Program
lojalnościowy
4,9/5 Nasza ocena
na Opineo
Punkty odbioru rowerów
Dostawa gratis w 24h
Od regulacji przerzutek zależy szybkość i dokładność zmiany przełożenia, a tym samym – dostosowywanie się w porę do zmiennych warunków trasy. Kilka prostych rad pozwoli znaleźć źródło rozregulowania oraz sprawnie poradzić sobie z każdym problemem. Przeczytaj, jak ustawić przerzutki w rowerze górskim, szosowym i nie tylko.
Spis treści:
Regulowanie przerzutek rowerowych nie jest czynnością skomplikowaną – polega głównie na dokręcaniu lub odkręcaniu śrubek i obserwacji ułożenia elementów napędu. Jeśli prawidłowo wykonasz regulację, co jakiś czas konieczna będzie tylko drobna korekta.
Samodzielne ustawienie przerzutek w rowerze to umiejętność, która bardzo Ci się przyda, zwłaszcza jeśli dużo jeździsz. Nawet wyjątkowo drogi osprzęt nic nie da, jeśli pancerze i linki do przerzutek będą zaniedbane, a łańcuch brudny. Niestety – czasem regulacja nie wystarczy i konieczna będzie naprawa, po której ustawianie przerzutek w rowerze trzeba przeprowadzić od nowa.
Jakich narzędzi potrzebujesz do regulacji?
Akcesorium pomocnym w ustawianiu przerzutki jest też stojak serwisowy, który unieruchamia rower. Dzięki stabilnej konstrukcji praca będzie wygodniejsza i bardziej ergonomiczna. Swobodnie zakręcisz mechanizmem korbowym w celu sprawdzenia pracy przerzutek na wybranym biegu.
Dlaczego warto wyregulować przerzutki?
Źle wyregulowana przerzutka ociera się o zębatki, łańcuch lub szprychy. To z kolei może skutkować uszkodzeniem części napędu. Innym efektem jest po prostu brak płynnej zmiany biegów – przełożenia będą wchodzić z opóźnieniem. Złe ułożenie przerzutki powoduje również spadanie łańcucha lub obijanie go o ramę, a więc rysowanie rurki tylnego trójkąta. Warto temu wszystkiemu zapobiec, przeprowadzając dokładną regulację.
W wielu współczesnych rowerach znajdziesz tylko jedną tarczę z przodu. Pomimo większej liczby obsługiwanych przełożeń regulacja tylnych przerzutek jest łatwiejsza niż przednich. Dlaczego? Obejmę przedniej przerzutki trzeba ustawiać w dwóch płaszczyznach naraz – góra-dół i lewo-prawo. Specyfika tylnego komponentu pozwala na regulację jednej rzeczy na raz. Dodatkowo przebiega właściwie tylko z wykorzystaniem śrubek, których standardowo masz kilka:
Zanim zabierzesz się za całościową regulację, warto sprawdzić, czy problemu nie da się rozwiązać dzięki jednej prostej czynności:
Jeśli komponentu nie da się uzdrowić jedną czynnością, przystąp do ustawiania od A do Z. Jak wyregulować tylną przerzutkę w rowerze? Bez względu na to, czy chodzi o model górski, szosowy czy inny, ustawienie tylnej przerzutki zacznij od zrzucenia łańcucha na najniższą tarczę z tyłu. Z przodu wrzuć na największy blat. Następnie delikatnie odkręć kluczem imbusowym śrubę, która przytrzymuje linkę. Inny sposób stanowi skorzystanie ze śrubki baryłkowej – ona również nieco poluzuje przewód. Chodzi o wyeliminowanie czynnika zmiany położenia przerzutki na skutek naciągniętej linki.
Jeśli śrubka „H” jest odpowiednio wkręcona, kółeczka tylnej przerzutki będą znajdować się w jednej osi z małą zębatką kasety lub wolnobiegu. Jeśli są inaczej ustawione, pokręć śrubką „H”. Gdy kółeczko znajduje się na lewo od osi, patrząc od tyłu, kręć śrubką w lewo. Jeśli jest na prawo, kręć w prawo. To prosta reguła, którą warto zapamiętać.
