Jakie opony rowerowe na zimę wybrać?
10-10-2022Program
lojalnościowy
4,9/5 Nasza ocena
na Opineo
Punkty odbioru rowerów
Dostawa gratis w 24h
Kluczem do szybkiej jazdy rowerem jest nie tylko zdolność do generowania większej mocy podczas pedałowania, a więc trening, ale także ograniczanie sił, które spowalniają kolarza, czyli przede wszystkim oporów toczenia oraz powietrza.
Przy większych prędkościach, powiedzmy powyżej 30 km/h, aerodynamika ma zdecydowanie większy wpływ na osiąganą prędkość, jednak jej poprawa wymaga kosztownej wymiany sprzętu lub pracy nad pozycją na rowerze, co jest dosyć wygórowanym zadaniem. Zdecydowanie łatwiej ograniczyć opór toczenia opon rowerowych, który stanowi około 10% siły, jaką trzeba zwyciężyć podczas jazdy.
Można to zrobić w prosty i relatywnie tani sposób, czyli wybierając modele ogumienie o niskim oporze toczenia, a następnie dbając o ich odpowiednie ciśnienie. Ma to realne przełożenie na dynamikę jazdy, dlatego powinni tym parametrem zainteresować się nie tylko kolarze szosowi, którzy poszukują marginalnych zysków, ale też wszystkie osoby chcące jeździć z maksymalną wydajnością.
Zastanówmy się, od czego zależy efektywność toczenia, a także jakie modele wypadają pod jej względem najlepiej. Jednym słowem: poszukajmy najszybszych opon z oferty naszego do sklepu!
Oporem toczenia określa się energię traconą podczas jazdy na odkształcanie się opony w kontakcie z ziemią. Takie ugięcie zdecydowanie poprawia komfort podróży, chociaż zmniejsza efektywność wykorzystywania mocy wkładanej w pedałowanie. Dokładna wartość różni się zależności od konkretnego przypadku, jednak można założyć, że u każdego stanowi istotny składnik całkowitego oporu, dlatego na wyborze szybkiego, czyli lekko toczącego się ogumienia, można sporo zyskać.
Przy prędkościach rzędu 30 km/h różnice w oporze toczenia pomiędzy dwoma modelami szosowymi, napompowanymi do identycznego ciśnienia, mogą wynosić nawet 15 watów. Każdy, kto trenował z pomiarem mocy wie, ile wysiłku kosztuje poprawienie swojego FTP o taką wartość. Co zatem decyduje o tym, że jedna opona generuje mniejsze opory toczenia od drugiej, czyli jest de facto szybsza?
Wpływają na to czynniki, takie jak:
W przypadku ciśnienia oraz szerokości opony należy znaleźć złoty środek. Wbrew pozorom węższe rozmiary wcale nie oznaczają mniejszych strat energii. To często powielany mit – opona w rozmiarze 23 lub 25 mm ma bardziej owalny profil niż 28 czy 30 mm, przez co musi bardziej się odkształcić przy kontakcie z podłożem, a to powoduje wzrost oporów toczenia.
Z podobnie nieintuicyjnym zjawiskiem mamy do czynienia przy poziomie ciśnienia. Choć ogumienie z większym ciśnieniem jest twardsze, dzięki czemu mniej się odkształca, to przy bardzo wysokich wartościach rower zaczyna tracić więcej energii na odrywanie się od nierównej nawierzchni, niż opona zmarnowałaby na lekkie odkształcenie się. Dlatego na torze (przy idealnie gładkiej ziemi) ciśnienie 10 lub 12 atmosfer zapewnia najniższe opory toczenia, natomiast na drodze 7-8 barów będzie wydajniejszym wyborem.
Kwestie związane z budową opony – mieszanka gumowa, bieżnik, konstrukcja wewnętrzna, oplot – są trudne do jednoznacznej oceny. Co do zasady twardsza guma, gładszy bieżnik oraz gęstszy oplot powinny zmniejszać straty energii, czyli zapewniać mniejsze opory toczenia. Jednak trudno to zweryfikować bez przeprowadzania testów ze specjalnymi maszynami lub przynajmniej pomiarem mocy.
