Wizja miasta rowerowego i bezpiecznego – czy krakowskiemu Ratuszowi udało się zrealizować te zamiary?

Daleko idące plany związane ze zwiększeniem znaczenia ekologicznych form mobilności przy udziale rozwijania bezpiecznej infrastruktury rowerowej to jedne z założeń władz Krakowa, o których pisaliśmy rok temu. Czy udało się je zrealizować? Sprawdziliśmy to! 

Temat złej jakości powietrza w Krakowie spędza sen z powiek tamtejszej władzy. Chęć poprawy tego stanu nieustannie pozostaje priorytetową kwestią, by przede wszystkim mieszkańcom żyło się tutaj lepiej. Wiele działań skupia się wokół ekologicznych środków transportu – rozwiązania bardzo przyszłościowego, które ma polepszyć dotychczasową sytuację.   

Gra toczy się nie tylko o rowery

Jednym ze złotych środków na krakowskie bolączki są działania promujące zrównoważoną mobilność. Władze miasta zauważyły potencjał w miejscowych akcjach rowerowych, takich jak np. „Rowerem do pracy, czyli dom, rower, praca… i tak w kółko”, zachęcających do zamiany czterech kółek na dwa. Z myślą o mieszkańcach prowadzone są również miejskie kontrole rowerowe, wycieczki edukacyjne na jednośladach, a co druga rekreacyjna linia autobusów LR0 w zeszłorocznym okresie wakacyjnym kursowała wraz ze specjalnymi przyczepami na rowery. Wartym podkreślenia jest także fakt darmowego transportu jednośladu za pośrednictwem komunikacji publicznej.  

Władze miasta pracują również nad koncepcją pod nazwą Strefa Czystego Transportu. Kraków podążając wzorem innych europejskich miast, chce ograniczyć wjazd na swoje ulice starszym pojazdom, ponieważ emitują one najwięcej zanieczyszczeń, które przedostają się do atmosfery, a tym samym są wdychane przez mieszkańców i turystów. Szacuje się, że to działanie przyniesie realne korzyści, a w krakowskim powietrzu będzie coraz to mniej tlenków azotu. Pierwszy etap związanych z tym projektem prac przypada na lipiec 2024 roku. Stolica Małopolski jak dotąd jest jedynym w Polsce miastem, który zdecydowało się na ten krok.  

Usprawnienia w rowerze publicznym Krakowa

Mimo iż miasto nie posiada tradycyjnego systemu jednośladów publicznych, to jego mieszkańcy nie pozostali bez niczego. Od 2020 roku funkcjonuje wypożyczalnia Park-e-Bike, która oferuje tylko rowery elektryczne. Ma się ona całkiem dobrze, co widać po nieustannie zwiększającej się liczbie e-bike'ów – w 2022 roku było ich 143. Są one idealne przede wszystkim dla osób starszych, ale też tych, które chcą szybko przetransportować się z jednego końca miasta na drugi, nie stojąc przy tym w korkach. Co ważne, za możliwość jeżdżenia rowerem elektrycznym przez cały dzień nie są ponoszone opłaty, co dodatkowo zachęca do skorzystania z takiego udogodnienia.  

W Krakowie długoterminowy wynajem rowerów „LajkBajk”, oprócz istniejącego już Park-e-Bike, ma przywrócić dobre imię tamtejszemu systemowi publicznych jednośladów i przyciągnąć jeszcze więcej cyklistów. Będzie to pierwsza tego typu wypożyczalnia w Polsce. W myśl projektu ogólnodostępne pojazdy mają na dłuży czas mieć swojego tymczasowego właściciela, co niesie za sobą spore korzyści. Ci, którzy z różnych powodów nie chcą lub nie mogą mieć własnego jednośladu za miesięczną opłatą 29 zł (propozycja ZTP) i po wpłaceniu kaucji mają szansę stać się bardziej mobilni oraz ekologiczni!  

Bezpieczeństwo to słowo klucz

Oprócz zwiększenia udziału ekologicznych form transportu, włodarze miasta Krakowa chcą także ograniczyć ruch kołowy w centrum. Ten pomysł jest możliwy do zrealizowania jedynie z rozwiniętą i bezpieczną infrastrukturą rowerową. W Krakowie przeznaczono na ten cel w ubiegłym roku prawie 19 milionów złotych. Odnosi się on przede wszystkim do rozbudowy ścieżek, ale zakłada także powstawanie zadaszonych parkingów przeznaczonych na jednoślady. W przyszłości siatka połączeń ma być znacznie gęstsza, umożliwiając tym samym swobodny dostęp do różnych części miasta – ma to szczególne znaczenie po wprowadzeniu Strefy Czystego Transportu. Rowerowe koncepcje zgłoszono również w Budżecie Obywatelskim Krakowa – 5% wszystkich wybranych projektów stanowiły właśnie one.  

Wszystkie te cele mają łączyć się z dążeniem do „wizji 0”, rozumianej jako zero ofiar śmiertelnych na drogach wśród pieszych i rowerzystów. W roku 2022 żaden cyklista nie stracił życia na drodze, ale statystycznie, w porównaniu z danymi z roku 2021, wypadków w Krakowie z udziałem rowerzystów odnotowano znacznie więcej, bo aż 536 – to rekordowa liczba, jakiej nie było w ostatnich latach. 

Poznaj szczegółowe wyniki raportu.