Jaki bagażnik rowerowy pod sakwy?
29-11-2022Program
lojalnościowy
4,9/5 Nasza ocena
na Opineo
Punkty odbioru rowerów
Dostawa gratis w 24h
Czy może być coś przyjemniejszego od całodniowej wycieczki w nieznane? Tak, bikepacking, czyli kilkudniowa wyprawa rowerowa z podstawowym bagażem spakowanym w sakwy oraz torby. Jednak, aby wrócić z wyjazdu w pełni zadowolonym, warto wcześniej odpowiednio dobrze się przygotować i uniknąć dzięki temu błędów nowicjuszy. A pułapki czyhają na każdym kroku, dlatego postanowiliśmy opisać podstawowe elementy wyposażenia i na bazie własnych doświadczeń udzielić kilku rad na temat tego, jak zabrać się za przygotowania do dalszej podróży.
Wyprawy bikepackingowe to podróżowanie w stylu fast and light, czyli szybko i z minimalnym bagażem. Jest to trend, który pozwala kolarzom wyruszać na wielodniowe podróże oraz przemierzać wcześniej nieosiągalne miejsca. Oznacza wybór lekkiego ekwipunku – najczęściej specjalnej torby na rowerowe wyprawy – oraz właściwe rozłożenie obciążenia na ramie. Najlepiej nadają się do tego gravele oraz trekkingi, jednak sprawdzą się również wszystkie inne modele, które umożliwiają swobodne manewrowanie.
W ostatnich latach jesteśmy świadkami prawdziwego wysypu wyposażenia dedykowanego bikepackerom. Z jednej strony są to nowe wersje znanych od lat rozwiązań, takich jak torba po obu stronach bagażnika roweru czy torba na sztycę, a z drugiej zupełnie nowe produkty, w tym: bagażnik do gravela, sakwy na rower szosowy czy torba na kierownicę.
Obecnie bez problemu można skompletować zestaw toreb bikepackingowych, który pozwala na spakowanie kompletu wyposażenia na każdą wyprawę rowerową. Co więcej, są to produkty przeznaczone do rowerów różnego typu – zarówno trekkingowych, jak i szosowych, graveli czy nawet MTB.
Zobacz pełną listę rowerów wyprawowych z naszej oferty
Na pytanie, jaki rower wyprawowy będzie najlepszy, nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Wszystko zależy od naszych przyzwyczajeń oraz preferencji. Ogromne znaczenie dla późniejszego zadowolenia mają również trasy, po jakich chcemy podróżować i wyposażenie, jakie mamy zamiar przewozić.
Na umiarkowanie wymagających lub w przeważającej części asfaltowych trasach najlepszym wyborem jest gravel bikepackingowy. Dotyczy to zwłaszcza osób przyzwyczajonych do kierownicy baranek, które potrafią docenić komfort płynący z możliwości jazdy w aż trzech chwytach. Ze wszystkich popularnych typów rowerów szutrówka będzie także zdecydowanie najbardziej dynamiczna. Jednak ma swoje ograniczenia – fabrycznie nie znajdziemy w niej takiego wyposażenia, jak w trekkingu, dlatego błotniki oraz bagażnik do gravela należy dokupić osobno. Nie do każdego modelu jest to możliwe, więc warto szukać ram z odpowiednimi miejscami montażowymi. W przeciwnym wypadku będziemy musieli bazować wyłącznie na torbach: na kierownicę, ramę oraz sztycę.
Zalety: Wszechstronny dzięki niskiej masie, szybkości i zwrotności. Wygodny dla osób przyzwyczajonych do baranka. Dobry również do ultra wyścigów w formule samowystarczalności.
Wady: Wysoka cena. Gorzej radzi sobie w grząskim terenie lub na bardzo wyboistych trasach. Nie każda rama ma możliwość montażu bagażnika lub pełnych błotników.
O ile gravel wymyślono specjalnie na szutry, a jego bikepackingowe zastosowania zostały zaadaptowane później, o tyle od zawsze wiadomo, że podstawowym przeznaczeniem roweru trekkingowe jest turystyka oraz dalekie wyprawy. Wyróżnia go ogromna uniwersalność, dlatego z powodzeniem nadaje się do stosowania jako codzienny środek transportu. Trekking charakteryzuje pełne wyposażenie, w tym bagażnik przystosowany do montażu sakw, dzięki którym zawsze możemy mieć przy sobie niezbędne rzeczy. Torba po obu stronach bagażnika roweru turystycznego to jednak niejedyny sposób, aby w dłuższą trasę zabrać ze sobą ekwipunek. Zwłaszcza jeżeli plan naszej podróży obejmuje trudniejsze odcinki. Dodatkowe akcesoria bikepackingowe pozwalają na zapakowanie sporego bagażu, w tym ważącego zazwyczaj parę kilogramów namiotu na wyprawę rowerową.
