Bikepacking – jak się przygotować i co zabrać na wyprawę rowerową?
11-07-2022Program
lojalnościowy
4,9/5 Nasza ocena
na Opineo
Punkty odbioru rowerów
Dostawa gratis w 24h
Kawałek materiału, który zrewolucjonizował myślenie o akcesoriach sportowych, czyli chusta Buff. Nazwa pochodzi od hiszpańskiej firmy, która wymyśliła bezszwowe chusty wielofunkcyjne w postaci, jaką znamy dziś. Obecnie rzesze ludzi nie wyobrażają sobie treningów, jazdy na rowerze czy nawet pieszych wycieczek bez tego uniwersalnego dodatku. Co wpłynęło na tak wielką popularność bezszwowej tuby? Jak wiązać chustę Buff, aby skorzystać z pełni jej możliwości? Odpowiedzi znajdziecie w tekście.
Materiałowe chusty, które stały się fenomenem na skalę światową, powstały z potrzeby zapewnienia komfortu i ciepła podczas jazdy motocyklem. Pierwszy komin Buff pochodzi z 1991 roku, a uszyto go w małej, hiszpańskiej firmie tekstylnej prowadzonej przez Joana Rojasa – założyciela marki Buff. Znajomi oraz rodzina długo testowali pierwowzór pod czujnym okiem twórcy, który udoskonalał chustę, aż w końcu powstała ona – bezszwowa tuba wygodna w noszeniu i doskonale izolująca od chłodu.
Nazwa marki pochodzi od hiszpańskiego słowa bufanda, czyli szalik. Jednak buffy są znacznie bardziej uniwersalne niż szaliki – liczba sposobów wiązania oraz noszenia, a także wysoce funkcjonalny materiał sprawiają, że nadają się one na każde warunki pogodowe. Kluczem do sukcesu kominów szytych pod Barceloną okazała się uniwersalność, dzięki której nowy produkt podbił serca sportowców na całym świecie – chusta wielofunkcyjna równie dobrze sprawdza się podczas biegania, jazdy na rowerze, jak i innych sportów uprawianych na świeżym powietrzu.
Nazwa Buff stała się właściwie synonimem wielofunkcyjnej chusty uszytej z cienkiego materiału. Nie oznacza to jednak, że hiszpańska marka całkowicie zmonopolizowała rynek. Wręcz przeciwnie, obecnie wielu innych producentów tworzy wysokiej jakości kominy wielofunkcyjne, które niczym nie ustępują oryginalnym Buffom. Co więcej, wydaje się, że zdrowa rywalizacja doprowadziła do tego, że firmy prześcigają się w coraz bardziej wyspecjalizowanych modelach. Niektóre skutecznie odstraszają insekty, a inne chronią przed promieniami UV. Jednak większości kominów wielofunkcyjnych można przypisać kilka cech uniwersalnych, za które ludzie je kochają:
Prostota – bezszwowy kawałek materiału, który można wykorzystać na kilkanaście sposobów. Trudno znaleźć na rynku praktyczniejsze akcesorium o równie nieskomplikowanej budowie.
Wielofunkcyjność – szalik, maska, opaska, kominiarka, gumka do włosów, czapka, bandana to tylko zastosowania, które przychodzą do głowy w pierwszym momencie. W rzeczywistości jest ich znacznie więcej, a buff jest pod tym względem jak szwajcarski scyzoryk.
Trwałość – połączenie elastycznego, ale wytrzymałego materiału oraz banalnie prostej budowy sprawia, że chustę niezwykle trudno do zniszczyć. Na dobrą sprawę nie ma się w niej co zepsuć.
Ochrona przed czynnikami zewnętrznymi – wiatr, chłód czy słońce to trzy różne przeszkody, które można zneutralizować dzięki chuście.
Wygoda – elastyczny, przyjemny w dotyku materiał oraz uniwersalny rozmiar. Buff to rozwiązanie zdecydowanie bardziej komfortowe niż zwykły szalik.
Poręczność – po złożeniu zmieści się nawet w małej kieszeni, dlatego zawsze można zabrać ją ze sobą.
Chusty wielofunkcyjne występują w tak wielu wzorach i rodzajach, że z pewnością każdy znajdzie coś dla siebie. Najpopularniejsze są klasyczne modele, które niewiele różnią się od oryginalnego Buffa, który powstał w 1992 roku. Kominy w podstawowej wersji są szyte z lekkiego i gładkiego materiału syntetycznego, dzięki czemu ich noszenie jest wyjątkowo przyjemne. Tkanina cechuje się bardzo wysokim poziomem przepuszczalności powietrza, co okazuje się niezwykle ważne podczas forsownego treningu.
Inne cenione przez osoby aktywne modele chust wykorzystują rozwiązania, takie jak:
Filtr UV – tkanina zabezpieczająca przed szkodliwym promieniowaniem. Doskonałe rozwiązanie na bardzo słoneczne dni, może odbijać nawet 98% promieni, dzięki czemu chroni wrażliwe fragmenty skóry – szyję, kark i twarz.
Polar – ciepły i miękki materiał opracowany przez markę Polartec. Cechuje się wysoką oddychalnością oraz szybkim oddawaniem wilgoci na zewnątrz, przy doskonałych właściwościach termoizolacyjnych. Chusta wielofunkcyjna z polarem to wymarzony kompan w zimowe dni.
