenie powyżej 10 tysięcy złotych. SRAM Rival 1 rzuca więc wyzwanie 11-rzędowemu Shimano GRX. Konfiguracja napędu 1x11 z kasetą 11-42 i przerzutką ze sprzęgłem jest gwarancją, że osprzęt sprawdzi się w lekkim terenie. Podczas eksploracji przydają się mocne hamulce hydrauliczne, dzięki którym szutrowe zjazdy są bezpieczniejsze. W ramach grupy przygotowano też mechanizmy korbowe sygnowane logo AXS. Do wyboru jest korba z pomiarem mocy występująca w wersji podstawowej i wide.
Bardziej zaawansowany osprzęt niż Rival 1 nosi nazwę Force 1 – hierarchia jest analogiczna do dwurzędowych grup szosowych. Napęd zawiera przerzutkę w opcji z krótkim wózkiem, którego nie ma w niższej serii. Tym razem ramiona korby są karbonowe, dzięki czemu zyskasz oszczędność na masie. Przednia zębatka może mieć od 38 do 50 zębów, co ułatwia skonfigurowanie napędu pod różne okoliczności. Podobnie jak w Rival’u 1, tak i w grupie Force 1 oferowana jest korba AXS z pomiarem mocy.
Na samych grupach szutrowych nie kończą się gravelowe propozycje amerykańskiego producenta. Zapraszając do współpracy marki RockShox i Zipp, również należące do korporacji SRAM, firma stworzyła kolekcję XPLR. Znajdziesz w niej komponenty polecane do graveli, w tym napęd eTap AXS z grup szosowych. Bezprzewodowo nie tylko zmienisz bieg, ale też obniżysz lub podniesiesz sztycę. To niejedyny wkład RockShox’a, który dodał oznaczony logo XPLR wspornik Reverb. Lista komponentów obejmuje zarówno elementy z grupy Rival 1, jak i Force 1, a także topową korbę Red 1. Propozycje z różnych półek cenowych pozwolą łatwo skompletować przystępny dla portfela zestaw.
W przypadku napędów szosowych można dostrzec więcej podobieństw między firmą Shimano i SRAM. MTB to już jednak temat bardziej skomplikowany – trudno o bezpośrednie zestawienie obu marek, mimo to spróbujemy.
To właśnie w dziedzinie rowerów, których przeznaczeniem są góry, firma zza oceanu znajduje najbardziej innowacyjne rozwiązania. Jednym z pomysłów, które się przyjęły, była obrotowa manetka typu Grip Shift. Innym udogodnieniem stał się bębenek piasty XD, dzięki któremu można było stosować więcej zębatek i zwiększyć rozmiar pierwszej koronki. Jakiś czas temu powstał innowacyjny wkład suportu SRAM DUB, a także wspomniany AXS. Jak jednak prezentuje się hierarchia SRAM w pierwszych grupach MTB?
Nazwa | X3 | X4 | X5 | X7 | X9 |
---|---|---|---|---|---|
Poziom | Najtańsza | Budżetowa | Rekreacyjna | Podstawowa MTB | Średnia półka |
Odpowiednik u Shimano | Tourney | Altus | Acera/Alivio | Deore | Deore/SLX |
Liczba rzędów | 2x7, 2x8, 2x9 3x7, 3x8, 3x9 | 2x7, 2x8, 2x9 3x7, 3x8, 3x9 | 2x10, 3x10 | 2x10, 3x10 | 2x10, 3x10 |
Materiały | Tworzywo | Tworzywo | Aluminium, tworzywo | Aluminium, tworzywo | Aluminium, karbon |
Cechy warte uwagi | Zmiana przełożeń 1:1 | Technologia X-Glide | Obejma MatchMaker | Sprzęgło w przerzutce | Karbonowy wózek przerzutki, Zero Loss |
Komponenty oznaczone jako X3 i X4 nie stanowią kompletnej grupy i są zbudowane w sporej części z plastiku. Pierwsza z wymienionych serii obejmuje napęd 2x7 lub 3x7 z klasyczną manetką oferującą zmianę biegów w technologii 1:1®. To absolutnie najtańszy segment jakościowy i cenowy marki ze Stanów Zjednoczonych.
