Jak się ubrać na rower wiosną? Bartosz Huzarski podpowiada!
15-03-2021Program
lojalnościowy
4,9/5 Nasza ocena
na Opineo
Punkty odbioru rowerów
Dostawa gratis w 24h
Jakiś czas temu Danny MacAskill, mistrz trialu rowerowego, wystąpił w filmie w kostiumie marki Endura. Po ostrej jeździe w błocie i deszczu zdjął warstwę wierzchnią, pod którą wszyscy zobaczyli całkowicie suchą odzież. To pokazuje, że profesjonalne stroje kolarskie mogą uchronić rowerzystę nawet przed najgorszą pogodą.
Technologie w ubraniach sportowych nie tylko jednak pozwalają na przetrwanie każdych warunków – umożliwiają też pozbycie się wilgoci spod warstw odzieży, zanim poczujesz pot na skórze. Zalet zaawansowanej technicznie odzieży jest oczywiście więcej, dlatego warto dokładnie zgłębić temat materiałów i funkcjonalności ubrań rowerowych.
Assos to jedna z najbardziej cenionych marek ubrań kolarskich. W szwajcarskiej odzieży poczujesz się ciepło, zachowując wysoką oddychalność. (fot. Dan King)
Spis treści:
Jazda w ubiorze kolarskim będzie przyjemniejsza niż w stroju sportowym np. do biegania, nie mówiąc już o modelach casualowych. Po pierwsze w odzieży rowerowej możesz jeździć znacznie dłużej i szybciej. Zazwyczaj bowiem spodenki mają wkładkę, która przeciwdziała bólowi w obszarze miednicy. Buty zatrzaskowe zwiększają z kolei efektywność kręcenia korbą.
Dopasowany krój, a czasem również i szelki, zapobiegają zsuwaniu się odzieży z ciała podczas jazdy. Dodatkowe elementy – czapeczka pod kask czy komin – pozwalają zaś łatwo przystosować się do zmiany pogody. Kolejną zaletę ubrań typowo kolarskich stanowi ich kompaktowość. Producenci wiedzą, że na rowerze miejsc do przechowywania rzeczy jest niewiele, dlatego dbają o to, by kurtkę czy bluzę można było schować nawet w małej kieszonce czy sakiewce.
Bez warunków typowych dla ojczystej Szkocji (mokro i wieje) firmie Enduro pewnie nie udałoby się tak dobrze spełnić wymagań rowerzystów MTB.
Najważniejszą cechą odzieży rowerowej jest dostosowanie do pogody. Jeśli jedziesz na szosę wczesną wiosną i masz do wyboru wiosenny strój MTB lub typowo letni szosowy, to lepszy będzie ten pierwszy – unikniesz wychłodzenia. Ta zasada działa też w odwrotnej sytuacji – przepocenie się latem w ciepłych gravelowych ubraniach na szutrach odczujesz znacznie mocniej niż ewentualne niedogodności noszenia wtedy cienkiego ubrania na rower MTB.
Oczywiście współcześnie łatwo można mieszać ubrania, bo dominują stroje warstwowe – zakładasz koszulkę dobrą nawet na lato, a w zapasie masz bluzę typowo na jesień. Drugą kwestią jest właśnie krój i funkcjonalności – typowe dla danej dyscypliny. Każdemu z segmentów warto przyjrzeć się bliżej.
Zacznijmy od lata, które najlepiej nadaje się na kolarskie treningi. Jak się ubrać na rower, gdy jest ciepło i sucho, a dzień długi? Przyjęło się, że szosowcy doskonale czują się w lekkiej oraz opływowej lycrze, inaczej zwanej elastanem. To spore uproszczenie, bo materiał ten stanowi tylko domieszkę (ok. 10-30%) ubrań szosowych. Jest jednak bardzo ważny, bo zawartość elastanu określa elastyczność szosowej odzieży rowerowej. Oprócz lycry w składzie materiałowym znajdziesz nylon, poliester czy poliamid. Każde z tych tworzyw producenci kształtują tak, aby nadać ubiorowi na rower oddychalność i wytrzymałość.
