Jak przygotować się do wyprawy rowerowej
20-04-2020Program
lojalnościowy
4,9/5 Nasza ocena
na Opineo
Punkty odbioru rowerów
Dostawa gratis w 24h
Przemierzenie kilkuset kilometrów tylko po to, aby pojeździć w innej części świata nie jest domeną wyłącznie profesjonalnych kolarzy. Rowerem po Europie coraz częściej podróżujemy rekreacyjnie – ze znajomymi czy w gronie rodzinnym. Bez trudu znajdziemy trasy dostosowanego do różnego stopnia wytrenowania. Zasada jest jedna, im lepszą mamy kondycję, tym więcej uda nam się zobaczyć. A jest co zwiedzać!
Podróżowanie na dwóch kółkach cieszy się naprawdę dużą popularnością. Bikepacking, długodystansowa turystyka czy jednodniowe wycieczki rowerowe to aktywności, które pozwalają przeżyć prawdziwe przygody. Chętnie wybieramy się na wspólne wyprawy z partnerami lub całymi rodzinami. Coraz odważniej planujemy trasy rowerowe poza polskimi granicami. Europa to zdecydowanie jedna z najbardziej atrakcyjnych destynacji na podróże z rowerem. Do wielu jej zakątków możemy dotrzeć własnym autem, a jeżeli decydujemy się na lot – nie będzie on trwał długo. W większości miejsc będziemy w stanie porozumieć się w języku angielskim.
Dobrze wiedzieć!
Wybór Europy to dobra opcja do jazdy na rowerze ze względu na dostępność procedur medycznych. Jeżeli wyrobimy sobie Europejską Kartę Ubezpieczenia Zdrowotnego, czyli popularną kartę EKUZ, możemy w nagłych przypadkach bezpłatnie skorzystać z pomocy medycznej.
Przed wyjazdem warto jednak zapoznać się z zakresem świadczeń oraz pamiętać o dodatkowym ubezpieczeniu dla rowerzystów, ponieważ nie ma uniwersalnego, ogólnoeuropejskiego zakresu badań, z jakich można skorzystać bezpłatnie.
Miejsc, w których możemy rozpocząć rowerową wyprawę, jest naprawdę dużo. Na Starym Kontynencie znajdą dla siebie propozycje zarówno osoby ceniące spokojne szlaki turystyczne idealne dla rodzin, jak i te ze sportowym zacięciem, poszukujące przygód bądź adrenaliny. W Europie łatwo znaleźć kultowe trasy szosowe, ciekawe rejony na MTB czy gravelowe zakątki.
Mapa tras rowerowych po Europie jest naprawdę interesująca. W wielu krajach bez trudu znajdziemy ciekawe miejsca. Nie ma problemu, aby znaleźć drogi niedaleko popularnych atrakcji turystycznych, jak i takie, w których możemy kontemplować naturę. Wśród popularnych destynacji znajdziemy Włochy, Niemcy, Austrię, Słowenię czy Czechy. Dużym uznaniem turystów cieszą się m.in. szlak Sveti Jure, czyli Góra św. Jerzego w Chorwacji, którą można przyjemnie pokonać na e-bike'u oraz Rowerowy Potop AZS w Szwecji.
Największy i najbardziej znany kurort wakacyjny na Węgrzech nad jeziorem Balaton, ma ciekawą ofertę dla każdego. Malownicza trasa poprowadzona jest wokół tzw. „morza węgierskiego”, największego naturalnego słodkowodnego jeziora w Europie Środkowej, mierzy 200 km. Można ją jednak z powodzeniem rozbić na krótsze odcinki, dostosowane do umiejętności oraz kondycji uczestników. To idealne miejsce zarówno dla osób początkujących, jak i zaawansowanych. Sprawdzi się również, jako trasa dla dzieci i seniorów.
Sam szlak nie wymaga od nas przygotowania kondycyjnego. Droga jest płaska. Od północnej i wschodniej strony napotkać można na zaledwie kilka niewielkich podjazdów. Południowy brzeg Balatonu to piękne plaże i niesamowite panoramy. Idealne miejsce, by podziwiać zachodzące słońce. Cała trasa rowerowa dookoła jeziora jest oznakowana i doskonale przygotowana pod kątem zwiedzających rowerzystów. Na szlaku znajduje się mnóstwo zabytków oraz rodzinnych atrakcji. Zobaczyć możesz m.in.: zamek Bory’ego w Szekesfehervar, malownicze miasto Veszprem, pola lawendy w Tihany, zamek Szigliget czy w ramach dłuższego postoju odwiedzić park wodny w Zalaegerszegu.