Manetki w grupie SRAM X4 działają z 8- lub 9-rzędową kasetą, a także dwoma albo trzema blatami z przodu. Oferta obejmuje zarówno klasyczne dźwigienki, jak i obrotową rączkę Grip Shift. W serii X4 po raz pierwszy pojawia się technologia X-Glide, dzięki której przednia przerzutka lepiej układa łańcuch na blatach korby.
X5 stworzono dla rekreacyjnych rowerzystów, którzy czasem zapuszczają się w teren. Można tu znaleźć 10-biegowe przerzutki tylne, 2 i 3-blatowe mechanizmy korbowe, a także manetki klasyczne oraz obrotowe. Wspominaliśmy o współpracy firm SRAM i RockShox – dotyczy ona również komponentów MTB. Już w grupie X5 można znaleźć manetkę, która ma obejmę MatchMaker. Dzięki niej element w zgrabny sposób zgrywa się nie tylko z dźwignią hamulcową, ale i blokadą skoku RockShox PushLoc, oszczędzając miejsce na kierownicy.
W grupie X5 dostępne są wkłady suportu w wersjach Press Fit (PF) i GXP. Można śmiało powiedzieć, że jest to poziom osprzętu Shimano Acera lub Alivio, często określanych jeszcze nie jako grupy MTB, ale ATB (All Terrain Bike).
W grupie X7 pojawiają się technologie przeniesione z wyższych grup. Przerzutka tylna SRAM X7 to najtańszy model amerykańskiego producenta ze wbudowanym sprzęgłem. Logo X7 oznacza także 10-koronkowe kasety oraz mechanizmy korbowe z 2 i 3 tarczami. Grupę z siódemką charakteryzują lepsze materiały wykonania komponentów niż X5.
Ten osprzęt spotykany jest najczęściej w rowerach ze średniej półki cenowej. Napęd SRAM X9 też skonfigurowano klasycznie jako 2/3x10, ale pojawia się coraz więcej technologii z topowych grup. Manetka zbudowana na łożyskach posiada np. system Zero Loss, dzięki któremu dźwigienka zmiany biegu nie ma martwego skoku, a przerzutka jest aktywowana od razu. W ofercie znajdziesz również dopracowaną manetkę obrotową – specjalność marki SRAM. Dobry stosunek jakości do ceny to zasługa aluminium, choć trzeba zaznaczyć, że grupa obejmuje także tylną przerzutkę z karbonowym wózkiem.
Nazwa | SX | NX | GX |
---|---|---|---|
Poziom | Zaawansowana | Zaawansowana | Bardzo zaawansowana |
Odpowiednik u Shimano | Deore | Deore/SLX | SLX |
Liczba rzędów | 1x11, 1x12 | 1x11, 1x12 | 1x11, 1x12 |
Materiały | Aluminium | Aluminium | Aluminium |
Cechy warte uwagi | Maksymalna rozpiętość kasety: 11-50 (Eagle); na bębenek Shimano ; X-Sync 2, X-Horizon, wersja DUB napędu | Maksymalna rozpiętość kasety: 11-50 (Eagle); na bębenek Shimano; Press-Fit, BB30, | Maksymalna rozpiętość kasety 10-52 (Eagle); bębenek XD; dostępna wersja DH (3x7) |
Wersja elektroniczna | - | - |
Pierwsza z sygnowanych orłem grup SRAM wyznacza pewną granicę między osprzętem średniej półki a napędem MTB pełną gębą. SX Eagle to najtańsza seria przerzutek 1x12 w ofercie firmy ze Stanów Zjednoczonych. 12-rzędowy napęd z szerokim zakresem przełożeń i cenionymi technologiami, takimi jak X-Sync 2 czy X-Horizon, gwarantuje precyzyjną zmianę przełożeń. Połączenie aluminium i stali w mechanizmie korbowym, dostępnym także w wersji DUB, zapewnia z kolei solidność, potrzebną w terenowych warunkach.
Czy wiesz, że…
Wszystkie komponenty z Eagle w nazwie są 12-rzędowe? To technologia dodana do grup od SX aż po XX, która zapewnia szeroki zakres przełożeń – do nawet 520%. Warto zaznaczyć, że w ramach niektórych wyższych serii MTB znajdziesz także 11-rzędowe rozwiązania, a nawet z 7 zębatkami kasety jak w przypadku wersji DH. Jeśli jednak spostrzeżesz orła na napędzie – masz pewność 12 koronek i najwyższej jakości. To crème de la crème osprzętu górskiego SRAM.