Jak zatem wybrać najszybsze opony szosowe, gravelowe lub MTB? Można zaufać materiałom marketingowym, opiniom innych kolarzy oraz przyjrzeć się temu, z czego korzystają najlepsi, czyli przykładowo drużyny kolarskie startujące w wyścigach WorldTour . Oprócz tego, w większości przypadków flagowe modele od znanych producentów – reklamowane jako produkty do ścigania – wypadają pod względem oporów toczenia, jeżeli nie bardzo dobrze, to przynajmniej solidnie.
Innym sposobem jest śledzenie wyników niezależnych testów oporów toczenia opon rowerowych. Najbardziej znane źródło danych to Bicycle Rolling Resistance, czyli holenderska strona, która od wielu lat prowadzi ranking najszybszych modeli szosowych, MTB, gravelowe-przełajowych, a także wielu innych. Jej autorzy dokładnie przedstawiają metodologię swoich badań, a wyniki i wrażenia z testów są opisane w języku angielskim, dlatego jest to podstawowe źródło rzetelnych informacji dla kolarzy z całego świata.
My poszliśmy tą drugą ścieżką i przygotowaliśmy zestawienie dostępnych w naszej ofercie opon, które najlepiej wypadają w testach portalu Bicycle Rolling Resistance.
Serwis Bicycle Rolling Resistance każdą oponę testował w identycznych warunkach. O dokładnej metodologii można poczytać u źródła, my przedstawimy jedynie podstawowe informacje.
Warunki testu:
Grand Prix 5000 – szerokość 25 mm. Opór toczenia – 10,7 W z dętką, 8.9 W w wersji tubeless
Zdecydowanie jedna z najpopularniejszych i najlepszych opon szosowych. Występuje w wielu rozmiarach – od 23 do 32c – zarówno z dętką, jak i w wersji tubeless. Świetnie osiągi są zasługą bardzo gęstego oplotu (330 TPI), a także nowoczesnej mieszanki gumowej Black Chilli. Niemiecki producent wyposażył ten model w lekką wkładkę antyprzebiciową Vectran Breaker oraz technologię tłumienia wibracji Active Comfort.
PIRELLI P Zero Race SL TLR – szerokość 26 mm. Oprócz toczenia 11.3W w wersji tubeless
Nie mogło zabraknąć także opony od trzeciego wielkiego producenta – firmy Pirelli. Jak wskazuje sama nazwa, to produkt dedykowany ściganiu – w tym zwłaszcza jeździe na czas. Zastosowano w nim gładki wzór bieżnika, gumę Smart Evo oraz warstwę antyprzebiciową Tech Wall.
Wyróżnienie: CONTINENTAL Ultra Sport III, czyli hit w relacji ceny do jakości – szerokość 25 mm. Oprócz toczenia 14.1 W (z dętką).
Opona godna wyróżnienia głównie z tego powodu, że pod względem oporu toczenia niewiele odstaje od najlepszych modeli, a jest zdecydowanie tańsza. Katalogowo kosztuje 85 złotych, czyli mniej więcej jedną trzecią tego, co pozostałe propozycje. Dobrze sprawdzi się jako ogumienie do codziennego użytku.
Czy ogumienie szutrowe musi wyróżniać się niskimi oporami toczenia? Niekoniecznie! Część modeli projektuje się typowo pod jazdę w błocie lub innym trudnym terenie. Jednak spora kolarzy szuka szybkich opon do gravela, aby dynamicznie jeździć po asfalcie i w lekkim terenie. Na dalekich dystansach każdy „zaoszczędzony” wat może okazać się na wagę złota.
Warunki testu:
Continental Terra Speed ProTection – szerokość 35 mm, opór toczenia 20.8 W
Wysokiej klasy opony gravelowa, dostępna w rozmiarze 35 oraz 40 mm. Zastosowano w niej identyczną mieszankę gumową, co w najlepszych modelach szosowych od Continentala – Black Chilli. Stąd niskie opory toczenia. O przyczepność w terenie dba „gęsty” bieżnik, natomiast ochrona przed uszkodzeniami to zasługa warstwy ProTection.