Kurtka Assos Equipe RS Winter będzie świetna na polską zimę, gdy temperatura trzyma się blisko zera.
Letni strój kolarski składa się przede wszystkim z koszulki, spodenek, rękawiczek, butów z systemem SPD-SL oraz bielizny, najlepiej ze skarpetkami aero. W niektórych przypadkach, na przykład do jazdy na czas czy triathlonu, kolarze wybierają kombinezony, czyli jednoczęściowy strój, który zastępuje koszulkę oraz spodenki. Cenionym dodatkiem w klasycznym kolarstwie jest czapeczka z daszkiem, która mieści się pod kask. Jeśli jednak osłona głowy ma aerodynamiczny kształt, warto być konsekwentnym i wybrać opływową czapkę.
Na sezon jesienno-zimowy, w tym do kolarstwa przełajowego, potrzeba więcej elementów odzieży. Warto założyć np. kamizelkę czy bluzę i grubszą czapkę pod kask. Kolana należy osłonić długą nogawką – to ważne nie tylko dla komfortu termicznego, ale również zapobiegania ewentualnym kontuzjom stawów. Na wypadek deszczu lepiej mieć ze sobą kurtkę przeciwdeszczową, taką, która zmieści się nawet w kieszeni.
Elementy garderoby w profesjonalnym kolarstwie szosowym | |||
---|---|---|---|
Sezon | Element stroju | Ważne cechy | Przykładowy model |
Wiosna-lato | Aerodynamiczny kształt, wentylacja, zaawansowane pokrętło, MIPS | Giro Aries Spherical MIPS | |
Ochrona przed UV, elastyczność | Eyen Gain | ||
Lekkość, łatwa wymiana soczewki | Assos Donzi | ||
Kombinezon rowerowy (zamiast koszulki i spodenek) | Bodymapping, wentylacja | Ale Cycling Play | |
Oddychalność, kieszonki, zamek | Assos Equipe RS S11 | ||
Przewiewność i wytrzymałość | Agu Visma-Lease a Bike | ||
Wkładka na odpowiednią liczbę godzin, dopasowany krój, wentylacja | Agu Team Visma – Lease a Bike TDF | ||
Letnie buty | System SPD-SL, pokrętła BOA, karbonowa podeszwa | DMT KR0 | |
Skarpetki | Oddychalność, krój aero | Agu Team Visma Lease a Bike TDF | |
Jesień-zima (dodatkowo) | Czapka pod kask | Materiał chroniący przed chłodem i wiatrem, np. Gore-Tex® | Castelli Estremo |
Komin na szyję | Ochrona przed chłodem, przyjemność w dotyku | Agu Col Team Visma | |
Kamizelka lub bluza | Oddychalność, lekkość, kompaktowość, zamek YKK | Agu Replica Visma | |
Oddychalność membrany połączona z impregnacją przeciwdeszczową (DWR) | Assos Mille GTS Wasserschnauze S11 | ||
Szelki, wkładka na odpowiednią liczbę godzin, ochrona przed chłodem i odprowadzanie potu | Assos Equipe RS Winter S9 | ||
Bezszwowa konstrukcja, wełna merino w połączeniu z nowoczesnymi tworzywami | Assos Ultraz Winter LS Skin Layer | ||
Buty jesienno-zimowe | System SPD-SL, ochrona przed chłodem również od podeszwy, Gore-Tex® | Northwave Celsius R Artic GTX | |
Skarpetki zimowe | Wełna merino | Agu Merino Winter SIX6 |
Strój kolarski do gravela nie różni się wiele od ubioru szosowego, z którego fani szutrów również mogą śmiało korzystać. Podobnie jak i sam rower, tak garderoba stricte gravelowa łączy świat szosy z MTB. Kieszeni w ubraniach może być jednak więcej niż na asfalt, co stwarza nowe miejsce do przechowywania przedmiotów poza przestrzenią bikepackingową. Stąd człon „cargo”, często dodawany do nazw modeli gravelowych, czasem zwanych też przygodowymi (adventure).