W SRAM NX Eagle znajdziesz szereg technologii, które mają na celu wzmocnić komponenty przy jak największej oszczędności masy. Przykładem jest suport GXP w technologiach Press-Fit i BB30. To element wciskany do dwuczęściowych korb, który oznacza mniejszy Q-factor, co wpływa na bardziej sportową jazdę.
Oczywiście do dyspozycji masz także tylną przerzutkę ze sprzęgłem, które skutecznie zapobiegnie ruszaniu się łańcucha na wybojach. Ponieważ kaseta NX Eagle PG-1230 współpracuje z klasycznym bębenkiem Shimano, a nie autorskim SRAM XD, jej maksymalna rozpiętość wynosi 11-50. W grupie NX pojawia się charakterystyczna manetka obrotowa, którą możesz zamienić na dźwigienki.
SRAM GX to popularny i bardzo zaawansowany napęd MTB amerykańskiego koncernu. W trzeciej serii spod znaku orła są prawie wszystkie technologie znane z najwyższych grup, dlatego elementy pracują płynnie. Konkurencyjną cenę komponentów zdołano utrzymać, rezygnując ze stosowania włókien węglowych. Ale nie wszędzie – karbon pojawia się na ramionach korby w technologii DUB. Nieco większa masa komponentów jest może odczuwalna, ale oszczędność nakładów finansowych w porównaniu do grupy X0 – także.
SRAM GX to najniższa grupa MTB z autorskim bębenkiem XD. Do dyspozycji masz 12 zębatek kasety, choć w sprzedaży uświadczysz też starsze części bez orła: 11-rzędowe, a nawet, w wersji DH, napęd 3x7. W skład grupy wchodzi manetka SRAM GX Eagle Trigger montowana na obejmie MatchMaker. Do wyboru cały czas jest również wersja obrotowa.
GX to pierwsza z górskich grup, w których marka SRAM zapewniła bezprzewodową zmianę biegów. Mowa o kolekcji AXS, która obejmuje także wyższe napędy.
Gdyby nie fakt, że 11-rzędowa seria X1 pojawiła się na rynku przed linią GX, można by było domniemywać, że X1 to minimalnie ulepszony GX. Napęd jest lżejszy od poprzedniej grupy, a wszystko za sprawą obrabiania CNC zamiast odlewu z aluminium. W ramach serii X1 masz do wyboru mechanizm korbowy w trzech wersjach – z aluminiowymi, drążonymi ramionami, a także karbonowymi lub do e-MTB. Manetka posiada obejmę MatchMaker i technologię Zero Loss – podobnie jak komponent GX.
Nazwa | X1 | X01 | XX1 | X0 | XX |
---|---|---|---|---|---|
Poziom | Bardzo zaawansowana | Zaawansowana wyścigowa | Topowa mechaniczna | Zaawansowana elektroniczna | Topowa elektroniczna |
Odpowiednik u Shimano | SLX/XT | XT | XT/XTR | XTR | |
Liczba rzędów | 1x11 | 1x12 | 1x12 | 1x12 | 1x12 |
Materiały | Aluminium CNC, karbon | Aluminium, stal, karbon | Aluminium, stal, karbon, tytan | Aluminium, stal, karbon | Aluminium, stal, karbon |
e-bike | - | - | - | Możliwość montażu | Możliwość montażu (nie dotyczy wersji SL) |
Cechy warte uwagi | Ramiona karbonowe lub drążone aluminiowe | Stalowa kaseta X-Dome, karbonowe ramiona i wstawki w przerzutce; wersja DH z 7/10 zębatkami kasety | Karbonowy wózek przerzutki, kółka na łożyskach ceramicznych | Łańcuch T-Type; aluminiowe ramiona korby | Magic Wheel, Łańcuch T-Type; Również w wersji superlekkiej do XC (XX SL) |
Wersja Elektroniczna | - | Tylko (X0 AXS Transmission) | Tylko (XX AXS Transmission) |
Zdobiony mocną czerwienią osprzęt X01 jest wysoce zaawansowany materiałowo. 12-rzędowa kaseta X-Dome została wykonana z pojedynczego kawałka stali, dlatego ma niską masę. Tym samym walorem odznacza się mechanizm korbowy z karbonowymi ramionami. Na redukcję wagi wpłynęły też wstawki z włókna węglowego w tylnej przerzutce. Dodatkowo w ramach grupy dostępne są komponenty w wersji DH – z 7 i 10-biegową kasetą.