Trasa Pasawa-Wiedeń to tak zwana Naddunajska Droga Rowerowa, która poprowadzi rowerzystów wzdłuż Dunaju przez 2800 km. Szlak ma swój początek ma u samego źródła rzeki, w górach Schwarzwald. Z kolei jego koniec ma nad Morzem Czarnym. Trasa przebiega przez kilka europejskich krajów – Austrię, Niemcy, Słowację, Węgry, Chorwację, Serbię, Bułgarię, Rumunię, Mołdawię i Ukrainę. Ze względu na bardzo długi dystans wielu rowerzystów decyduje się na przejechanie najbardziej malowniczego, 280-km odcinka, od Pasawy znajdującej się na niemiecko-austriackiej granicy aż do Wiednia.
Trasa w większej części jest płaska, pojawić mogą się jednak łagodne zjazdy w dół. Wiedzie specjalnie wyznaczonymi, bardzo dobrze oznakowanymi ścieżkami lub mało uczęszczanymi drogami. Dzięki temu rowerzyści mogą podziwiać dynamicznie zmieniające się krajobrazy. Lasy, malownicze miasteczka, wykute w skałach zamki, klasztory czy dworki – o to, co czeka na wszystkich podróżujących rowerem po Europie.
Pasawa-Wiedeń to idealny wybór dla początkujących rowerzystów czy rodzin z dziećmi. Tutaj czekać będą na Was nie lada atrakcje: zamek Greinburg, winnice w dolinie Wachau, klasztor trapistów w Engelhartszell czy opactwo benedyktyńskie w Melk. Warto także zatrzymać się w miastach: Pasawie, Linzu oraz Wiedniu.
Rodziny, które dopiero rozpoczynają przygodę z wyprawami, nie będą nudzić się w Polsce. Jednym z popularnych europejskich szlaków rowerowych jest Green Velo, czyli tzw. Wschodni Szlak Rowerowy. To ponad 2000 km dróg, które wiodą przez 5 województw (warmińsko-mazurskie, podlaskie, lubelskie, podkarpackie, świętokrzyskie) oraz 5 parków narodowych. Niemal 580 kilometrów stanowią odcinki, które prowadzą przez tereny leśne.
Wschodni Szlak Rowerowy ma do zaoferowania ponad 400 Miejsc Przyjaznych Rowerzystom, w których można nie tylko odpocząć podczas podróży, ale i dobrze zjeść. Trasa przebiega w większości przez publiczne drogi asfaltowe, ale charakteryzujących się niskim natężeniem ruchu. Rowerowe wyprawy można rozpocząć i zakończyć w dowolnym miejscu.
Mapa tras rowerowych dla MTB również obfituje w wiele ciekawych atrakcji. Górzyste tereny Czech (m.in. imponujące Nove Mesto), Francji (popularne Les Deux Alpes, Chatel), Hiszpanii (malownicza Katalonia) czy Włoch (narciarskie Livigno) to świetny wybór dla riderów, którzy chcą poczuć prawdziwą adrenalinę podczas jazdy. Trasy zachwycają niesamowitymi okolicznościami przyrody i ciekawym ukształtowaniem szlaków. Dzięki temu satysfakcja z jazdy jest zawsze naprawdę duża.
W Czechach bez trudu znajdziesz wiele zróżnicowanych pod względem poziomu trudności tras rowerowych, które przyjemnie przemierzysz na MTB. Jeżeli szukasz opcji turystycznej, gdzie połączysz aktywność ze zwiedzaniem, warto postawić na Czeskie Morawy południowe — szlak białego wina. To ok. 100 km wyzwanie, które wiedzie przez zróżnicowane nawierzchnie. Chociaż duża część trasy wiedzie przez asfalt, nie brakuje odcinków szutrowych czy leśnych. Sprawdzi się zatem zarówno rower górski, jak i crossowy lub gravel.
Proponowana wycieczka stanowi zaledwie część większego Szlaku Winiarskiego, dlatego stanowi doskonały wybór dla osób, które chcą się sprawdzić. Ta propozycja wyróżnia się na europejskiej mapie tras rowerowych różnorodnością. Na śmiałków czeka zwiedzanie winnic, podziwianie gotyckich i renesansowych budowli oraz napawanie się pięknem natury.