Elementy stroju w profesjonalnym kolarstwie gravelowym | |||
---|---|---|---|
Sezon | Element stroju | Ważne cechy | Polecany model |
Wiosna-lato | Kask | Wentylacja, MIPS, wygodne w użyciu pokrętło | POC Ventral Air MIPS |
Okulary | Lekkość, łatwa wymiana soczewki | Oaklay Sutro S PRIZM Jade | |
Czapeczka z daszkiem | Ochrona przed UV, elastyczność | Eyen Rythm | |
Koszulka gravelowa | Oddychalność, kieszenie | Rocday Gravel | |
Rękawiczki krótkie | Wytrzymały materiał (np. PORON® XRD™) | Shimano Gravel | |
Spodenki z wkładką | Szelki, dużo kieszeni | Gripgrab Adventure Cargo | |
Krótkie, bez szelek, z kieszeniami | Jack Wolfskin Gravex | ||
Letnie buty | Bieżnik, system SPD/SPD-SL lub platformowe | Shimano SH-RX801
| |
Skarpetki | Oddychalność, design | Luxa Only Gravel I | |
Jesień-zima (dodatkowo) | Czapka pod kask | Dopasowanie, ochrona przed chłodem | Eyen Arder |
Komin na szyję | Elastyczność, ciepło | Trofeo Earth | |
Kamizelka/bluza | Właściwości termiczne, oddychalność, kompaktowość | Assos Trail LS Jersey T3 | |
Kurtka przeciwdeszczowa | Wysoka wodoszczelność, ale też oddychalność | JMP Gravel Rain | |
Rękawiczki długie | Wytrzymały materiał | Eyen Vern | |
Długie bibsy z szelkami i wkładką | Dużo kieszeni, właściwości termiczne | Endura GV500 Thermal | |
Bielizna termoaktywna | Bodymapping, antyzapachowość | Odlo Performance Warm Eco | |
Jesienne lub zimowe buty | SPD/SPD-SL | Rogelli Artic Road | |
Skarpetki zimowe | Gruby, dający ciepło materiał | Eyen Yeti |
Profesjonalna odzież kolarska – to znaczy jaka?
Zalety profesjonalnej odzieży do jazdy rowerem dobrze znają mieszkańcy zachodu Europy. Brytyjczyk może jeździć na starym rowerze, ale wie, że dzięki kolarskiemu ubiorowi jazda będzie przyjemna.
Jakość ubrań prawdziwie kolarskich poznasz przede wszystkim po materiale. Mekką świetnych tkanin do sportu są północne Włochy – z wyrobów wytwarzanych na półwyspie Apenińskim korzystają najlepsze firmy z branży. Aby stworzyć zaawansowany technicznie materiał, potrzebny jest jednak sztab specjalistów. Przykład stanowi firma Gore-Tex i jej produkty. Połączenie wodoodporności, wiatroszczelności i oddychalności było możliwe wyłącznie dzięki tytanicznej pracy wielu fachowców.
Profesjonalna odzież rowerowa kosztuje dużo, ale jej atutem jest trwałość. Dobre ciuchy przetrwają znacznie więcej niż te tanie, a niektóre są prawie niezniszczalne. Uszkodzenie odzieży muszą być też specjalnym problemem, bo najlepsi producenci oferują możliwość wymiany pojedynczych paneli. Jedną z takich marek jest szwajcarski Assos – jeśli Twoje ulubione spodenki ucierpiały w kraksie, możesz je wysłać do krainy banków oraz zegarków. Tam zajmą się naprawą i odeślą ubranie.