Wprowadzenie elektronicznej grupy SRAM XX1 Eagle AXS DUB stanowiło dużą innowację w segmencie MTB. Nowością był guzik sprinterski, który natychmiastowo wrzucał przełożenie. Jeszcze do niedawna XX1 to była topowa grupa napędu górskiego, lżejsza niż X01.
Do dzisiaj osprzęt można pochwalić za wyjątkowo niską masę, wynik użycia większej ilości dwóch zaawansowanych materiałów: tytanu i włókna węglowego. Kółka karbonowego wózka przerzutki SRAM poruszają się na łożyskach ceramicznych – to świadectwo najwyższej jakości. Tak jak w przypadku X01, grupa jest 12-rzędowa. Kaseta XX1 Eagle ma rozpiętość 10-52 i aż 520% zakres przełożeń. Z serii XX1 pochodzi także sterowana bezprzewodowo sztyca.
Wprowadzając na rynek osprzęt Transmission marka SRAM dołożyła do portfolio trzy 12-rzędowe grupy, wyłącznie elektroniczne i bezprzewodowe. Dzięki aplikacji na telefon napęd można łatwo zamontować, co dotyczy również bezpośredniego mocowania przerzutki – wyłącznie w rowerach z hakiem UDH.
Najbardziej przystępną cenowo serią Transmission jest X0 Eagle – osprzęt zdobiony głęboką czernią. Na wzmiankę zasługują przede wszystkim drążone aluminiowe ramiona w mechanizmie korbowym. Nietuzinkowy pomysł na tę konstrukcję pozwolił uzyskać trzy korzyści – wytrzymałość, lekkość i względną ekonomiczność komponentu. Dzięki pierwszemu z wymienionych walorów grupa X0 może być stosowana także w rowerach elektrycznych.
Obecny top topów amerykańskiego osprzętu MTB stanowią napędy sygnowane logo XX Eagle Transmission. Karbonowe ramiona, technologia X-Dome, łańcuch T-Type z pustymi pinami – to wszystko wpływa na wyjątkowo niską masę. Jednak SRAM zachował również wysoką odporność komponentów niezbędną w MTB.
W grupie SRAM XX pojawia się bardzo ciekawe udogodnienie – magiczne koło. Technologia Magic Wheel polega na zastosowaniu kółka przerzutki z ożebrowaniem kręcącym się niezależnie od zębów, na których spoczywa łańcuch. Wszystko po to, aby klinujący się w oczku kółka patyczek nie zablokował całej pracy napędu. Mała rzecz – a cieszy.
Oprócz podstawowej serii XX SRAM wprowadził na rynek także wersję SL (SuperLight). Superlekki osprzęt jest przeznaczony do rowerów wyścigowych XC. W jaki sposób amerykańska firma zawalczyła o minimalną masę? Przede wszystkim korba SL ma puste ramiona z karbonu, a przerzutka – wózek, również z włókna węglowego. Lekkość wspomagają trzy aluminiowe zębatki kasety oraz wycięcia płytek w łańcuchu. Ze względu na radykalne odchudzenie grupa XX SL nie powinna być montowana w e-bike’ach, ale podstawowa wersja XX – jak najbardziej.
Całą grupę do rowerów elektrycznych eMTB stanowi z kolei napęd SRAM EX1. To specjalistyczny osprzęt wykonany z myślą o e-bike’ach – wytrzymały, bo wykonany z utwardzonej stali narzędziowej. Z powodów materiałowych nie ma jednak co liczyć na niską masę. Mimo to istnieją osoby, które EX1 montują nawet w rowerach z klasycznym napędach, przede wszystkim ze względu na trwałość, ale i inne walory. Mocowana na zwykły bębenek Shimano kaseta ma bowiem tylko 8 zębatek, ale zakres – aż 11-48T (436%), całkiem spory. W przerzutce znajdziesz sprzęgło, a w manetce z dźwigienkami – technologię X-ACTUATION i obejmę MatchMaker.
SRAM oferuje nie tylko grupy napędu, ale też serie hamulców: Guide oraz ich ulepszoną wersję – G2. Owe elementy dobierzesz do e-bike’ów (wersja RE), a także znajdziesz w kilku innych specjalnych seriach – T, RSC czy Ultimate. Różne okładziny czy zaciski pozwalają każdemu rowerzyście enduro oraz trail znaleźć coś dla siebie. Zaletami komponentów G2 oraz Guide są sztywność i moc, które sprostają jeździe MTB.