Teraz czas na niskie biegi. Łańcuch wrzuć ręcznie na największą tarczę z tyłu. Przytrzymaj komponent, symulując najwyższy zakres. Jeśli kółko przerzutki znajduje się po prawej stronie osi, gdy patrzysz od tyłu, kręć śrubką „L” w lewo. I na odwrót, gdy odchyla się w lewo. To sytuacja przeciwna do tej, z którą masz do czynienia w przypadku śrubki „H”.
Jak naciągnąć linkę przerzutki tylnej? Najpierw zrzuć łańcuch na najmniejszą koronkę kasety lub wolnobiegu. Teraz dokręć do oporu śrubę baryłkową i odkręć o kilka obrotów. Chodzi o to, by można nią było później regulować naprężenie linki. Następnie linkę przykręć do przerzutki za pomocą klucza imbusowego. Warto się upewnić, czy jest ona przełożona we właściwy sposób. Jeśli Twoja przerzutka ma śrubę B, jej też warto użyć – reguluje odległość wózka przerzutki do zębatek. Sprawdź działanie napędu – jeśli łańcuch nie chodzi precyzyjnie, a biegi wchodzą z opóźnieniem, dokonaj korekty. Gotowe!
Na co uważać podczas ustawiania tylnej przerzutki? Najczęstsze błędy:
Jak założyć łańcuch na przerzutkę?
Jeśli przed regulacją wymieniasz łańcuch, możesz zastanawiać się, jak założyć go na przerzutkę. Upewnij się, że komponent ma odpowiednią ilość ogniw – najłatwiej porównać nowy nabytek z już zużytym łańcuchem. Jeśli element jest za długi – posłuż się skuwaczem. Pamiętaj, że niektóre łańcuchy są kierunkowe – w tym przypadku napisy na ogniwach powinny być po prawej stronie. Pomoc stanowi również spinka, którą przyozdabia strzałka wskazująca kierunek kręcenia się łańcucha.
Z jednej strony nałóż łańcuch na korbę, a z drugiej ułóż go na małej zębatce kasety. Teraz – lewą ręką przytrzymaj u dołu wózek przerzutki, a prawą przewlecz łańcuch między kółkami tak, by znajdował się nad płytką wózka. Ogniwa zawracają za dolnym kółkiem – wystającą za nim końcówkę łańcucha zepnij lub skuj z drugim końcem, który zwisa za korbą.
Wbrew pozorom przednia regulacja jest trudniejsza od tylnej. Nawet jeśli komponent obsługuje tylko dwie tarcze, precyzyjne ustawienie przedniej przerzutki może być czasochłonne.
Tak jak w przypadku tylnej przerzutki, zanim zaczniesz przeprowadzać pełne ustawianie, możesz spróbować wyeliminować pojedynczy problem Twojego napędu:
Najlepiej zacząć od zrzucenia łańcucha na małą tarczę. Następnie wkręć śrubę baryłkową do końca i odkręcić ją o 1-2 obroty. Regulacja przerzutki przedniej Shimano w przypadku szosy wygląda nieco inaczej niż w modelu MTB. W pierwszym rodzaju rowerów baryłka znajduje się zwykle na pancerzach, a w drugim – przy manetce. Nie jest to jednak regułą, bo np. regulacja przedniej przerzutki szosowej Shimano 105 w nowszych wersjach polega na naprężaniu linki śrubą w przerzutce, nie na przewodzie. Na poniższym zdjęciu to ta śrubka pozioma na górze przerzutki (tuż nad linką).
Przeskakujący łańcuch w rowerze – najczęstsze przyczyny
Jak wyregulować przednią przerzutkę, by działała perfekcyjnie? Rower zawieś na stojaku, a jeśli go nie masz – przygotuj się do częstego unoszenia tylnego koła. Pierwszym etapem powinno być sprawdzenie, czy komponent jest dobrze zamocowany. Prowadnica musi się znaleźć 1-3 mm nad dużą tarczą, równolegle do blatu. Jeśli się nie znajduje – poluzuj obejmę i ustaw odpowiednio względem mechanizmu korbowego. Teraz poluzuj linkę przedniej przerzutki, a z tyłu ustaw łańcuch na środku kasety. Śrubą „L” (odpowiadającą za niskie biegi) kręć tak, by prowadnica znalazła się dokładnie pośrodku tarczy. Przykręć linkę, by wózek przerzutki nie zmienił położenia.