Katalonia to jeden z popularniejszych ośrodków turystycznych w Europie. Uwagę całego świata przykuwa kolorowa Barcelona, która tętni życiem i zachwyca smakami. Dla miłośników MTB miasto to może stanowić fantastyczną bazę wypadową. Miasto Gaudiego okalają tereny idealne na podjęcie wyzwania przez zaawansowanych amatorów kolarstwa górskiego. Jedną z ciekawszych i naprawdę wymagających propozycji jest ok. 60 km trasa Vuelta Parque Natural de la Montaña de Montserrat, która wiedzie przez strome zbocza wśród malowniczych pejzaży Parku Narodowego.
Jednym z ciekawszych miejsc na odpoczynek na „Postrzępionej Górze” jest klasztor Montserrat, w którym możemy odpocząć i posilić się. To jednak nie tylko miejsce kultu religijnego, w którym pielgrzymi znajdą wytchnienie. Na miejscu znajduje się także muzeum, w którym przechowywane są m.in. prace europejskich mistrzów malarstwa, w tym dzieła: el Greco, Caravaggio czy Picasso.
Katalonia ma do zaoferowania kolarzom MTB naprawdę dużo. Szlaki są trudne, więc stanowią nie lada gratkę dla zaawansowanych kolarzy. Świetnym wyborem będzie też pętla Parc de Collserola – Can Borrell – Paseo de las aguas, okalająca popularne wzgórze Tibidabo czy mająca swój początek w okolicy lotnika el Prat trasa Sant Boi-corriols Begues.
Świetną propozycją dla miłośników single tracków jest Francja. Satysfakcjonujące zjazdy o czterech stopniach trudności czekają na kolarzy w Châtel Bike Park (w Pré-la-Joux/Plaine Dranse). Dojazd do miejsca jest naprawdę dobrze skomunikowany.
Dla śmiałków przygotowano 20 tras. Oznaczone kolorem zielonym i niebieskim są polecane początkującym (chociaż te drugie będą stanowiły większe wyzwanie), czerwone średnio zaawansowanym, a czarne zaawansowanym. Wśród najtrudniejszych szlaków część wiedzie naprawdę strome odcinki pod górę, więc należy przygotować się nawet na konieczność przenoszenia roweru.
Zaawansowani riderzy mogą sprawdzić się na kilku trasach, których początek znajduje się w: Crozats, Le Loy czy La Béchigne. Zostały tak zaprojektowane, aby każdy znalazł trasę dopasowaną do swoich upodobań – zarówno pod względem liczby przewyższeń, jak i długości odcinków.
Wspaniałe szutry, atrakcyjne przyrodniczo szlaki, wspaniałe zabytki – wszystko to czeka na osoby, które europejskie trasy rowerowe chcą przemierzyć na gravelu. Malowniczych szlaków nie brakuje. Toskania zachwyci miłośników włoskiego klimatu, południe Szkocji i Anglii mglistymi krajobrazami, a Belgia oraz Holandia brukowanymi traktami. Duże zróżnicowanie interesujących destynacji to zdecydowany atut dla kolarzy przygodowych.
Toskania to zdecydowanie jeden z tych regionów, który warto przemierzyć gravelem, a nawet pokusić się o bikepackingową wyprawę. Dobrym wyborem będzie zaplanowanie swojej trasy, chociaż częściowo zgodnie z przebiegiem Tuscany Trail, czyli największej na świecie imprezy rowerowej. Biegnie ona malowniczymi drogami wśród winnic, gajów oliwnych, gęstych lasów oraz monumentalnych budowli, więc stanowi doskonałą propozycję zarówno dla miłośników natury, jak i architektury.
Tuscany Trail przebiega przez Apeniny, Kotlinę i Podgórze Toskańskie. Oznacza to, że niemal całość tego 500-kilometrowego maratonu przebiega przez tereny górzyste. Co ważne, region ten oferuje naprawdę wiele możliwości, więc możesz wracać tu wielokrotnie i na pewno nie będziesz się nudzić.
Południe Szkocji to doskonały wybór za średnio- i zaawansowanych rowerzystów. Pod nazwą Borders Loop 4 (co stanowi ¼ trasy Borders Loop) kryje się malownicza ok. 80 km pętla, która startuje w turystycznej miejscowości Peebles i biegnie do największego naturalnego jeziora w tym kraju, czyli St. Mary's Loch. Już od początku trasy zachwycą Cię dziewicze okolice Peebles. Nie są to jednak jedyne atrakcje, jakie czekają na rowerzystów. Interesująca architektura (w tym najstarszy zamieszkany dom w Szkocji – pochodzący z 1107 r.), rozciągające się wzdłuż drogi malownicze gospodarstwa, ogrom przestrzeni i wspaniałe jezioro St. Mary’s Loch wynagradzają trud tej pełnej zjazdów i podjazdów trasy.
