Drętwienie rąk podczas jazdy rowerem – przyczyny, zapobieganie

Rower to środek transportu i źródło pasji, dlatego jazda na nim powinna być przyjemna. Aby zapewnić właściwy komfort podróży, trzeba czasem poradzić sobie z dolegliwościami, takimi jak drętwienie rąk czy mrowienie dłoni. To niestety częsta przypadłość, na którą jednak istnieją sposoby. Dzięki kilku prostym zabiegom drętwienie palców u rąk może stać się wspomnieniem – jak tego dokonać? 

Przede wszystkim warto zwrócić uwagę na przyczyny. Mrowienie dłoni nie zawsze ma taką samą genezę. Odkrycie pochodzenia bólu przybliży nas do pozbycia się tego nieprzyjemnego uczucia. Sposoby na to są różne, ale warto wybrać odpowiednią – wyeliminowanie drętwienia rąk znacznie zwiększy przyjemność z jazdy i sprawi, że osiągniemy najwyższą wydajność na rowerze.

Drętwienie rąk – jakie są przyczyny?

W myśl zasady o tym, że pierwszym krokiem do rozwiązania problemu jest jego zrozumienie, powinniśmy poznać przyczyny. Długotrwałe opieranie się na kierownicy sprawia, że pojawia się mrowienie dłoni. Drętwienie rąk z zasady spowodowane jest uciskiem na miejsca, w których biegną naczynia krwionośne. Następstwem tego jest nieprawidłowe krążenie krwi w kończynach, skutkiem czego tlen nie może dotrzeć do mięśni. To właśnie wtedy przenosimy ciężar z lewej ręki na prawą, puszczamy kierownicę lub staramy się rozluźnić mięśnie. Nasz organizm w naturalny sposób zachęca nas do przywrócenia prawidłowego obiegu krwi, jednak krótkie rozluźnianie nie wystarcza.

Drętwienie rąk może być też spowodowane uciskiem na nerwy. To poważniejsza sprawa, ponieważ każdy człowiek ma trochę inną anatomię, a tkankę nerwową cechuje najbardziej skomplikowana budowa. Jak odróżnić sytuację o podłożu neurologicznym od przypadku, w którym drętwienie rąk jest spowodowane uciskiem na naczynia krwionośne? To bardzo proste – jeśli zaburzamy krwioobieg, cierpnięcie rąk po puszczeniu kierownicy odpuszcza powoli, płynnie i stopniowo. Kończynom potrzebny jest czas na przywrócenie prawidłowego krążenia. Gdy uczucie mrowienia znika od razu po zejściu z roweru, wszystko wskazuje na ucisk na nerw. Mrowienie dłoni o podłożu neurologicznym nie oznacza, że od razu musimy zapisywać się do specjalisty. Najpierw możemy spróbować sobie z tym poradzić sami, szczególnie jeśli dolegliwość pojawia się tylko na rowerze. Jeśli nasze metody zawiodą, lepiej udać się do neurologa.

Mrowienie dłoni – zapobieganie

Pierwszym krokiem do pozbycia się drętwienia rąk jest zmiana kąta kierownicy – wystarczy poluzować śrubki mostka, zmienić ustawienie i dokręcić wspornik z powrotem. Krótka przejażdżka pozwoli wyczuć, czy nastąpiła poprawa. Jeśli zamierzony efekt nie został osiągnięty, a cierpnięcie rąk dalej się pojawia, można spróbować jeszcze raz, ciut inaczej. Dopiero, gdy to nie pomaga, należy rozejrzeć się za innymi rozwiązaniami. Wiele rowerów wyposażonych jest w regulację wspornika kierownicy, a kilka milimetrów przesunięcia może mieć naprawdę duże znaczenie. Mostek PRO LT nie dość, że jest regulowany to jeszcze występuje w różnych rozmiarach – wybór odpowiedniej długości także pozytywnie wpływa na nasz komfort. Dzięki temu drętwienie palców u rąk występuje rzadziej.

Jeśli mrowienie rąk nadal występuje, to jeszcze nic straconego. Spróbujmy rozłożyć ciężar naszego ciała na nieco większą powierzchnię i zminimalizujmy nacisk na dłonie. Wymiana chwytów na ergonomiczne to najpopularniejsze rozwiązanie na naszą przypadłość. Modele takie jak Ergon GP1 potrafią sprawić, że trzymanie kierownicy będzie dużo wygodniejsze, a ból ręki przejdzie. Zwróćmy uwagę na ukształtowanie gripów oraz ich dużą powierzchnię – wydajna amortyzacja zapewni jazdę, która jest zdrowsza dla rąk. Podobną rolę spełniają chwyty ESI. O produktach tej marki mówi się, że potrafią wyeliminować konieczność użycia rękawiczek. Materiałem wykonania jest silikon, który absorbuje nawet najmocniejsze drgania kokpitu.

Aby drętwienie rąk podczas jazdy rowerem należało już całkowicie do przeszłości, warto mieć też dobre rękawiczki. Przy wyborze tego elementu kolarskiej garderoby zwróćmy uwagę na wewnętrzną część modelu. Aby maksymalnie zwiększać komfort, powinna być wyłożona żelem, szczególnie w dolnej części. Liczy się także przyczepność do kierownicy – pomogą w tym silikonowe nadruki na powierzchni modelu. Takie wstawki posiadają niektóre rękawiczki. Dzięki miękkim insertom i lepszej przyczepności, mrowienie w palcach stanie się mniej dolegliwe. To właśnie w dolnym obszarze dłoni znajduje się punkt najbardziej wrażliwy na drętwienie rąk – powinniśmy zwracać na niego szczególną uwagę.

Ostatnim sposobem jest tuning roweru. Szersza lub węższa kierownica może sprawić, że nareszcie poczujemy komfort przy chwytaniu za gripy. Możemy też sprawdzić modele bardziej płaskie lub wygięte, a także popróbować z różnymi długościami mostków. Jeśli nasi znajomi lub rodzina mają rowery, dobrze jest przymierzyć się do ich kierownic. Jeśli mrowienie dłoni po krótkiej przejażdżce na pożyczonym jednośladzie ustąpiło, powinniśmy znaleźć coś podobnego dla swoich dwóch kółek.

Podsumowując – zwróćmy uwagę na kierownicę i jej ułożenie oraz chwyty. Warto też wiedzieć jak zadbać o właściwą ochronę dłoni. Poświęciliśmy temu osobny wpis – zapraszamy więc do zapoznania się z artykułem, który może okazać się pomocny, jeśli chcemy być pewni jakie rękawiczki rowerowe wybrać.