Właściwości bakteriobójcze (Odor Control) – chusty uszyte z tkaniny o właściwościach bakteriobójczych, np. zawierającej cząsteczki srebra. Technologia spowalnia proces rozwijania się drobnoustrojów odpowiadających za nieprzyjemny zapach, dzięki czemu produkt długo utrzymuje świeżość.
Środek odstraszający owady – wielofunkcyjna chusta może skutecznie odstraszać owady, wszystko dzięki specjalnej technologii (Insect Shield, Insect Repellent). Specyfiki stosowane w tym celu są bezpieczne dla zdrowia użytkownika, a przy tym bezlitosne dla latających insektów. Rozwiązanie idealne, gdy wybieramy się na przejażdżkę nad jezioro lub do lasu, zwłaszcza w cieplejsze miesiące.
Coolmax – włókno stworzone z myślą o palącym słońcu i najgorętszych warunkach. Tkanina, z którego uszyto chustę, znana jest z najwyższego poziomu oddychalności oraz skutecznego odprowadzania wilgoci. Coolmax chroni przed przegrzewaniem się organizmu podczas treningu.
Windstopper – chusta buff z wiatroodpornego materiału. Dobra alternatywa dla polarowego szalika w chłodniejsze dni. Tworzywo typu windstopper chroni przed wiatrem, a przy tym umożliwia skórze oddawanie wilgoci, dzięki czemu się nie pocimy.
Poszczególną modele chust mogą wykorzystywać pojedynczą technologię lub łączyć w sobie kilka z wymienionych.
Wszyscy słyszeliśmy o niemal nieograniczonych możliwościach chusty buff, jednak w praktyce poprzestajemy zazwyczaj na dwóch, trzech zastosowaniach. Dlaczego? Bo nie znamy sposobów na jej skuteczne wiązanie.
Poniżej kilka praktycznych sposobów na wiązanie chusty wielofunkcyjnej:
Zacznijmy od najpopularniejszych. Wielofunkcyjny komin jest chętnie noszony w ciepłe i słoneczne dni w postaci luźno zrolowanej opaski na głowie. Materiał przykrywa czoło i uszy, co zabezpiecza skórę przed poparzeniem, a dodatkowo skutecznie pochłania pot perlący się na czole podczas większego wysiłku – można zapomnieć o ocieraniu go rękawem. Chusta jako opaska pozostawia odsłonięty czubek głowy, co pozwala na swobodne oddawanie ciepła – przez głowę „ucieka” go najwięcej, więc organizm efektywnie się wychładza. Zwłaszcza osoby długowłose docenią chustę jako opaskę, gdyż skutecznie utrzymuje w ryzach kosmyki, które nie będą wpadały do oczu ani nie przykleją się do wilgotnej twarzy podczas treningu.
Rowerzyści lubią także korzystać z buffa jako szalika. Takie rozwiązanie zapewnia ciepło i swobodę ruchów, skutecznie chroniąc gardło przed przewianiem i ewentualnym przeziębieniem.
Jeśli naciągniemy chustę wyżej, uzyskamy maskę zapobiegającą wdychaniu zimnego powietrza lub kurzu podczas letnich wojaży po bezdrożach. Ten sposób noszenia buffa można było obserwować na ulicach zwłaszcza wtedy, gdy w miejscach publicznych obowiązywał nakaz zasłaniania twarzy maseczką lub, no właśnie, chustą.
Buff noszony jako kominiarka idealnie mieści się pod kaskiem i zapewnia dodatkową porcję ciepła w zimowe dni. Wystarczy odpowiednio naciągnąć materiał, tak aby zasłonić całą twarz z wyjątkiem oczu.
Chustka wielofunkcyjna (buff) w formie kaptura to wariacja na temat komina. Tkanina chroni szyję, czoło, głowę oraz uszy, ale pozostawia odsłonięty nos oraz usta, co sprawia, że oddech jest swobodny, a para wodna nie skrapla się na materiale. Wiązanie w ten sposób nie powinno sprawić żadnego kłopotu, wystarczy założyć komin na szyję, mniej więcej na wysokości brody i naciągnąć jego górną część aż do czoła w taki sposób, aby nie zasłaniać oczu.
Po co dodatkowa czapka w ekwipunku, skoro chusta w 100% odegra jej rolę podczas wycieczki. W przypadku cienkich i przewiewnych buffów takie wiązanie świetnie sprawdzi się również pod kask, nie tylko poprawiając komfort termiczny głowy, ale także chroniąc przed otarciami.
Po prostu wywróć chustę na „lewą” stronę, rozciągnij w dłoniach, a następnie dwa razy zwiń (robiąc świder) materiał w połowie i złóż ją na prawą stronę, czyli w ten sposób, aby grafika pozostawała na zewnątrz. Gratulacje, w ten sposób otrzymałeś gotową do noszenia czapkę.
Chusta na głowę to nic innego jak czapka kolarska, która chroni również kark. To znakomite rozwiązanie na gorące dni, kiedy chcemy przede wszystkim zakryć się przed słońcem. Jak zawiązać? Można to zrobić na kilka sposobów, ale najprostszy to założenie buffa na czoło i naciągniecie materiału na tył głowy, aż do karku.
Wygodny sposób ocierania potu z czoła. Wystarczy zawiązać chustkę na kształt frotki.
Kolejny wariant wykorzystania popularnego akcesorium. Chusta doskonale sprawdzi się także w funkcji gumki do włosów. Wystarczy zwinąć ją w wąską opaskę i przewlec przez zebrane włosy.