Zalety: Atrakcyjna cena, komplet wyposażenia wyprawowego, wytrzymała rama o łagodnej geometrii – idealna do dalekich wycieczek.
Wady: Nie nadaje się do dynamicznej jazdy, cięższy od innych typów rowerów, wszystkie modele trekkingów są do siebie bardzo podobne – trudno szukać tu niuansów lub nowoczesnych rozwiązań.
Bikepacking MTB to z kolei opcja na bardziej wymagające trasy. Doskonale wiedzą o tym chociażby kolarze startujący w najbardziej wymagających ultramaratonach, takich jak Wisła 1200, gdzie hardtaile stanowią najczęstszy wybór zawodników.
Dzieje się tak, ponieważ Rowery MTB są w stanie pokonać trasy niedostępne dla innych rowerów. Mówimy tu o stromych górskich ścieżkach, gęstych lasach czy piaszczystych wybrzeżach. Na drogach, na które nie wjedziemy rowerem turystycznym z bagażnikiem, a na rowerze crossowym czy gravelu, wyposażonym w zestaw toreb będziemy się męczyć – właśnie tam poradzimy sobie na MTB.
Zalety: Niezrównany w terenie!
Wady: Z torbami traci swoje największe zalety na zjazdach. Trudno się na nim podjeżdża. Często nie pozwala na montaż bagażnika ani pełnych błotników.
Jak widać, każdy rower do bikepackingu ma swoje zalety i ograniczenia, dlatego mamy dużą dowolność w wyborze. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby założyć torbę na kierownicę i sakwy na rower szosowy, aby codziennie pokonywać długie, nawet kilkusetkilometrowe trasy po asfalcie. Cała sztuka polega na tym, aby dopasować jednoślad do planowanej aktywności i terenu, po którym będzie się jechało. Następnie należy dobrać torby do naszej maszyny oraz rozsądnie skompletować ekwipunek, kierując się zasadą, że mniej znaczy więcej.
Zatem nie można precyzyjnie określić, czym są profesjonalne rowery wyprawowe, bo to kwestia indywidualna. Co więcej, inaczej będziemy podróżować z namiotem bikepackingowym, a inaczej z bardzo lekkim wyposażeniem, nocując po hotelach.
Koniecznie sprawdź nasz film, w którym wyjaśniamy jak spakować się na 2 dni rowerowej wyprawy:
Co do zasady rowery MTB i szosowe, przełaje oraz gravele nie mają klasycznych, metalowych bagażników pod sakwy, ponieważ obciążają one tylne koło. I tutaj z pomocą przychodzą torby do bikepackingu, które dedykowane są do montażu w różnych miejscach na naszej maszynie. Na ramie, pod siodłem, na kierownicy, a nawet na widelcu – jak w modelu GEOSMINA Cargo Cage Bag.
Najlepsze torby do bikepackingu wyróżniają się niewielką masą i dużą trwałością – jeżeli wyjeżdżamy na dłużej, muszą być niezawodne. Dobrze, jeżeli są także wodoodporne, wówczas zmienna pogoda nas nie zaskoczy i nie zmusi do przerwania jazdy. Podczas zakupów warto też zwrócić uwagę na komfort użytkowania oraz miejsca do mocowania dodatkowego ekwipunku, w tym karimaty czy trekkingowych akcesoriów. Warto przemyśleć szczególnie możliwość zmieszczenia lekkiego namiotu na wyprawę rowerową. Przydatna jest również możliwość dostosowywania rozmiaru torby do aktualnych potrzeb, co zapewni m.in. modułowa konstrukcja.
Montowana na pasek do sztycy albo za pomocą specjalnego, plastikowego uchwytu do siodełka. W mniejszych, bardziej codziennych modelach można przewieźć zapasową dętkę albo niewielki zestaw narzędzi. Jednak jeżeli wyjeżdżamy na dłużej, można zdecydowanie lepiej wykorzystać tę przestrzeń. Pojemność dużej torby podsiodłowej do bikepackingu wynosi średnio ok. 10 litrów, a największe modele zbliżają się do 20 litrów. To mniej więcej tyle, co w przypadku miejskiego plecaka.
Tego typu torby są bardzo wygodne, ponieważ zupełnie nie przeszkadzają podczas pedałowania, aczkolwiek pod siodełkiem nie możemy wozić zbyt masywnych przedmiotów. Duży ciężar umiejscowiony tuż nad tylnym kołem pogarszałby sterowność roweru. Sakwa podsiodłowa może natomiast posłużyć do transportu lekkich rzeczy, takich jak ubrania lub cienki śpiwór.