Rowerzyści górscy często rezygnują z opinających strojów na rzecz luźniejszego ubrania. Mowa oczywiście o amatorskim sporcie, bo w Pucharze Świata ważny jest każdy szczegół, a więc i dokładne dopasowanie. W profesjonalnym cross-country, który widzisz na przykład na Olimpiadzie, teren raczej nie stwarza zagrożeń dla skóry – chyba że zaliczysz kraksę. Dlatego też normą są krótkie spodenki czy koszulki. W tym miejscu warto zaznaczyć, że kolarze XC sięgają nawet po rozwiązania z szosy – zwycięski w Paryżu 2024 Tom Pidcock założył przecież kask Lazer Z1 KinetiCore. Na mniej uczęszczanych trasach amatorskich dużo łatwo jednak o uderzenie np. w gałęzie, dlatego długi rękaw warto założyć nawet latem.
Jesienią i zimą dochodzą kolejne warstwy, które nie muszą być tak lekkie jak na szosie czy gravelu. Liczy się przede wszystkim wytrzymałość, a także ochrona przed wilgocią, która w górach bardzo często jest wszechobecna.
Elementy ubrania do profesjonalnego MTB | |||
---|---|---|---|
Sezon | Element stroju | Ważne cechy | Polecany model |
Wiosna-lato | Kask | MTB bez szczęki | Giro Manifest Mips Spherical |
Luźna lub dopasowana, warto rozważyć długi rękaw | Fox Flexair Pro | ||
Rękawiczki letnie | Długie, ale cienkie i wytrzymałe | Endura MT500 D3O | |
Spodenki | Przeważnie bez szelek, z wkładką lub bez, mocny materiał, warto pomyśleć o długim modelu | Fox Flexair Ascent Cargo | |
Letnie buty | Spory bieżnik, system SPD |
Shimano SH-XC902 XC9 | |
Skarpetki | Oddychalność, wzmocnienia | POC Lithe MTB | |
Jesień-zima (dodatkowo) | Czapka pod kask | Ciepła, dopasowana, bez daszka | Endura FS260-Pro Skull |
Komin na szyję | Elastyczność, ciepło | Buff Merino Lightweight | |
Bluza MTB | Przeważnie luźny krój, czasem z kapturem | Endura Hummvee Hoodie II | |
Kurtka przeciwdeszczowa | Wodoszczelność, paroprzepuszczalność, kaptur | Endura Singletrack II | |
Rękawiczki długie | Wytrzymały materiał | Castelli Estremo | |
Długie spodnie | Dużo kieszeni, wzmocnienia, powłoka DWR | Fox Defend Taunt | |
Bielizna termoaktywna | Bodymapping, antyzapachowość | Fox Tecbase Fire | |
Jesienno-zimowe buty | Gruby bieżnik, system SPD | Sidi Frost Gore 2 | |
Skarpetki zimowe | Gruby, dający ciepło materiał | Endura Hummvee Waterproof II |
Do enduro lub downhillu, a więc dyscyplin typowo zjazdowych, praktycznie zawsze warto wybierać długą odzież, chyba że krótkie spodenki czy koszulki uzupełniają rozległe ochraniacze. Należy też zwracać jeszcze większą niż w XC uwagę na wytrzymałość modelu. Wzmocnień na spodniach czy koszulce powinno być więcej, a na to wszystko należy ubrać ochraniacze oraz gogle. Na początku przygody ze zjazdami pewnie nie będziesz kupować całego zestawu łącznie ze zbroją czy buzerem, ale o podstawę, czyli ochraniacze na kolana i kask typu full face (ze szczęką), jak najbardziej powinno się zadbać. Ponieważ w bike parkach jeździ się głównie latem, raczej nie trzeba martwić się ciepłym ubiorem, ewentualnie zakładając na jesień kilka grubszych ubrań MTB.
