Program
lojalnościowy
4,9/5 Nasza ocena
na Opineo
Punkty odbioru rowerów
Dostawa gratis w 24h
Northwave Extreme Pro 2 to druga generacja butów skierowanych do wymagających kolarzy szosowych. Zastosowano w nich lekką i ekstremalnie sztywną podeszwę PowerShape Carbon 15, aby w maksymalnie efektywny sposób przekazywać energię na pedały. Natomiast dzięki systemowi podwójnego wiązania mają zapewniać optymalne dopasowanie do stopy.
Sprawdziłem, jak spisują się w praktyce i czy rzeczywiście łączą sportowe parametry z wysokim komfortem użytkowania.
Od chwili wyjęcia butów z pudełka można poczuć, że mamy do czynienia z wysokiej jakości produktem, stworzonym z myślą o doświadczonych kolarzach szosowych i ściganiu.
Po pierwsze, buty są lekkie. W rozmiarze 44 para waży około 575-580 gramów, co czuć od razu w chwili wzięcia ich do ręki. W stosunku do cięższych modeli zdecydowanie czuć tę lekkość na nodze. Po drugie, podeszwa sprawia wrażenie najlżejszej, z jaką miałem do tej pory używać.
Oba wspomniane atuty mają związek z zastosowaniem przez producenta swojej najlepszej podeszwy. Wersja PowerShape Carbon ma maksymalny indeks sztywności 15 na 15. Wykonano ją z jednokierunkowego karbonu, dzięki czemu efektywniej przenosi moc na pedały (Shimano SPD-SL lub Wahoo Speedplay, ponieważ buty są kompatybilne z tymi blokami).
Kolorystyka i wzornictwo są kwestią gustu, jednak moim zdaniem model Extreme Pro 2 w stosunku do pierwotnej wersji Extreme Pro wygląda dużo nowocześniej. Producent zrezygnował z dużego logo sporej ilości ozdobników i łączenia wielu kolorów, co wyglądało nieco chaotycznie. Zamiast tego postawiono na minimalizm oraz jednolitą, raczej monochromatyczną kolorystykę, czyli to, co jest obecnie dominującym trendem w modzie kolarskiej.
Na spodzie podeszwy producent nadrukował podziałkę, która ułatwia ustawianie bloków. To tylko drobny detal, jednak zdecydowania pomaga w ich późniejszej regulacji lub wymianie zużytych. Korzystam z pedałów Shimano SPD-SL, dlatego nie miałem potrzeby wykorzystywać adaptera pod system Wahoo Speedplay, jednak producent zapewnia, że jest to możliwe. Nie miałem żadnych problemów z dopasowaniem butów do pedałów.
Bardzo przypadł mi do gustu system zapięcia, który składa się z dwóch pokręteł SLW3 (Speed Lace Winch). Działa on podobnie jak BOA stosowany przez wielu producentów – np. Giro, Fizik, Shimano. Zamiast rzepów czy sznurowadeł mamy żyłkę poprowadzoną przez cholewkę. Przekręcając pokrętłem zacieśniamy dopasowanie, natomiast luzujemy wciskając małą dźwignię.
Mechanizm działa dosyć intuicyjnie, choć za pierwszym razem musiałem chwilę pogłowić nad sposobem zwolnienia zapięcia. Gałki działają niezależnie, dlatego buty można bardzo dokładnie dopasować do stóp, a to ma kluczowe znaczenie dla wygody jazdy.
Northwave’y w porównaniu do tańszych butów, które nosiłem do tej pory (Shimano RC300), mogę zdecydowanie lepiej dostosować, dlatego podczas dalszych tras, trwających około 3-4h noga pozostaje wypoczęta, a ja nie czułem żadnego zmęczenia mięśni czy innego dyskomfortu.
Komfort noszenia podnoszą również trzy otwory wentylacyjne w podeszwie, dzięki którym powietrze cały czas odpowiednio cyrkuluje. Dodatkowo, cholewka XFrame2 ma w najważniejszych strefach rozmieszczone perforacje, które również chronią przed przegrzaniem.
Trzecim kluczowym dla wygody elementem okazuje się wkładka Pro Regular Fit. Ma ona specjalne wyprofilowanie i odpowiednią grubość, dlatego u wielu rowerzystów wyeliminuje konieczność dokupowania osobnych wkładek.
Dosyć ciekawym rozwiązaniem są silikonowe wstawki na pięcie, mające zapobiegać przesuwaniu się stopy podczas pedałowania. Całkiem dobrze spełniają one swoją funkcję, a stopa stabilnie trzyma się wewnątrz buta. Co ważne, w stosunku do poprzedniej wersji (NORTHWAVE EXTREME PRO) silikonowe wypustki nie rzucają się tak w oczy. Ponieważ wcześniej wyglądały trochę jak zmechacony/brudny materiał, a modelu EXTREME PRO 2 prezentują się już bardzo neutralnie.
Zalety:
Wady:
O autorze testu:
Pracownik działu marketingu. Na rowerze szosowym jeździ rekreacyjnie. Buty testował przez całe lato 2022 roku.