Nie ma prostej odpowiedzi na pytanie, czy lepszy wybór stanowi SRAM czy Shimano. Istnieje mnóstwo zwolenników japońskich oraz amerykańskich rozwiązań. Niejeden rowerzysta pokłócił się z drugim o to, co woli bardziej. Jedno jest pewne – dzięki tak żywej konkurencji rowerzyści mają do dyspozycji coraz więcej innowacji, o których kilka lat temu można było tylko pomarzyć. Oba koncerny podnoszą wzajemnie poprzeczkę, a dwukołowy świat tylko na tym zyskuje.
Warto jednak zauważyć, że SRAM nadal jest firmą mniejszą niż Shimano. Daty powstania obu przedsiębiorstw dzieli ponad 60 lat. Założyciel japońskiej marki otworzył swój interes w 1921 r., a trzech amerykańskich pasjonatów – Scott, Ray i Sam – dopiero w roku 1987. Nawiasem mówiąc, to właśnie od pierwszych liter imion przedsiębiorców pochodzi nazwa SRAM.
Portfolio amerykańskiego koncernu obejmuje również inne cenione marki, m.in. RockShox czy Zipp. Firmy te zajmują się odpowiednio amortyzacją i innymi komponentami, takimi jak kierownice, mostki czy koła. Shimano z kolei produkuje nie tylko elementy rowerowe, ale także sprzęt dla wędkarzy. Szacuje się, że obecnie udział Japończyków w światowym rynku osprzętu dla kolarzy wynosi około 50-70% w zależności od danej półki cenowej. Amerykanie dzielą się pozostałym kawałkiem tortu z całą masą producentów z Chin, Tajwanu czy Włoch. Warto jednak zaznaczyć, że marka zza oceanu goni konkurencję, oferując wiele innowacyjnych rozwiązań.
W przeciwieństwie do wszechstronnego Shimano, SRAM stawia na dwa, może trzy konie wyścigowe. Są nimi rowery szosowe, MTB i gravele lub CX. Amerykańska marka w dużej mierze odpuszcza za to np. modele miejskie czy tańsze szosówki. Kojarzysz piasty Shimano Nexus, w które wyposażone są m.in. rowery w aglomeracyjnych wypożyczalniach? SRAM raczej stroni od takich rozwiązań. Wyjątkiem może być system SRAM i-MOTION czy piasta Automatix. Drugi z wymienionych komponentów nie potrzebuje manetki, ponieważ sam zmienia ustawienie, gdy rower uzyskuje większą prędkość. Inne grupy miejskie to ośmiobiegowa G8 i dziewięciobiegowa G9 ze zintegrowanym hamulcem Torpedo.
Odpowiadając na pytanie, co wybrać – Shimano czy SRAM – należy więc mieć na uwadze wiele kwestii, m.in. rodzaj roweru, półkę cenową czy wygodę użytkowania. Osoba przyzwyczajona do manetek obrotowych postawi raczej na amerykański osprzęt, zwłaszcza jeśli chce spróbować sił w zaawansowanej jeździe MTB. Polując na nowinki z najwyższej półki cenowej XC, trudno nie zwrócić uwagi na tak wysmakowane komponenty jak przerzutka czy korba z grupy XX SL. Z drugiej jednak strony Shimano robi wszystko, aby mieć propozycje dla każdego rowerzysty rekreacyjnego – począwszy od jeżdżących po mieście, a skończywszy na kolarzach zaczynających przygodę z szosą.
Mimo segmentów, w których nie znajdziesz nic od SRAM-a, firmie udało się zbudować niezwykle solidny katalog osprzętu. Każdego roku intrygują nowe amerykańskie pomysły, które z czasem przenikają do przystępniejszych cenowo grup, także u innych producentów. Podkreślmy jednak ten czas, który ma znaczenie dla osób lubiących nowinki tu i teraz. Idealny przykład stanowi „wyścig zbrojeń” o bezprzewodowy osprzęt. Nie ma co też ukrywać – SRAM’owski AXS jest bardziej dostępny i łatwiej obsługiwany niż Shimano Di2, a do tego oferuje mnogość napędów z jednym blatem. A to tylko wierzchołek góry lodowej, pod którym ukrywa się więcej ciekawych pomysłów.