Profesjonalne elementy garderoby w kolarstwie zjazdowym | |||
---|---|---|---|
Sezon | Element stroju | Ważne cechy | Polecany model |
Wiosna-lato | Kask | Full Face, MIPS | Bell Super Air R MIPS |
Wentylacja, wygodna regulacja, wartości optyczne dostosowane do warunków | Oaklay Airbrake MTB | ||
Koszulka enduro/DH | Krój raczej luźny, długi rękaw, chyba że to koszulka pod bluzę, warto pomyśleć o modelu ze wzmocnieniem | Fox Baseframe Pro | |
Zbroja | Wygodna regulacja i dopasowanie, mocne materiały, spełnienie norm (np. CE EN 1621-2 i CE EN 1621-3) | Fox Titan | |
Fox Raceframe Impact | |||
Rękawiczki letnie | Długie, mocne, powinny mieć wzmocnienia (np. na knykciach) | Troy Lee Designs Gambit | |
Przewiewność, wyprofilowanie, pianka absorbująca uderzenia | Fox Launch Elite | ||
Spodenki | Przeważnie długie, raczej bez wkładki, z panelami wzmacniającymi | Troy Lee Designs Sprint Mono | |
Zaawansowane osłony (np. D3O®), elastyczne dopasowanie | FOX Launch Elite | ||
Letnie buty | Platformowe (zwłaszcza na początku przygody) lub SPD (zaawansowani użytkownicy), duży bieżnik, pokrętło BOA |
Endura MT500 Burner Flat | |
Skarpetki | Oddychalność, może to być model z ochraniaczem na piszczele | Fox 6” Flexair Merino |
Tania odzież rowerowa – czy naprawdę warto?
Niska cena ubrań jest kusząca, ale warto podać powody, dla których lepiej nie sięgać na najniższą półkę. Tanią odzież wykonuje się z budżetowych materiałów – mogą nie być tak wodoodporne, oddychające czy wytrzymałe, jak droższe tworzywa. Mniej renomowani producenci mogą też i owszem – pochwalić się zabezpieczeniem przeciwdeszczowym, ale nie połączą go z paroprzepuszczalnością materiału. To z kolei sprawi, że podczas intensywnej jazdy szybko przepocisz ubranie. Równie ważną cechę stanowi zły krój czy zastosowanie szwów w nieodpowiednich miejscach – po prostu będzie niewygodnie.
Istnieje kilka marek odzieży rowerowej dostarczających odzież do Grand Touru, czyli na wyścigi Tour de France, Giro d’Italia oraz Vuelta a España. Bardzo często firmy te wywodzą się z krajów, w których odbywają się wymienione zawody, bo tam kolarstwo ma mocne korzenie (włoski Santini czy Castelli). Na liście znajdziemy także marki holenderskie (Agu) czy szwajcarskie (Assos). Łatwo zauważyć jak wraz z dyscypliną zmienia się geografia, stąd w ubraniach MTB szkocka Endura czy amerykański Fox. W amatorskich wyścigach warto wypatrywać także logotypów marek znad Wisły. Przykładem może być Eyen – polski producent odzieży rowerowej do różnych dyscyplin, w tym kolarstwa szosowego.
Holenderska marka Agu ma długą historię, a jednak nie doczekała się jeszcze takiej sławy jak u niektórych konkurentów. Nic straconego, bo najlepsze być może jeszcze przed firmą, a przynajmniej tak wynika z obecności ubrań niderlandzkiego producenta w Tour d’France 2024. Partnerstwo z Team Visma przełożyło się na stworzenie serii, którą mogą kupić nie tylko członkowie zespołu. Co ciekawe, linia doczekała się także wersji dziecięcej.
Helwecka odzież rowerowa od Assosa ma wiele atutów. Po pierwsze wykonana jest ze świetnych materiałów, które są doskonale połączone, a funkcjonalność stoi na najwyższym poziomie. Przewożąc smartfona w kieszonce koszulki, na pewno nie zgubisz telefonu, bo specjalny patent uniemożliwia wypadnięcie komórki podczas jazdy. Innym ciekawym rozwiązaniem są specjalnie skonstruowane nogawki w spodniach zimowych. Dzięki nim woda nie będą spływać do buta czy ochraniacza. Profesjonalne stroje kolarskie marki Assos warto kupić także z innego powodu. Firma przeznacza aż 10% dochodów ze sprzedaży każdej koszulki Moving Forward na cele fundacji Qhubeka. Ta zaś pomaga mieszkańcom Afryki, by mieli łatwiejszy dostęp do służby zdrowia i edukacji. Kupujesz – pomagasz.