Tufo Gravel Thundero – szerokość 40 mm, opór toczenia 21.2 W
Tufo jest od lat kojarzone przez kolarzy szosowych kojarzone z dobrą jakością wykonania oraz świetną wytrzymałością. Dlatego nic dziwnego, że czeska firma doskonale odnalazła się w nowym segmencie rynku, jaki stanowią opony gravelowe. Choć model Thundero miał być przede wszystkim bezkompromisowo wszechstronny, to pod względem szybkości na twardych nawierzchniach prawie nie ma sobie równych.
Tufo Gravel Speedero – szerokość 40 mm, opór toczenia 21.3 W
Gravelowa opona od początku do końca zaprojektowana z myślą o dynamicznej jeździe po asfalcie, szutrze i twardych leśnych ścieżkach. Pomimo mniej terenowego bieżnika Speedero wypada w testach niemal identycznie jak Thundero. Różni ją jednak to, że zapewnia większą przyczepność przy przyspieszaniu oraz ostrym wchodzeniu w zakręty, zupełnie jak dobre modele szosowe.
W przypadku MTB opór toczenia nie opowiada całej historii o oponach. Nawet dla zawodników startujących w zawodach większe znaczenie mogą mieć właściwości takie, jak: przyczepność, twardość czy odporność na przebicia. Nie zmienia to jednak faktu, że zawsze lepiej wybierać spośród modeli najszybszych.
Warunki testu:
Schwalbe Thunder Burt (ścianki SuperGround, mieszanka Addix Speed) – szerokość 2,20”, opór toczenia 19.1 W
Schwalbe wielokrotnie podkreślała, że to Thunder Burt jest wyjątkowo dynamiczną oponą MTB, a testy to potwierdzają. Model łączy zalety popularnych modeli Racing Ralph i Furious Fred. W efekcie powstało ogumienie szybkie jak błyskawica – idealne na suche oraz dynamiczne trasy XC.
Continental Race King ProTection – szerokość 2,20”, opór toczenia 20.2 W
Podobnie jak wyróżnione wcześniej opony szosowe i gravelowe od Continentala, Race King ProTection również powstała na bazie wyjątkowo udanej mieszanki gumy BlackChilli. W połączeniu z płytkim, ale agresywnym bieżnikiem dało to taki efekt, jakiego można się było spodziewać – powstała szybka opona MTB do tras XC oraz Maratonów. Idealnie sprawdzi się ona na twardych, ubitych oraz kamienistych trasach.
Vittoria Mezcal TNT G+2.0 – szerokość 2,25”, opór toczenia 28.0 W
Nieco szerszy i cięższy model, lecz bardzo wszechstronny na zróżnicowanych trasach. Nie tylko zapewnia niskie opory toczenia, ale także doskonałą przyczepność na zjazdach. Dzięki wkładce antyprzebiciowej TNT okazuje się bardzo odporny na uszkodzenia mechaniczne. Do produkcji posłużyła mieszanka gumowa Graphene 2.0 z dodatkiem grafenu.
Solidne opony do roweru crossowego mogą pod wieloma względami przypominać modele szosowe. Różnicę stanowi fakt, że nie muszą być tak lekkie, a powinny natomiast dobrze chronić dętkę przed uszkodzeniem. Warto pamiętać o tym, że trudno w tej kategorii znaleźć ogumienie w technologii tubeless.
Warunki testu:
Continental Contact Urban – szerokość 35 mm, opór toczenia 16.9 W
Jedna z najlepszych opon trekkingowo-miejskich. Pod względem konstrukcyjnym zdecydowanie przypomina modele szosowe. Jak przystało na produkt bardzo uniwersalny, Continental Contact Urban jest dostępny w wielu rozmiarach. Opór toczenia z testu dotyczy wersji o szerokości 35 mm, natomiast model w rozmiarze 47 mm lepiej sprawdzi się w trochę trudniejszym terenie.
Schwalbe Energizer Plus – szerokość 37 mm, opór toczenia 21.5 W
Jeszcze jedna opona od niemieckiego producenta, tym razem wprost dedykowana rowerom elektrycznym. Spełnia wyśrubowane normy bezpieczeństwa, dlatego można ją stosować także do S-Pedeleców, czyli modeli zdolnych osiągać prędkość 45 km/h. Najważniejsze atuty Schwalbe Energizer Plus to odporność na ścieranie, skuteczna wkładka antyprzebiciowa oraz – co oczywiste – niskie opory toczenia.