Torba na kierownicę do bikepackingu powinna być wyposażona w solidne mocowanie za pomocą kilku pasów. Najczęściej – choć nie zawsze, ma ona kształt poziomo położonego worka marynarskiego i posiada ściągacze, dzięki którym można skutecznie unieruchomić nasz bagaż. Ponieważ kierownica także nie jest najlepszym miejscem do mocnego obciążania jednośladu, większość bikepackerów w tym miejscu wozi np. mały hamak lub płachtę biwakową. Ważne, aby ekwipunek znajdował się dość nisko, co pozwala zachować środek ciężkości roweru.
Kierownica to również dobre miejsce na przechowywanie przedmiotów, do których chcemy mieć łatwy dostęp, lub są bardziej wartościowe i nie powinniśmy tracić ich z oczu. W tym drugim przypadku szczególnie warto zadbać o to, aby torba chroniła nasze skarby przed wilgocią. W tej kwestii wyspecjalizowała się m.in. marka Ortlieb.
Najlepszym miejscem do transportowania cięższego ekwipunku jest środek roweru. Jeśli na wyprawie potrzebujemy np. kuchenki turystycznej, to warto zapakować ją do bikepackingowej sakwy rowerowej na ramę, czyli mocowanej na środku głównego trójkąta ramy. Trzeba przyznać, że poza dużą pojemnością, niewiele różni się ona od tradycyjnych modeli typu trójkąt, których od lat używają rowerzyści trekkingowi i miejscy. Różnicą może być jednak to, że bikepackerzy stawiają na bardzo wytrzymałe i wodoodporne akcesoria. Tego typu produkty można wybrać przykładowo z oferty marki Sport Arsenal.
Bikepackingowa torba na ramę to nie koniec możliwości. W trasie zastosowanie ma również torba na ramę roweru na telefon, dobra także na przekąski. Szeroki wybór rozmiarów i pojemności, dostępnych w asortymencie wielu producentów, pozwoli Ci wybrać model dostosowany do Twoich potrzeb.
Oczywiście rower! A oprócz tego:
Podróżny "warsztat" | Sprzęt do spania | Podstawowe kosmetyki i elektronika | Przydatne przybory | Odzież rowerowa | Ekwipunek do gotowania |
dętki lub zestaw montażowy do tubeless | namiot rowerowy | powerbank | srebrna taśma naprawcza | kask | menażka |
łatki | hamak lub turystyczna płachta (tarp) | ładowarka do telefonu | leki | buty bez bloków lub klapki | kubek |
łyżki do opon | śpiwór lub karimata | szczoteczka i pasta do zębów | apteczka | odzież cywilna na przebranie | kuchenka turystyczna |
pompka lub naboje CO2 | papier | scyzoryk | bielizna, skarpetki, okulary, bidon | zapalniczka | |
narzędziownik | krem przeciwsłoneczny | latarka | długie spodnie lub cieplejsza kurtka (w zależności od prognozy pogody) | łyżko-widelec | |
spinkę do łańcucha | środek na komary | zapinka do roweru | koszulki rowerowe z długim i krótkim rękawem | ||
krem na otarcia | spodenki (najlepiej z wkładką) | ||||
mydło | cienka kurtka przeciwdeszczowa | ||||
ręcznik z mikrofibry |
Podstawą jest oczywiście bielizna i odzież rowerowa, w tym przykładowo spodenki z wkładką, w których wygodnie pokonamy długi dystans. Trzeba jednak pamiętać, że na jednośladzie nie zmieści się połowa zawartości naszej szafy. Warto więc postawić na lekkie, przewiewne i termoaktywne materiały – chociażby na wełnę merino, która długo zachowuje świeżość. Oczywiście kompletując ubrania, trzeba wziąć też pod uwagę prognozę pogody.
Jeśli wiemy, że będziemy nocować na świeżym powietrzu, zaopatrzmy się mały namiot na wyprawę rowerową, lekki śpiwór bikepackingowy, matę samopompującą, karimatę, moskitierę lub hamak rowerowy. Tylko od nas zależy, na jaki zestaw się zdecydujemy. Niezbędny jest też komplet sztućców czy składana miseczka i kubeczek, a na długie wyjazdy przyda się mini kuchenka. W naszym niezbędniku nie może zabraknąć też ultralekkiego i szybkoschnącego ręcznika oraz środków podstawowej higieny (najlepiej w wersjach miniaturowych).
Koniecznym elementem ekwipunku jest także apteczka. Leki, które pomogą nam z dolegliwościami żołądkowymi, czy maść na odparzenia, mogą zadecydować o powodzeniu całej wyprawy. Dlatego apteczka powinna powędrować na samą górę naszej listy rzeczy do spakowania. Podobnie jak zapas prowiantu i wody, które trudno będzie nam zdobyć na mniej zaludnionych terenach.
Przezorny zawsze ubezpieczony, dlatego podczas wyprawy na wszelki wypadek warto mieć ze sobą zapasową dętkę, scyzoryk, narzędzia i pompkę. Być może będziemy potrzebowali także powerbanka i tradycyjnej mapy.
POLECAMY