Wspomniana we wstępie marka Endura pochodzi ze Szkocji lat 90. Firmę założył wtedy triathlonista Jim McFarlane, który dobrze poznał warunki panujące w górzystym, północnym kraju: chłód, wilgoć i wiatr. Dlatego też ubrania Endury są tak dobrze przygotowane na niepogodę. Dzięki pozycji w branży szkocka marka mogła m.in. zostać sponsorem teamu Movistar (2013-2019). Zaletą producenta jest jednak również przystępność cenowa dla osób, które jazdą na rowerze zajmują się nie profesjonalnie, a wyłącznie amatorsko lub hobbystycznie.
Długa historia ubrań na rower
Na początku historii kolarstwa odzież była wykonana z wełny, która nie chłonie zapachów i szybko wysycha. To dobry kierunek, od którego producenci ubrań odeszli, aby po wielu latach powrócić. U zarania rowerowych dziejów stroje szyto też własnoręcznie – nie można ich było kupić w sklepie.
Skórzane siodełka były olejowane, dlatego spodenki musiały być czarne, by nie było widać plam. W latach 30. producenci zajęli się również problemem otarć – w spodnie był wszywany kawałek skóry, początkowo koziej, a później jeleniej, która jest bardzo delikatna. W latach 50. Armando Castelli pokazał koszulkę kolarską wykonaną… z jedwabiu. Przewagą tego rozwiązania w porównaniu do wełny była niższa masa, lepsze odprowadzanie wilgoci i żywsze kolory. Jak jednak widać, proponowane materiały były coraz droższe, a to uniemożliwiało udostępnianie tkanin szerszemu gronu rowerzystów.
W 1959 roku nastąpił przełom – firma DuPont opracowała lycrę. Początkowo odzież z jej użyciem była stosowana przez narciarzy zjazdowych i pływaków. W jaki sposób materiał ten trafił na rowery? Otóż Tony Maier-Moussa testował w latach 70. rower szosowy wykonany z karbonu. Podczas prób w tunelu aerodynamicznym okazało się, że ubiór testera wywołuje zbyt duże opory aerodynamiczne. Konstruktor poprosił kolarza o rozebranie się do naga. Ten to uczynił, a Maier-Moussa wpadł na pomysł zastosowania lycry w kolarstwie. W ten sposób powstała firma Assos, szyjąca do dziś odzież rowerową klasy premium. Pomysł wykorzystania lycry podchwycił Castelli, a wełna i bawełna odeszły do lamusa. W 1980 roku ten włoski producent wypuścił na rynek pierwsze spodenki rowerowe z wkładką. To był oczywiście przełom i wielki postęp w zwiększeniu komfortu jazdy.
Dopiero w połowie lat 90. powstały pierwsze stroje rowerowe specjalnie dla kobiet. Mniej więcej w tym samym czasie przyszła też moda na odzież dla rowerzystów MTB. Jej twórcy inspirowali się surfingiem i snowboardem. Od tamtego czasu odzież rowerowa nie przeszła już wielu rewolucji, choć doskonalenie materiałów sprawia, że użytkownicy zyskują oddychalność, która nie musi już być sprzeczna z wodoodpornością. Na przełomie tysiącleci pojawiły się też pierwsze polskie marki odzieży rowerowej, np. Brubeck, który ubrania szyje w Zduńskiej Woli, dostarczając produkty termoaktywne i nie tylko. Z naszych ojczystych firm warto wymienić też inne: Viking, Eyen, Trofeo czy Jack Wolfskin.