A jeżeli okolica Peebles Cię zachwyci, możesz potraktować miasto jako bazę wypadową. Kolejnym, krótszym celem może być 25 km pętla po okolicy, której głównym celem będzie Innerleithen.
Na południu Holandii w Brabancji Północnej znajdziesz niewielkie miasteczko Roosendaal, które stanowi świetną bazę wypadową dla osób jeżdżących na gravelach. Większość to propozycje o średnim stopniu trudności, które są doskonałym wyborem dla osób regularnie jeżdżących. Dobry stan dróg sprawia, że jeździ się naprawdę przyjemne.
Molen van Tholen–Haven van Tholen, Visdonk–Gravelpad czy Kalmthoutse Heide–Verbindingsstraat to tylko trzy z propozycji wypraw, które można rozpocząć w Roosendaal. Jednodniowe wyprawy o długości od 40 do 70 km pozwalają na dobre poznanie okolicy i napawanie się malowniczymi krajobrazami. Usłane są raczej nielicznymi przewyższeniami, ale musimy być przygotowani na odcinki, w których należy przeprowadzić rower.
Najpiękniejsze trasy rowerowe w Europie dla kolarzy szosowych
Na Starym Kontynencie nie brakuje także atrakcyjnych tras, które zadowolą kolarzy szosowych. To zarówno najciekawsze podjazdy rowerowe dla "górali", jak i płaskie, ale równie angażujące propozycje. Na mapie szosowych tras rowerowych w Europie wyróżniają się hiszpańskie – okolice Calpe, Andaluzja i Wyspy Kanaryjski, francuskie – Pireneje i Lazurowe Wybrzeże, a także włoskie Jezioro Garda. Na popularności zyskują także Norwegia, Estonia czy Alpy Julijskie.
Aby przeżyć fantastyczną przygodę na szosie, nie musimy jechać daleko. Osoby, które dotychczas pokonywały długie dystanse po Polsce i nadal chcą podróżować w miarę budżetowo, mogą spróbować swoich sił na Ultra trasie rowerowej Katowice – Wiedeń. To niespełna 400 km propozycja, wiodąca do Austrii przez Czechy oraz Słowację.
Przebieg tej trasy warto zmodyfikować pod siebie. Może być ona propozycją do pokonania na raz, jako świetna rozgrzewka przez ultramaratonami, ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby zaplanować pod siebie wygodne postoje. Imponujące barokowe zamki, winnice oraz przeprawa promowa to tylko kilka z wielu atrakcji, jakie zaproponował autor trasy – Pyndalarz.
Jezioro Garda uznawane jest za jeden z najbardziej malowniczych zakątków Włoch. Słynna na całym świecie okolica zachwyca widokiem skąpanych w wodzie Alp. Region na pograniczu Lombardii, Trydentu i Wenecji Eugeńskiej pozwala na zaplanowanie naprawdę wartościowego aktywnego wypoczynku.
Trasa – a w zasadzie trasy, ponieważ jest ich kilka – nad Jeziorem Garda wiedzie po dobrej jakości drogach. Ze względu na ukształtowanie terenu nie ominiemy wzniesień, jednak w większości nie są to typowe stromizny. Kolarzy zachwyca przede wszystkim oryginalna okolica. Liczne tunele wiodą śmiałków przez asfaltowe serpentyny. Głównym celem większości zaawansowanych szosowców – nieosiągalnym zwykle dla osób jeżdżących rekreacyjnie – jest Punta Larici, czyli trudnodostępny, najpiękniejszy punkt widokowy.
Nie da się ukryć, że upalna Andaluzja to kolejna interesująca propozycja dla miłośników rowerów szosowych. Najłatwiej dotrzeć samolotem do Malagi, która może stanowić jednocześnie punkt wypadowy. Jeżeli marzysz o kolarskiej trasie wiodącej w okolicy wspaniałych plaż i chcesz, aby szum fal towarzyszył Ci niemal nieustannie, możesz ruszyć w stronę Marbelli. To około 80 km odcinek, który pozwoli czerpać prawdziwą przyjemność z podróży.
Ciekawą bazę wypadową stanowi także Ronda. Imponująca architektura z Puente Nuevo, czyli mostem przez wąwóz, który łączy dwie części miasta to dopiero początek. Stamtąd warto ruszyć do Olvery, by szlakiem Via Verde odkrywać prawdziwą Andaluzję.