Następny krok to wrzucenie łańcucha na dużą tarczę z przodu (manetką lub klamkomanetką). Podobnie jak w przypadku tylnych przełożeń, ustawienie przerzutki przedniej względem prawego blatu przeprowadzasz, kręcąc śrubką (tym razem „H”!). Należy ustalić położenie prowadnicy tak, aby znalazła się ona dokładnie nad zębatką.
Czas na mikroregulację za pomocą śruby baryłkowej. Jeśli łańcuch dotyka wewnętrznej strony prowadnicy, należy wkręcić śrubę, by przesunęła się na lewo od osi, patrząc zgodnie z kierunkiem jazdy. Łańcuch dotyka element z prawej strony? Odkręć śrubę.
Ciekawostka – czy wiesz, czym jest trymowanie?
Jedziesz. Masz już dość wysoki bieg na kasecie, ale nie ma sensu na chwilę zmieniać przedniego przełożenia. Niestety w takiej sytuacji przekoszony łańcuch ociera się o przednią przerzutkę – na pewno usłyszysz efekt tarcia. Jeśli jednak tylko lekko popchniesz dźwigienkę klamkomanetki, to ogniwa przestaną trzeć, jeszcze zanim wrzucony zostanie wyższy bieg. Rozwiązanie na moment, ale – jest przydatne. Sprawdza się również w sytuacji, gdy masz wysokie przełożenie z przodu, a na kasecie – niskie.
To właśnie trymowanie przedniej przerzutki, inaczej zwane półbiegami oraz mikroindeksacją. Opcja ta (bez potrzeby trzymania dźwigni) jest dostępna w większości napędów szosowych. Jeśli masz problem z trymowaniem, postaw na nasmarowane i sztywne pancerze oraz zwiększ napięcie linki, posługując się śrubą baryłkową.
Warto jeszcze dodać, że elektroniczne przerzutki potrafią trymować automatycznie. Wrzucasz wyższy bieg na kasecie, a przedni wózek samoistnie i delikatnie przesuwa się w prawo.
Nie zawsze regulacja pomoże, a powodów może być kilka:
Powodem złej pracy komponentu może być uszkodzenie. Niewinna wywrotka nie musiała od razu uczynić roweru niesprawnym, ale być może pozostawiła widoczne na przerzutce rysy. To tylko świadectwo pojawienia się usterki. Sprawdź, czy przyczyną problemów nie jest krzywy hak przerzutki. Musi być on idealnie prosty, inaczej nie wyregulujesz dokładnie napędu. Wyjściem z sytuacji może być próba wyprostowania haka, którą trudno przeprowadzić w domu, więc warto zastanowić się nad wizytą w serwisie. W przypadku poważniejszego uszkodzenia pozostaje jednak tylko kupno nowej części.
W przerzutkach elektronicznych nie ma linek – elektroniczny sygnał z manetki lub klamkomanetki natychmiastowo zmienia ułożenie komponentu. To domena zarówno napędów SRAM AXS, jak i Shimano Di2. Warto jednak zaznaczyć, że w japońskim osprzęcie przewody łączą przerzutki z akumulatorem, schowanym np. rurze podsiodłowej.
Z wyżej opisanego powodu elektroniczne ustawianie przerzutki tylnej czy przedniej jest nieco łatwiejsze niż standardowo. Wszystko przez brak linki, której naciągnięcie zmienia przecież ułożenie komponentu. Co jednak ważniejsze – dzięki elektronice w osprzęcie można korzystać z aplikacji na telefon, wykonując diagnostykę i regulację. Najważniejszy problem dodany stanowi konieczność sprawdzania poziomu naładowania baterii. Pełny akumulator rozwiązuje wiele problemów. Pamiętaj też o aktualizowaniu aplikacji na smartfonie.
Jeśli już Di2 czy AXS znacznie ułatwiają ustawianie przerzutek, to grupa AXS Eagle Transmission brzmi jak marzenie każdego rowerzysty. Firma SRAM gwarantuje, że całą regulację można wykonać zdalnie za pomocą aplikacji i kontrolera. Tylna przerzutka nie ma nawet żadnej śruby do ustawiania. Jeśli tak zaawansowana technologia będzie kiedyś dostępna dla wszystkich posiadaczy rowerów, być może artykuły o regulacji – jak ten, który czytasz – staną się całkowicie zbędne.